Pytanie:
Doktorat oparty na artykule i (nowa) rola doradcy?
Fuhrmanator
2013-03-23 21:36:49 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Mój uniwersytet inżynieryjny oferuje stosunkowo nową opcję zrobienia rozprawy opartej na artykule, w której podstawowe badania są przedstawiane (i, miejmy nadzieję, opublikowane) w kilku czasopismach naukowych (na moim uniwersytecie jest to 3). Rozprawa jest wtedy krótsza niż typowy doktorat, ponieważ opisuje, jak artykuły pasują do siebie, tworząc rozprawę, itp.

To stosunkowo nowy pomysł (dla doktorantów inżynierii i dla mnie), który uważam za interesujący jako doradca, ponieważ bardziej angażuje doktorantów w doświadczenie badawcze (publikowanie). Jest też teoretycznie bardziej efektywny dla doradcy i studenta (jako współautora), ponieważ czas i energia poświęcona na weryfikację mogłaby być bardziej skupiona na zdobyciu publikacji, a nie tylko na dużej rozprawie doktorskiej, którą niewielu ludzi kiedykolwiek przeczyta.

Istnieją inne zalety opisane tutaj (nie moja uczelnia).

Moje pytanie nie dotyczy tego, czy jest dobra, czy zła, ale jak rola doradca ds. artykułów współautorów może w takich przypadkach ulec zmianie.

Na przykład, kiedy uczniowie piszą tradycyjną rozprawę (magisterską lub inną), często mają problemy z komunikacją. Studenci rozwijają i ulepszają pisemną komunikację i treść rozprawy w procesie iteracyjnym i przyrostowym (wersje robocze wersji po uzyskaniu informacji zwrotnej od doradcy).

W tradycyjnym środowisku współautorstwa absolwentów, brałbym bardziej aktywną rolę redaktora (tak jak robił to mój doradca, kiedy byłem doktorantem) na papierze, głównie ze względu na doświadczenie i wzrost szanse na opublikowanie artykułu. Czasami ta rola jest minimalna, jeśli celem są tylko warsztaty lub konferencja, ponieważ może być łatwiej tam opublikować.

Jednak w przypadku doktoratu opartego na artykułach wydaje się, że aktywne podejście do edycji jest współautorem artykuły w czasopismach są niezbędne, aw efekcie napisanie dużej części rozprawy dla studenta. Zdaję sobie sprawę, że każdy przypadek jest inny.

Byłbym szczęśliwy, mogąc dowiedzieć się od doświadczonych doradców w tym miejscu, aby wiedzieć, czy i jak rola doradcy musi się zmienić w przypadku doktoratów opartych na artykułach.

Jest to powszechnie określane jako „podstawowa teza”.
„podstawowa teza” - sprawia, że ​​jakoś nie brzmi tak dobrze. Czy to prawda, czy też są one uważane za równie dobre, jak tradycyjne tezy?
@James Myślałem, że podstawowa teza * była * tradycyjną tezą? Nie oznacza to zszywania jak w „podstawowym”, ale raczej zszywanie razem 3 publikacji.
@James Słyszałem też, że nazywają je „tezą kanapkową”. Przynajmniej w mojej dziedzinie są one nie tylko uważane za równie dobre, ale tradycyjna teza „książkowa” jest uważana za „Dlaczego miałbyś to zrobić?”
Innym używanym terminem jest „praca kompilacyjna”.
Trzy odpowiedzi:
Fomite
2013-03-25 07:31:06 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Ten temat jest mi bliski i bliski, ponieważ liczba dni do ukończenia dokładnie takiej pracy jest jednocyfrowa.

Jeśli w Twojej dziedzinie dominuje czasopismo, a nie książka, publikacje, myślę, że jest to znacznie lepszy system, dzięki czemu jesteś lepiej przygotowany na to, co będziesz musiał zrobić w przyszłości, i pozostawiasz swoje CV na lepszym miejscu.

Ale w przypadku doktoratu opartego na artykule wydaje się, że niezbędne jest aktywne podejście w redagowaniu artykułów w czasopismach współautorów, a co za tym idzie, napisanie dużej części rozprawy dla studenta. Zdaję sobie sprawę, że każdy przypadek jest inny.

To nie było moje doświadczenie - nawet o najbardziej aktywnych członkach mojej komisji, którzy są współautorami artykułów, nie można powiedzieć, że napisali znaczna część mojej pracy. Ogólnie rzecz biorąc, wysyłałbym im w pełni rozwinięty projekt dokumentu do komentarzy (co jest dokładnie tym, co robię jako pierwszy autor w artykule innym niż praca magisterska), a następnie wielokrotnie powtarzaliśmy wersję roboczą, gdy oni majstrował przy języku, dodawał własne zdania, prosił o dodatkową analizę itp. Ale praca w ostatecznej formie jest bardzo zdominowana przez moją pracę i moje pisanie.

Jednym z kluczy może być nie czekać do końca czyjejś dyplomowej kariery z pisaniem. Jeśli ktoś potrzebuje, abyś zasadniczo przepisał ogromne części jego prac doktorskich, moim zdaniem jest nie gotowy do obrony . Powinny być na etapie dojrzałości, na którym mogą tworzyć w dużej mierze niezależne teksty, wymagające jedynie zwykłych modyfikacji, które współautor wprowadziłby do rękopisu.

