Pytanie:
Powinienem zostać w szkole?
Matt Bell
2012-03-17 05:03:00 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Większość pierwszego roku studiów na Washington State University ukończyłam na licencjacie z informatyki. Wyjazd do szkoły był trudny i przez większość czasu byłem tam dość przygnębiony. W tej chwili skłaniam się ku rezygnacji z dalszej edukacji, ale moi rodzice są temu przeciwni.

Dlaczego nie potrzebuję studiów

Jeden z głównych czynników, który odpycha mnie od szkoły fakt, że już dużo czasu spędzam nad własnymi projektami informatycznymi. Samodzielnie zdobyłem rozległą wiedzę i doświadczenie w tworzeniu aplikacji internetowych, korzystając z platform, które są o wiele za nowe, aby móc ich uczyć na studiach licencjackich. Są to platformy używane w prawdziwych miejscach pracy i oprogramowaniu produkcyjnym i nie zdobyłbym tych umiejętności w szkole.

Po drugie, straciłem dużo wiary w moją szkołę po tym, jak zobaczyłem tyle niekompetencji ze strony ludzi, którzy są przeznaczeni żeby mnie uczyć. Profesorowie zlecają większość swojej pracy swoim asystentom, od których wydaje mi się, że znam więcej. Moje zajęcia z informatyki to tak naprawdę tylko grupa TA, która papuguje słowa profesora, z żenująco małą ilością własnego zrozumienia.

Innym ważnym powodem jest to, że przez 10 tygodni tego lata będę podróżować do Silicon Valley weźmie udział w „programie akceleracyjnym dla startupów”. Jest to program, w którym przedsiębiorcy i inwestorzy o już ugruntowanej pozycji pomagają nowicjuszom w tworzeniu produktu i zakładaniu firmy. Pod koniec 10 tygodni inwestorzy decydują, ile chcą zainwestować w każdą spółkę w zamian za część kapitału. Spośród firm, które przechodzą przez tego typu programy, bardzo duża część odnosi sukcesy. Czuję, że jeśli programiści, z którymi pracuję i dobrze sobie tu radzę (nie, nie ma gwarancji, że będziemy zarabiać), to studia nie mają dla mnie sensu.

Jaka jest teraz dla mnie uczelnia

College był dla mnie trudny. Nie dlatego, że nie jestem w stanie zrozumieć materiału i nie dlatego, że nie mam wystarczająco dużo czasu, aby wykonać całą swoją pracę. Cierpiałem na zajęciach, ponieważ zamiast chodzić na zajęcia lub kończyć zadania, pracuję nad własnymi projektami.

Oczywiście, gdybym zmusił się do włożenia czasu i wysiłku w tę pracę, osiągnąłbym zadowalająco. Jednak o wiele łatwiej to powiedzieć niż zrobić.

Aby zacząć dbać o szkołę, musiałbym porzucić wszystkie inne projekty związane z oprogramowaniem (lub przynajmniej znacznie ograniczyć czas, który na nie poświęcam) . Zasadniczo jest to wybór, a teraz zawsze będę wybierać własne projekty zamiast szkoły.

Czy naprawdę potrzebuję szkoły?

Po tym wszystkim, co widziałem o ograniczonej pracy rynku (nawet dla absolwentów) i wszystkiego, czego doświadczyłem w szkole, naprawdę kwestionuję, czy muszę zostać w szkole. Przekonaj mnie, czy naprawdę potrzebuję BS lub jakiejkolwiek innej rady, której możesz udzielić na ten temat.

Dziękuję bardzo za poświęcenie czasu na przeczytanie i udzielenie odpowiedzi. Zwykle źle się czuję, spędzając czas z dala od innych ludzi dla własnej korzyści, ale jest to ważna decyzja życiowa i nie mogę właściwie dojść do konsensusu na własną rękę.

Myślę, że nie musisz chodzić do szkoły, aby się uczyć. Myślę, że twoim głównym problemem nie jest „Czy naprawdę potrzebuję szkoły?” ale „Jak mam przekonać rodziców, że nie potrzebuję szkoły?”
Musisz także zadać sobie pytanie, gdzie chcesz skończyć ze swoją edukacją informatyczną. Jeśli chcesz po prostu tworzyć aplikacje, aby założyć firmę, szkoła może nie być ważna. Ale jeśli chcesz awansować na stanowiska badawcze lub prace, które są bardziej złożone niż tylko budowanie aplikacji, dyplom pomoże Ci osiągnąć to szybciej.
To pytanie i doskonałe odpowiedzi prawdopodobnie przydadzą się wielu innym, a edycja pytania tytułowego prawdopodobnie ułatwi znalezienie go w wyszukiwarkach i tym podobnych. Sam planowałem zignorować pytanie oparte na subiektywnym tonie aktualnego pytania i bardzo się cieszę, że zdecydowałem się czytać dalej. Myślę coś w stylu „Przydatne kryteria wyboru między stopniem informatyki a pracą nad własnym start-upem "byłoby trafne i zachęcające. Przepraszam, że przeszkadzam, @eykanal, ale ponieważ nie mamy moderatorów, czy mógłbyś zmodyfikować pytanie?
To pytanie jest idealne dla tej nowej witryny SE: area51.stackexchange.com/propiments/49571/teachers-school, jeśli uznasz je za przydatne, możesz je śledzić i pomóc nam w zwiększaniu popularności
+1 Podobna sytuacja u mnie. Szukałem porady w Google i znalazłem odpowiedź. W tym miesiącu dołączył do college'u. Życie w college'u jest naprawdę głupie. Zastanawiasz się tylko, co zdecydowałeś?
Trzeba wziąć pod uwagę, że poświęcenie czasu na naukę CS na głębszym poziomie prawdopodobnie w końcu poprawi twoje własne projekty open source / osobiste. Możesz więc uznać to za inwestycję - jest pewne opóźnienie, zanim zobaczysz, że opłaca się to w kategoriach, na których Ci zależy.
Dwanaście odpowiedzi:
Charles E. Grant
2012-03-17 06:26:53 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Z własnego doświadczenia wiem, że najłatwiej jest powiedzieć: „Gdybym spróbował, mógłbym całkowicie odnieść sukces w tych zadaniach, ale nie chce mi się próbować”. Rozmowa jest tania. Możesz być inny, ale kiedy mówiłem takie rzeczy, całkowicie się oszukiwałem.

