Niedoświadczony profesor zaproponował mi tytuł doktora w wielkiej europejskiej instytucji. Pomimo tego, że instytucja jest bardzo silna w mojej dziedzinie, ponieważ stanowisko to oferował właśnie ten profesor, musiałbym zaangażować się w współpracę z nim przy mojej pracy magisterskiej. Ten profesor jest młody i stosunkowo niedoświadczony, ale podoba mi się to, nad czym pracuje, i wydaje się, że dobrze nam się dogaduje.
Moje pytanie brzmi, czy niedoświadczony doradca zaszkodziłby mojemu rozwojowi jako naukowca, lub moja kariera w ogóle? Czy w trakcie studiów doktoranckich będę miał czas, aby pracować na boku z innymi, bardziej renomowanymi profesorami na wydziale, czy też zwykle koncentruje się na jednym projekcie badawczym?