Peter Jansson
2013-03-23 21:52:07 UTC
view on stackexchange narkive permalink

System prac opartych na artykułach był normą w mojej dziedzinie i na uczelni od zawsze, chociaż akceptowane są także monografie. Dlatego brakuje nam doświadczenia z monografiami, chociaż swoją pracę magisterską napisałem kiedyś jako monografię w systemie amerykańskim.

Główne różnice, jak widzę, między monografią a pisaniem artykułów są takie, że w przypadku artykułów musisz osiągnąć wysoki poziom bardzo wcześnie podczas studiów doktoranckich. Dzięki monografii możesz pracować nad tym wszystkim do ostatniej chwili. W przypadku pracy opartej na artykule artykuły muszą być zaplanowane i napisane na wczesnym etapie. Powiedziałbym, że często i użyteczne jest, aby pierwsza praca była napisana głównie przez doradcę, tak aby uczeń mógł uczyć się od zera w każdej części pisania artykułu. Ponieważ celem jest wyodrębnienie z doktorantów niezależnych badaczy, wynika z tego, że zaangażowanie doradców powinno z czasem stopniowo maleć. Jest to oczywiście dobre w teorii, ale trudne w praktyce. Chodzi jednak o to, że ważne jest wczesne rozpoczęcie pisania, a struktura pracy musi być taka, aby było jasne, że wyniki, które można opublikować, mogą pojawić się po pierwszym lub drugim roku.

Oparte na artykułach należy je przemyśleć, aby można było opracować artykuły. Pozwalamy doradcy i studentowi na opracowanie harmonogramu pracy doktorskiej, który zawiera również zarys podstawowych prac badawczych i wynikających z nich artykułów. Plan jest składany przez podmiot odpowiedzialny. Plan ten jest corocznie sprawdzany, tak aby zmiany mogły być omawiane między doradcą, studentem i odpowiedzialnym przedmiotem. Jest to przydatne, ponieważ każdy musi regularnie przemyśleć sprawę.

+1 za „Powiedziałbym, że jest zarówno powszechne, jak i użyteczne, aby pierwsza praca była napisana głównie przez doradcę, aby uczeń mógł uczyć się od podstaw w każdej części pisania artykułu”. Dla mnie (doktoranta) było to jak dotąd jedno z najcenniejszych doświadczeń. Pierwszą wersję napisałem, a potem, zdanie po zdaniu, mogłem porównać ją z wersją znacznie poprawioną. Mój doradca powiedział, że celem jest otrzymywanie coraz mniej poprawek w miarę postępu doktoratu. I rzeczywiście, jestem teraz znacznie bliżej złożenia czegoś satysfakcjonującego do publikacji w czasopiśmie za pierwszym podejściem.
_umieszczenie razem czegoś satysfakcjonującego do publikacji w czasopiśmie za pierwszym podejściem_ - Jeśli kiedykolwiek wymyślisz, jak to zrobić, daj mi znać; Od ponad 20 lat próbuję dojść do tego punktu.
@JeffE - Cóż, coś, co wymagałoby tylko poważnych poprawek :) A raczej coś, co mój przełożony uznałby za w większości zadowalające. Nie myślę nawet o alternatywie (artykuł zaakceptowany z niewielkimi komentarzami) jako o realistycznej opcji. Nie znam nikogo, komu się to udaje.
Nie jestem pewien, czy zgodziłem się, że jeden wymaga bardziej zaawansowanego harmonogramu niż drugi - w wielu miejscach wymagane jest tylko, aby dokumenty zostały przesłane lub gotowe do wysłania. Poddanie ucznia kaprysom procesu składania wydaje się być wymyślone - czy od uczniów, którzy są „skończeni”, oczekuje się po prostu schłodzenia uzdrowień przez 6 miesięcy do roku, podczas gdy czasopisma się nad tym zastanawiają?
@EpiGrad na moim uniwersytecie artykuły muszą być tylko * przesłane *. Z drugiej strony, to kiepska reklama, jeśli profesor pozwala studentom wysyłać niedojrzałe artykuły do ​​czasopism (zwłaszcza, gdy są współautorami). Moje ograniczone doświadczenie jako jurora w jednym z artykułów doktoranckich pokazało, że nierozwiązane kwestie w badaniach (które prawdopodobnie uniemożliwiły zatwierdzenie pierwszego projektu) pojawiły się w obronie. Kolejny powód do zaawansowanego pomiaru czasu, IMO.
Per Alexandersson
2013-03-23 21:49:50 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Niedługo skończę pracę magisterską złożoną z artykułów opublikowanych w recenzowanych czasopismach. Jestem jedynym autorem połowy artykułów, pozostałe są współautorem z moim doradcą.

Proces jest taki, jak opisujesz, razem prowadzimy badania, omawiamy pomysły, dowody (zajmuję się matematyką), eksperymenty komputerowe itp. i zazwyczaj piszę większość, jeśli nie cały tekst, każdy mój doradca sugeruje ulepszenia.

Naprawdę uważam, że ten proces jest lepszy od pisania monografii, ponieważ zdobywasz doświadczenie w procesie składania / recenzowania, a publikacja naprawdę się liczy. Ponadto bycie jedynym autorem niektórych artykułów jest zwykle warunkiem uzyskania doktoratu, więc ludzie będą wiedzieć, że sam przeprowadziłeś badania (oczywiście omawiasz postępy ze swoim doradcą).



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...