Możesz być zbyt surowy dla swoich profesorów i asystentów. Działy CS generalnie nie zajmują się określonymi platformami programistycznymi na swoich zajęciach, ponieważ platformy pojawiają się i znikają, czasami w szokująco krótkim czasie. Dobry dział CS będzie próbował nauczyć Cię podstaw CS i inżynierii oprogramowania. Rzeczy, których nie ma teraz na pierwszych stronach gazet, ale za 10 lat prawdopodobnie nadal będą aktualne. Mimo to może się zdarzyć, że nie są zbyt dobrzy, w takim przypadku rozwiązaniem niekoniecznie jest rezygnacja, ale znalezienie lepszego działu.

To powiedziawszy, jeśli nie aplikujesz szkoła i niewiele z tego wyciągasz, to prawdopodobnie nie powinieneś być w szkole. Jeśli jednak nie zamierzasz chodzić do szkoły, nadal musisz iść do przodu w swoim życiu. Nie możesz po prostu wskoczyć do autobusu do domu i pozwolić rodzicom cię wspierać. Akcelerator brzmi świetnie, ale to rzut kostką, więc potrzebujesz planu awaryjnego. Oczywiste wybory to wstąpienie do wojska i znalezienie pracy. Nigdy nie byłem w wojsku, więc nie mogę ci tego doradzić. Jeśli znajdziesz pracę, która pokrywa wszystkie twoje wydatki, twoi rodzice mogą być zdenerwowani, ale tak naprawdę nie mogą cię powstrzymać. Prawdopodobnie będą mniej zdenerwowani, jeśli będziesz mieć pracę, gdy ogłosisz, że kończysz szkołę. Jeśli nie możesz znaleźć pracy, która Cię wesprze, to jest to dość krytyczna informacja, która oznacza, że ​​albo musisz się nią zająć w szkole, albo wstąpić do wojska.

Moja sugestia byłaby taka, aby całkowicie odłożyć na bok swoje osobiste projekty na resztę roku. Skoncentruj się na swoich zadaniach szkolnych i udowodnij, że nie tylko dmuchasz dymem, kiedy mówisz, że możesz to osiągnąć. Udowodnij to. Pod koniec roku szkolnego zacznij szukać pracy. Jeśli znajdziesz pracę, która pokryje wszystkie wydatki na życie lub jeśli akcelerator zadziała, weź urlop. Jeśli dobrze Ci idzie w pracy lub w startupie, świetnie. Jeśli to nie zadziała lub wydaje się ślepą uliczką, możesz wrócić do szkoły. Jeśli naprawdę chcesz realizować swoje projekty jako przedsiębiorca, żyj na Ramenie, oszczędzaj każdy grosz i finansuj się przez kilka lat.

