Słyszałem dziś na Twitterze o artykule stwierdzającym, że po wycieku Snowdena ludzie rzadziej szukali w Wikipedii tematów związanych z terroryzmem.
Nie martwię się o celowe wytworzenie danych, ale obawiam się, że mogła się zdarzyć analiza statystyczna niskiej jakości. Nie jestem na tyle ekspertem, aby samemu przyjrzeć się analizom statystycznym artykułu i określić, czy są one odpowiednie, więc zamiast tego chcę wiedzieć, czy miała miejsce rygorystyczna wzajemna weryfikacja.
W zaangażowanym czasopiśmie, Berkeley Technology Wydaje się, że Law Journal nie wspomina o recenzowaniu ani na stronie o czasopiśmie, ani na stronie o czasopiśmie. Strona o zgłoszeniach zawiera informację „Ocena obejmuje ocenę przez wielu różnych redaktorów i rzadko trwa krócej niż 3-4 tygodnie”, co sugeruje, że jest ona oceniana tylko przez redaktorów, a nie przez rówieśników akademickich. Ponadto ocena i punktacja brzmią inaczej niż to, czego spodziewałbym się podczas recenzowania - wygląda na to, że oceniają tylko, czy pasuje do czasopisma i czy jest wystarczająco interesujący.
Jak mam określić, czy artykuł został poddany anonimowej recenzji naukowej w zakresie analizy statystycznej, bez skontaktowania się z redaktorem czasopisma?
Pytanie pokrewne: Jak rozpoznać artykuł w czasopiśmie recenzowanym? ale odpowiedzi wydają się koncentrować na przedmiotach ścisłych, a nie humanistycznych.