Jestem studentem studiów licencjackich na kierunku matematyka; Bardzo mi się to podoba i chcę zrobić doktorat z czystej matematyki.
Interesuję się również fizyką, zwłaszcza dziedziną teoretyczną; moje ulubione obszary to teoria względności i teoria kwantowa. Oczywiście bardziej interesuję się matematyką niż fizyką, dlatego specjalizowałem się w matematyce; poza tym nie mam tak dobrych ocen z fizyki, jak z matematyki.
A teraz moje pytanie, czy jeśli zostanę matematykiem, mogę łatwo przejść na fizykę, gdybym chciał? Wiele słyszałem o matematach, którzy wnoszą wkład w teorię strun i inne dziedziny. Myślę, że to, czego szukam, nie jest całkowitym przejściem na inną dziedzinę; jest to raczej umiejętność łatwego uczenia się więcej o fizyce i wnoszenia wkładu w teorie.
Chodziło mi o to, że chcę, aby mój doktorat był z czystej matematyki; w istocie skupiam się na matematyce. Ale chcę też studiować interesujące mnie rzeczy z fizyki, np. GR, teoria strun itp. Pytam, czy jest możliwe, aby zawodowy matematyk mógł
- zgłębić te przedmioty bez większych trudności; i mam na myśli trudności z zapisaniem się na zajęcia i radzeniem sobie z nimi oraz
- możliwość współtworzenia tych pól
Przepraszam angielski nie jest moim pierwszym językiem, mam nadzieję, że wyjaśniłem moje pytanie.