+30 dla „akcelerator = rzut kostką”. [Prawdopodobnie tylko 1 na 100 startupów odnosi sukcesy] (http://answers.onstartups.com/a/36967). Pamiętaj o statystykach.
Jeśli tylko 1 na 100 startupów odniesie sukces, wystarczy, że uruchomisz 100 z nich.
@zzzzBov: Tak, tak działa prawdopodobieństwo.
@NateEldredge, Użyłem czegoś więcej niż tylko małej hiperboli.
@zzzzBov - Ale tak właśnie działają inwestorzy w start-upach. Inwestują w wiele, wiedząc, że dostaną tylko kilka trafień.
@BenNorris, ma rację, ale ta strategia działa tylko wtedy, gdy masz worki pieniędzy (najlepiej pieniędzy innych ludzi) leżące wokół, z których nie będziesz mieć bardziej dochodowego użytku w ciągu najbliższych dziesięciu lat. Nie działa to zbyt dobrze, jeśli umieszczasz czynsz i ramen na swojej karcie głównej.
To, co starałem się przekazać, to pomysł, że można się nie udać; można popełniać błędy; dobrze jest popełnić błąd. Uczymy się przez porażkę.
To pytanie dotyczące programistów SE może być interesujące: http: //programmers.stackexchange.com/questions/128263/years-experience-over-unfinished-degree. Podsumowując, po prostu ukończ stopień.
Pomyślałem, że to bardzo mądra rada, z godnym uwagi wyjątkiem: „Oczywistym wyborem jest wstąpienie do wojska i znalezienie pracy”. Dlaczego, u licha, wstąpienie do wojska byłoby oczywistym wyborem dla młodej osoby zainteresowanej tworzeniem oprogramowania?
@PeteL.Clark dołączenie do wojska nie ma nic wspólnego z tworzeniem oprogramowania. Wspominam o tym tylko dlatego, że OP nadal musi zaistnieć w świecie, nawet jeśli nie może znaleźć pracy w tworzeniu oprogramowania. Chce wyjść ze szkoły, bezrobocie w USA jest nadal dość wysokie dla osób bez dyplomu, więc służba wojskowa jest opcją.
Charles: Z pewnością PO jest świadomy istnienia sił zbrojnych USA. Nie sądzę, aby najlepsza rada zawierała wyliczenie wszystkich możliwych opcji, ale gdybyśmy mieli pójść tą drogą, PO ma więcej opcji, niż sugerujesz. Nie powiedział, że jego rodzice nie będą chcieli go wspierać; powiedział, że są „zdecydowanie przeciwni” jego porzuceniu studiów. Gdyby moje dziecko chciało rzucić naukę w college'u, ja też byłbym zdecydowanie przeciwny, ale gdyby nalegał, z pewnością spróbuję go wspierać przez jakiś czas, zamiast zaciągnąć go do wojska! Mógłby też rozbić się na kanapie przyjaciela itp.
Moim zdaniem, dla młodego człowieka z inteligencją, z pewnymi problemami ze stabilnością emocjonalną, zaciągnięcie się do wojska jest chyba najgorszą rzeczą, jaką mógłby zrobić. Nie zapominajmy, że jest wojna: mógłby znaleźć się w Afganistanie. Wydaje mi się, że ta jednorazowa uwaga jest dziwna, ponieważ reszta Twojego posta zawiera dokładnie właściwą radę: ** powinien zostać w szkole **. Co więcej, powinien spędzić semestr na układaniu swoich zadań, niezależnie od tego, czy wydaje mu się to trywialne, czy nie. Jeśli pod koniec tego semestru ma wszystkie piątki i nadal czuje, że niewiele się uczy, powinien przenieść się do lepszej szkoły.
@PeteL.Clark Jako weteran bojowy dwóch armii i trzech wojen, który w końcu był w stanie zrobić to, co pierwotnie planowałem 20 lat temu i założyć własną firmę programistyczną, muszę powiedzieć, że są * znacznie gorsze * rzeczy młody człowiek, który wciąż próbuje się rozgryźć, może zrobić, niż wstąpić do wojska. Nie znajdziesz na świecie byłego żołnierza piechoty, który spojrzy wstecz na swój czas w służbie i powie: „Nie dowiedziałem się niczego o świecie, sobie ani o pracy grup ludzi w wojsku. nieistotne dla mnie dzisiaj ”.
Gorąco polecam również praktyki / kooperacje w czasie wakacji. Na tym zależy pracodawcom.
JeffE
2012-03-18 02:00:17 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jestem prawie na pierwszym roku ... Wyjeżdżanie do szkoły było trudne i przez większość czasu byłem tam dość przygnębiony.

Wydaje mi się, że to najważniejsza część twojego pytania. Gorąco zachęcam do znalezienia pomocy w depresji, zanim podejmiesz decyzję. Porozmawiaj ze swoimi mentorami, przyjaciółmi i rodziną. Skorzystaj z usług poradnictwa studenckiego swojej uczelni. Wejście w dorosłość jest trudne , niezależnie od tego, czy robisz to w szkole, czy poza nią; nie musisz tego robić sam.

+10000 za szukanie profesjonalnej pomocy w przypadku depresji.
Nie jestem pewien, czy potrafisz oddzielić emocje od bycia na uniwersytecie. Jeśli rzucenie palenia mogłoby pomóc w rozwiązaniu emocji, czy nie jest to lepsze od profesjonalnej pomocy? Czy profesjonalna pomoc nie powinna po prostu powiedzieć Ci „wessać to lub odejść”?
@Lodewijk Nie, profesjonalna pomoc nie powinna ** nie ** tylko mówić „Do dupy”! To nie pomaga; to tylko zastraszanie. Może depresja jest związana z byciem studentem, a może nie. To jedno z pytań, na które kompetentny doradca może Ci pomóc.
Kompetentny to tylko słowo i problem z tego rodzaju rzeczami. To dobra rada, ale znalezienie kogoś kompetentnego wydaje mi się mało prawdopodobne. Może tak nie jest, po prostu tak to postrzegam.
znalezienie kogoś kompetentnego wydaje mi się mało prawdopodobne - chyba miałem więcej szczęścia niż ty. (Przykro mi to słyszeć.) Z pewnością znalezienie dobrego doradcy wymaga trochę pracy, ale byłbym _bardzo_ zaskoczony, gdyby znalezienie takiego w okolicy WSU było niemożliwe (szczególnie z U. Idaho mniej niż 10 mil stąd).
ESultanik
2012-03-18 00:01:58 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Przez wiele lat pracowałem jako inżynier oprogramowania, zanim zdecydowałem się na pełnoetatowy BS w CS. Uzyskanie stopnia naukowego to jedna z najlepszych decyzji, jakie kiedykolwiek podjąłem.

Biorąc pod uwagę, że wydaje się, że znasz już zasady programowania, nie jest zaskakujące, że nie nauczyłeś się zbyt wiele w pierwszym rok. Ale to szybko się zmieni! Bardziej zaawansowane klasy, takie jak sztuczna inteligencja, teoria języka formalnego i algorytmy &, są bardzo interesujące. Z perspektywy czasu rzeczy, których nauczyłem się na tych zajęciach, byłyby niezwykle przydatne zarówno w moich pobocznych projektach, jak i w mojej poprzedniej pracy zawodowej jako inżynier oprogramowania. Są to również rodzaje rzeczy, których niezwykle trudno byłoby uczyć samego siebie poza salą lekcyjną.

Pamiętaj też, że twoi profesorowie są ekspertami w bardzo głębokich i konkretnych dziedzinach w swoich subdyscyplinach. Są mniej więcej tak samo zainteresowani prowadzeniem zajęć CS na poziomie wprowadzającym, jak ty. Ale gdy zaczniesz brać udział w bardziej zaawansowanych zajęciach, zauważysz znacznie większe zainteresowanie ze strony profesorów, ponieważ uczą najnowocześniejszych dziedzin, w których są szczególnie zainteresowani i eksperci.

Jak już inni zauważyli, zależy to również od tego, jakiego rodzaju pracy ostatecznie chcesz. Jeśli chcesz założyć własną firmę i masz już wszystkie potrzebne do tego umiejętności, dyplom może być stratą czasu. Jeśli jednak Twoim marzeniem jest praca w firmie takiej jak Google czy Facebook, to na pewno nie będzie. Po ukończeniu studiów przeprowadziłem wywiady w wielu firmach - w tym w Google - i mogę powiedzieć, że nigdy nie przeszedłbym wywiadów technicznych bez tego, czego nauczyłem się na uniwersytecie.

Dlatego powiedziałbym, że daj mu przynajmniej kolejny rok. Porozmawiaj najpierw ze swoimi doradcami akademickimi i wyjaśnij swoją sytuację. Porozmawiaj z profesorami, którzy prowadzą bardziej zaawansowane zajęcia i sprawdź, czy możesz ich skłonić do rezygnacji z wymagań wstępnych, abyś mógł je wcześniej podjąć. Alternatywnie, uniwersytety często pozwalają na audytowanie zajęć ( tj. zasiadanie na wykładach za niewielką ilość punktów lub bez zaliczenia bez konieczności odrabiania pracy domowej lub zdawania egzaminów). Poleciłbym posiedzieć na bardziej zaawansowanych zajęciach, aby posmakować światła na końcu tunelu.

Kolejna rzecz do rozważenia - chociaż startup może być teraz interesujący dla OP, później w życiu może wolałby stabilność w czymś takim jak Facebook lub Google. Chociaż jestem inteligentnym i doświadczonym programistą, mogę powiedzieć, kiedy przeprowadzam wywiady w takich miejscach, że zadają mi pytania, które „mówią językiem” tych, którzy mają stopnie CS.
To moja ulubiona odpowiedź. Rozróżnienie różnicy między kursami na poziomie pierwszego roku a kursami na wyższym poziomie jest naprawdę ważne.
No One in Particular
2012-03-17 20:32:21 UTC
view on stackexchange narkive permalink

(Z mojego iPhone'a, wybacz literówki)

Z mojego stanowiska wynika, że ​​zdobycie BS staje się coraz ważniejsze w miarę upływu czasu. Wiele dużych / średnich firm nawet nie spojrzy na kandydatów bez dyplomu. (Od ponad 30 lat pracuję w start-upach i korporacjach międzynarodowych.)

Może się zdarzyć, że nie jesteś jeszcze wystarczająco dojrzały, by studiować. Dojrzałość może objawiać się na wiele sposobów. W szczególności chodzi o to, że nie jest potrzebne coś długiego i trudnego. Tego rodzaju racjonalizacja wymaga długiej i intensywnej nauki, zanim zaczniemy działać.

Sugerowałbym pozostanie w szkole i zdobycie tego stopnia. Jeśli zdecydujesz inaczej, uzyskaj roczny urlop w szkole. To oszczędza twoje miejsce bez konieczności ponownego składania wniosku. Powinieneś również sprawdzić kilka firm, aby określić ich kryteria wejścia. Przekonasz się, że branża dojrzewa, a konkurencja przeskakuje przez przeszkody, aby utrzymać swoją karierę.

Wreszcie, postępuj zgodnie z sugestiami innych, odłóż na bok projekty poboczne i zacznij zdobywać dobre oferty Jak na testach / pracach domowych, aby upewnić się, że nie jesteś tylko kompetentny w CS.

Powodzenia i zachowaj wiarę.

+1 za „Dojrzałość może objawiać się na wiele sposobów. Jednym z nich jest idea, że ​​nie jest potrzebne coś długiego i trudnego”. Podoba mi się sposób, w jaki zostało to sformułowane.
zzzzBov
2012-03-17 11:13:37 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Czy powinienem zostać w szkole?

Nie

Jesteś już dużym chłopcem i możesz podejmować własne decyzje. Choć brzmi to protekcjonalnie, jest to prosta prawda. Jeśli znajdziesz pracę i mieszkanie, będziesz jak większość ludzi na świecie, którzy nie mają wykształcenia wyższego, ale są samowystarczalni.

Amerykańskie szkoły średnie mają tendencję do zmuszać studentów do składania podań na studia, ponieważ jest to The Right Thing To Do ™, niezależnie od tego, czy masz jakiekolwiek zainteresowanie nauką czegoś, czego można się nauczyć na uczelni. Poważnie brakuje nam wykwalifikowanej siły roboczej, a nauka spawania jest lepszym rozwiązaniem jako staż / praktyka niż jako współpracownicy, gdzie skupiasz się tylko na teorii spawaczy.

Programowanie może być taki sam; posiadanie mentora zamiast profesora może sprawić, że będziesz na dobrej drodze do wcześniejszego zarabiania pieniędzy, bez dużych rachunków związanych z czteroletnim programem. Jednak na dłuższą metę Twoja pensja będzie prawdopodobnie niższa niż w przypadku kogoś, kto ma wykształcenie wyższe.

Ale też nie rezygnuj

Jeśli rodzice zachęcają Cię do kontynuowania studiów i pomagają ci przez to finansowo, powinni być otwarci na pomysł, byś poświęcił chwilę na odejście od środowiska akademickiego, aby ponownie ocenić swoje umiejętności, cele życiowe i opcje. Jeśli nie pomagają Ci w tym finansowo, to nie mają prawa decydować o tym, jak wydajesz pieniądze (poza płaceniem za czynsz, jeśli z nimi mieszkasz).

Większości licealistów, którzy ukończyli studia, radzę poświęcić trochę czasu na naukę. Obracanie hamburgerów przez rok okazuje się naprawdę silną motywacją do powrotu do środowiska akademickiego, a także daje poczucie perspektywy, którego brakuje większości studentów pierwszego roku.

Jeśli zdecydujesz tak, potrzebuję dyplomu , powinieneś skupić się na znalezieniu uczelni odpowiadającej Twojej osobowości. Nie idź do dużej uczelni tylko dlatego, że mają drogi nowy sprzęt; jeśli potrafisz nawiązać kontakt z doświadczonym profesorem na wczesnym etapie kariery akademickiej, znajdziesz się na solidniejszej pozycji. Jeśli nie lubisz swoich zajęć, profesorów i asystentów, kontynuowanie nauki w tej konkretnej szkole służy jedynie rozdawaniu darmowych pieniędzy.

Chyba że chcesz

Jeśli zdecydujesz nie, nie potrzebuję dyplomu , więc powinieneś skupić się na rozwijaniu swojego zestawu umiejętności, mając nadal silną rodzinną sieć bezpieczeństwa. Dołącz do firmy, która pracuje nad rzeczami, które Cię interesują. Może być konieczne rozpoczęcie pracy jako bezpłatna stażystka w niepełnym wymiarze godzin, pracująca 60 godzin tygodniowo między pracą, która jest płatna, a pracą, która uczy. Tak czy inaczej, sukces nie jest łatwy.

Jeśli zarobienie BS kosztuje 20 000 USD rocznie przez 4 lata, wydajesz 80 000 $ , zakładając, że ukończysz dyplom za 4 lata. Jeśli masz napęd, możesz założyć małą firmę z niewielką częścią tych funduszy.

I pamiętaj, że porażka jest zawsze opcją. Nie ma problemu, jeśli się nie uda. Nie uczysz się poprzez poprawianie rzeczy, uczysz się na błędach.

Protip: szkoły za granicą są DUŻO tańsze i możesz nawet dostać grant!
zxq9
2014-03-16 19:19:30 UTC
view on stackexchange narkive permalink

TL;DR:

  Jeśli chcesz nauczyć się rzeczy, na które nigdy nie byłbyś narażony w inny sposób, i faktycznie masz trochę głupoty bez zobowiązań: zostań w szkole, ale celowo szukaj trudnych kursów na temat starych modne tematy, takie jak projektowanie kompilatorów, systemy operacyjne, wytwarzanie mediów elektrotechnicznych (właściwie fajne), teoria grafów, teoria mnogości itp. Jeśli chcesz po prostu otrzymać wypłatę za kilka następnych lat, pracując w jakiejś fajnej strukturze lub innym smaku -tydzień: Porzuć * dobrą opinię * i zdobądź pracę w jakimś startupie ze świadomością, że to się nie powiedzie, a jeśli nie odniesie małego sukcesu, zmieni miejsce, które lubisz w miejsce, którego nie lubisz a jeśli nie, to w końcu przejdziesz od rozwiązywania błahych problemów, które wiesz, jak rozwiązać, do rozwiązywania nietrywialnych problemów, którym brakuje Ci siły roboczej, aby się nimi zająć, ponieważ zaniedbałeś spłacanie swoich intelektualnych zobowiązań. t dla ciebie i nie mogę tego znieść świadomie zalecam, aby ktoś o oczywistej inteligencji zdegradował się do roli innego członka Armii Mole Mana.  

Jest tutaj kilka interesujących odpowiedzi; Mogę tylko powiedzieć, czego sam doświadczyłem. Poniżej znajduje się ogromna dygresja, która, miejmy nadzieję, zilustruje fakt, że nie można znać przyszłości, możliwości są całkowicie przypadkowe, a staroświecka ciężka praca (często o charakterze akademickim) jest jedynym sposobem na zaspokojenie „gotowości” „część równania szczęścia / geniuszu.

W młodości zaangażowałem się w phreaking i komputery, jako dziecko napisałem sporo przydatnego oprogramowania, nigdy nie odrabiałem lekcji, ale zdałem wszystkie testy w szkole, dobrze radziłem sobie w sporcie, ukrywając swojego wewnętrznego maniaka przed resztą zespołu itp. Miałem (i nadal mam) obsesję na punkcie pomysłu, aby w końcu założyć własną firmę zajmującą się usługami komputerowymi (sprzęt, oprogramowanie, wszystko). Sam dużo uczyłem się na temat przedmiotów, których nie uczyłem w mojej szkole i moje oceny (jak na ironię) czasami na tym cierpiały. Między mną a ideą szkoły otworzyła się emocjonalna / społeczna przepaść, postrzegając ją jako bezwartościową, a system postrzega mnie jako odmieńca. Prawdopodobnie nie do końca różny od Ciebie, chociaż wątki tkaniny bez wątpienia różnią się.

Uznając, że to nie jest trwała sytuacja, poprosiłem ojca, aby wysłał mnie do szkoły wojskowej, abym mógł zostać zmuszony do reżimowany program. Skończyło się na tym, że uczęszczałem do wspaniałego wojskowego liceum, gdzie klasy w liceum były prowadzone przez ten sam wydział, co w college'u i wiele się nauczyłem o sobie, świecie i naturze możliwości. Dowiedziałem się również, jak wspaniali potrafią być pedagodzy - lekcja, która utknęła dopiero po dziesięciu latach refleksji. Postanowiłem również nie uczęszczać na studia wbrew radom moich mentorów i doradców. Jednak moi rodzice pozwalają mi robić wszystko, co uważam za najlepsze.

Moja rodzina jest trochę prosta: jeśli mi się nie uda, nie pomogą mi, ponieważ udowodniłem, że jestem złym jajkiem; jeśli jednak mi się uda, będę czczony i odpowiedzialny. Myślałem, że to strasznie zimno, kiedy byłem młodszy, ale zdałem sobie sprawę, że tak działają części świata odnoszące sukcesy, z wyjątkiem tego, że w prawdziwym świecie jest duża szansa, że ​​nikt nie będzie dotował twojej żywności lub schronienia (a jeśli ktoś to robi, to zwykle jest to oznaka zbliżającej się awarii systemowej). Chociaż widziałem mnie w kilku trudnych sytuacjach, muszę powiedzieć, że wiele mnie nauczyło, a jeśli moje rodzeństwo i nasze ogólne relacje rodzinne są jakąkolwiek wskazówką, wydaje się, że działa to zadziwiająco dobrze.

Nie udało mi się po odrzuceniu listów akceptacyjnych z uniwersytetu nie dostaję niesamowitej pracy jako programisty. Zainteresowałem się większym światem i spędziłem prawie dwie dekady podróżując, ucząc (tak, dziwne), lub w tym czy innym wojsku (ostatnio byłem zaangażowany w całą sprawę GWOT, najpierw w wojsku, potem w kilku różnych kontraktach organizacje). Mój ostateczny cel prowadzenia firmy komputerowej zawsze tkwił w mojej głowie, ale czas nigdy nie był właściwy i byłem tak zaangażowany w inne rzeczy, że wydawało mi się, że jest to inny świat.

Dopóki nie wyszedłem . Teraz założyłem tę firmę, sprawy w końcu zaczynają się nabierać (po długim, suchym odcinku, możliwe do przeżycia głównie ze względu na społeczność otaczającą moje byłe związki wojskowe) i widzę odrobinę światła na końcu tego długiego , niezwykle trudny, samotny tunel.

Co sprowadza mnie z powrotem do szkoły i nie byłem na nią narażony. Ponieważ nie chodziłem do szkoły, nie wiedziałem nawet, że istnieją kanoniczne odniesienia do ogromnego zbioru problematycznych przestrzeni. Nie wiedziałem, jak cholernie ważne jest poznanie dokładnych różnic między danymi analogowymi i cyfrowymi przed próbą rozwiązania naprawdę kosztownego problemu klienta, który wymaga niestandardowego rozwiązania sprzętowego (i zanim pomyślisz, że to prosta różnica, przejdź do dalszej nauki to). Naprawdę nie rozumiałem, że oszałamiające frameworki to w zasadzie gigantyczne worki z ciastami nieszczelnych abstrakcji, które zawodzą w momencie, gdy rzucane są na nie nowe wymagania świata rzeczywistego (zwykle coś niewinnego, jak klient mówi „w następnej wersji naprawdę potrzebujesz ekranu X, aby pokazać Y "- i oczywiście, nie zdając sobie sprawy, jak przerażające jest to stwierdzenie, po prostu powiedz„ pewnie! ”). Nie miałem pojęcia, jak płodne są systemy operacyjne ani jak ulotne są ich życie na rynku. Nie rozumiałem dokładnie, w jaki sposób oprogramowanie pozwala nam emulować różne maszyny w innych maszynach sprzętowych i dlaczego ten samorodek ezoterycznej wiedzy jest tak niewiarygodnie centralny dla wszystkiego, co prawdopodobnie będę robić przez kilka następnych dziesięcioleci mojego życia (i Celowo mówię „życie”, a nie „kariera”). Jako programista nie dojrzałem nawet na tyle, by rozwinąć w sobie zdrową, podstawową pogardę dla wszystkich języków programowania.

Ale teraz, po przeprowadzeniu wywiadów i zatrudnieniu ludzi, zdaję sobie sprawę, że większość szkół po prostu nie uczy tych rzeczy. tego trzeba się nauczyć, a większość ludzi jest po prostu zbyt tępa, by rozumieć rzeczy, których potrzebuję, żeby nie przeszli na kursach, na których chciałbym, żeby uczęszczali. I to jest do bani.

Patrząc na to z drugiej strony stołu, zachęcałbym Cię, abyś nie wybrał się na 20-letnią przygodę akcji tak jak ja (chyba że to twoja sprawa; nie żałuję) ale nie po prostu „zostań w szkole” po to, by zdobyć jakiś bezwartościowy papier, który nie mówi nic o twoim rzeczywistym potencjale potencjalnemu pracodawcy, takiemu jak ja. Zamiast tego zachęcałbym Cię do wyszukania najtrudniejszych, najtrudniejszych i kursów na niskim poziomie, które dotyczą informatyki. Może to wymagać, abyś osiągnął przyzwoite oceny z niektórych kursów teraz, aby móc później kwalifikować się do interesujących rzeczy, którymi może być po prostu wszechświat dający lekcję pokory i należne wynagrodzenie (wskazówka: łatwiej jest kontrolować własne oczekiwania dotyczące życia niż kontrolować wynik każdego etapu).

Nigdy nie skończysz w tej dziedzinie, więc to, czego powinieneś szukać, to solidne podstawy w wiodących koncepcjach i podstawowych zasadach. Będziesz dużo się uczyć / odkrywać, komponując nowe pomysły z pozornie niezwiązanych ze sobą pojęć, które nauczyłeś się w ramach współpracy z gwiazdami w swoich badaniach, ale długo po przyswojeniu podstawowych pomysłów. Bycie w dobrym dziale informatycznym lub inżynieryjnym to jeden z niewielu sposobów na zagwarantowanie stałego kontaktu z takimi ludźmi. Uważam to za jeden z najważniejszych elementów oficjalnej edukacji i coś, co edukacja online prawdopodobnie nigdy nie będzie w stanie powtórzyć (i dlatego z podejrzliwością podchodzę do życiorysów pełnych dyplomów online; w rzeczywistości moje sługusy zamazują te linie, zanim ja uzyskać CV, jeśli uważają, że reszta jest warta uwagi).

Ale wszystko to zależy oczywiście od twoich celów, dlatego napisałem powyżej klauzulę if-elif-else. Mogę cię źle oceniać, ale łatwo mogę sobie wyobrazić, że piszę bardzo podobne pytanie dwie dekady temu w Usenecie i żałuję, że ktoś nie napisał wtedy tego rodzaju postu (pomyśl o tym, być może miałem właśnie taką rozmowę wtedy i zlekceważyłem radę, jak to zwykle robiłem).

To w zasadzie też moja historia. Słyszałem to tysiące razy. College to „obóz szkoleniowy” do prawdziwego życia i ludzie tacy jak my tego potrzebują.
Świetna odpowiedź. Trochę mi wstyd przyznać, że musiałem sprawdzić definicję „grok”.
@MadJack Bah, myślę, że ten termin jest dziś prawdopodobnie nieco archaiczny. Prawdopodobnie powinienem powstrzymać się od używania jakichkolwiek terminów, które mają wpis w pliku żargonu.
earthling
2012-12-15 08:45:15 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jest już wiele odpowiedzi, ale dodam jeszcze jedną dla przyszłych pokoleń szukających odpowiedzi na bardzo ważne pytanie.

Pracowałem z wieloma ludźmi, którzy albo porzucili uniwersytet lub nigdy nie poszli, aby mogli skupić się na pisaniu oprogramowania. Ogólnie radzili sobie całkiem nieźle. Niektórzy mają ostatnio trudności, ponieważ źle zarządzali swoimi pieniędzmi, ale zarobili DUŻO, ponieważ realizowali swoje marzenie i pracowali 80 godzin tygodniowo nad swoim marzeniem. Ten skumulowany wysiłek wbudował się w bardzo solidny zestaw umiejętności, na który pracodawcy bardzo potrzebowali. Niektóre założyły firmy programistyczne, inne tylko konsultowały. Skończyło się na tym, że zarobiliśmy dużo pieniędzy (nie wszyscy je zatrzymali).

Myślę, że programowanie dla świata biznesu różni się nieco od innych zajęć akademickich. Z mojego doświadczenia (po konsultacjach z bardzo dużymi, bardzo małymi i wszystkim pomiędzy) biznesom naprawdę zależy na jednej rzeczy: jak możesz zarabiać dla mnie pieniądze. Naukowcom zależy na czymś więcej. Więc jeśli chcesz pisać oprogramowanie dla świata biznesu i nie widzisz korzyści na uniwersytecie, zapomnij o tym. Zawsze możesz wrócić.

To powiedziawszy, edukacja jest zawsze dobrym pomysłem. Oczywiście nie musisz formalnie zdobywać wykształcenia, możesz to zrobić samodzielnie, ale niektórzy dbają o formalną edukację ... ale w biznesie ludzie generalnie bardziej dbają o to, jak możesz zarabiać pieniądze.

Jeśli chcesz być konserwatywny / bezpieczny, powinieneś wytrzymać w szkole. Jednakże, ponieważ jesteś młody, rzuć kostką i przygotuj się na zbieranie elementów na wypadek, gdyby to nie wyszło. Nie rezygnuj ze swoich marzeń. Marzenia motywują nas do większego wysiłku i uczenia się, i na tym polega zabawa.

Paul Hiemstra
2012-12-17 01:26:59 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Moje 2 punkty, zwróć uwagę, że mam kilka stopni, więc mogę być stronniczy w zdobywaniu stopni :).

Uzyskanie dyplomu to pokazuje;

  • Zdobyłeś pewne umiejętności techniczne (algorytmy, projektowanie oprogramowania, struktury danych) i umiejętności uczenia się nowych rzeczy. Oczywiście można je zdobyć poza oficjalną szkołą, ale dyplom pokazuje, że po kilku latach (względnie) obiektywne źródło (szkoła) twierdzi, że posiadasz te umiejętności. Jeśli nie stworzyłeś przełomowego oprogramowania, które wszyscy znają, trudno jest przekonać potencjalnego pracodawcę, że naprawdę możesz robić to, co mówisz.
  • możesz dokończyć coś, co zacząłeś. Uzyskanie dyplomu zajmuje trzy lata pracy i wytrwałości, więcej, jeśli idziesz na stopień magistra lub doktora.
racoo
2012-12-16 04:32:39 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Dokładnie tak samo jak ty, z wyjątkiem kraju trzeciego świata. Szkoła była zła, profesorowie nie nauczali prawidłowo, a ja również miałem dobre dochody, wykonując prace na zlecenie. Ale kiedy minie czas i kiedy dotrzesz do wyższych klas, będziesz chciał pozostać w szkole. Przynajmniej tak mi się przydarzyło i teraz chcę kontynuować naukę w szkole średniej, aby dalej angażować się w tę dziedzinę.

Piotr Migdal
2012-03-17 13:45:36 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Edukacja formalna jest coraz bardziej przeceniana w dzisiejszym szybko zmieniającym się świecie.

A zwłaszcza w IT, gdzie są one mniej tradycyjne i bardziej merytokratyczne niż gdziekolwiek indziej. Bardziej im zależy na Twoim doświadczeniu niż na Twoim stopniu akademickim (lub jego braku). A więcej lat na zajęciach oznacza mniej lat zdobywania prawdziwego doświadczenia (chyba że kursy są naprawdę świetne i możesz z nich skorzystać).

Bill Gates, Steve Jobs lub Mark Zuckerberg mogą być tylko kilka znakomitych przykładów. Jest wielu programistów na każdym poziomie, którzy zrezygnowali z pracy z powodu ich start-upów ... lub nawet zwykłej pracy.

Jednak są dobre i złe powody, aby porzucić studia (gdzieś była lista wyraźnie bardziej kompetentny niż ja). Dobrze, gdy widzisz, że uczelnia kradnie Twój cenny czas z pracy / start-upu. Jeśli obecnie nie masz odpowiedzi „nie”, może to nie być najlepszy pomysł.

Losowe linki:

Myślę, że generalnie dyplom jest dość ważny, ludzie tacy jak Zuckerberg i Gates są wyjątkiem, na którym nie oparłbym decyzji. Brzmi trochę tak: Mój dziadek skończył 85 lat paląc dwie paczki po sigarecie dziennie, dlaczego miałbym rzucić palenie.
@PaulHiemstra Właściwie znam kilku (inteligentnych) przyjaciół, którzy nigdy nie ukończyli studiów z powodu (bardzo udanej) kariery programistycznej.
Prawdopodobnie jest też wielu ludzi, którzy rzucają hamburgery z powodu braku dyplomu. Ogólnie uważam, że dyplom to dobra rzecz.
@PaulHiemstra I jest wielu ludzi z dyplomem, którzy przerzucają hamburgery. Moja odpowiedź powyżej brzmiała „ludzie w IT, _ już_ coś robią” i może nie mieć zastosowania w innych sytuacjach (np. W nauce musisz mieć dyplom, niezależnie od tego, jak mądry jesteś).
I Like to Code
2014-03-18 05:38:37 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Pomimo dużych kosztów finansowych i czasowych związanych z uzyskaniem dyplomu ukończenia studiów w zakresie informatyki, uważam, że nadal dobrym pomysłem jest zdobycie dyplomu. Głównym powodem (dla mnie), że dyplom uczelni jest cenny, jest to, że Aby uzyskać dyplom, musisz nauczyć się krytycznej umiejętności samoregulacji . Niezależnie od przyszłego zatrudnienia, będą chwile, kiedy Twoja praca będzie nudna, ale niemniej jednak nudna praca musi zostać wykonana, abyś mógł ruszyć naprzód w swoim życiu. Czy jesteś w stanie zdyscyplinować się, aby robić to, co powinno być dawcą, a nie to, co chcesz robić?

Kolejna przydatna umiejętność w miejscu pracy, która na studiach możesz rozwijać, jak organizować swój czas, jak pracować w zespołach i jak żonglować wieloma zajęciami + projektami + zadaniami.

Wreszcie, innym sposobem spojrzenia na tę decyzję jest maksymalizacja minimalny poziom osiągnięć.

  • Jeśli osiągniesz dobre oceny w szkole lub rzucisz szkołę teraz, może to zmniejszyć Twoje szanse na zdobycie w Google lub Facebook w przyszłości. Możesz więc żałować tej decyzji, jeśli zmienią się twoje przyszłe pragnienia / okoliczności.
  • I odwrotnie, jeśli pójdziesz do szkoły, okaże się, że jesteś nieco bardziej wykwalifikowany (posiadając certyfikat Twoja najgorsza oferta pracy z dobrym dyplomem jest prawdopodobnie co najmniej tak dobra, jak najgorsza oferta pracy, jeśli teraz rzucisz szkołę.

język optymalizacji, uzyskanie dobrego stopnia jest bardziej „solidną” strategią.

user20029
2014-07-26 21:36:26 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Powinieneś pozostać w szkole, jeśli lubisz przebywać w środowisku akademickim. College to nie tylko ścieżka kariery. Chodzi o angażowanie się z innymi, współpracę przy projektach, nawiązywanie kontaktów.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...