Pytanie:
Profesor jest zdenerwowana komentarzami studentów na temat jej wykładów. Co powinienem zrobić?
Allure
2018-01-25 11:56:53 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jedna z moich byłych przełożonych jest zdenerwowana opiniami studentów na jej wykładach. Są dwa problemy:

  1. Jeśli dostarczy pełne slajdy z informacjami, uczniowie narzekają, że czyta ze slajdów.
  2. Jeśli nie dostarczy pełnych slajdów z informacjami, studenci narzekają, że jej slajdy są niekompletne.

Oraz

  1. Jeśli prowadzi webcasty swoich wykładów, uczniowie nie przychodzą na wykłady.
  2. Jeśli nie prowadzi webcastów swoich wykładów, uczniowie narzekają, że jest złym wykładowcą.

Wiem, że jest zdenerwowana + ma to bezpośredni wpływ na jej średniookresowe szczęście na podstawie tego, co napisał w mediach społecznościowych. Jednak nie rozmawiałem z nią o tym. Czy powinienem? Jeśli tak, co mogę powiedzieć? Oba problemy wydają się na tyle ogólne, że inni wykładowcy musieli już się nimi zajmować. Jak?

EDYCJA: Dziękuję za radę. Ponieważ niewiele mogę zrobić, polubiłem jej post i tak to zostawiłem.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji;ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (http://chat.stackexchange.com/rooms/72397/discussion-on-question-by-allure-professor-is-upset-about-student-comments-about).
Dwanaście odpowiedzi:
einpoklum
2018-01-25 23:36:35 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Co powinienem zrobić ?

Szczerze? Sugeruję, abyś współczuł grzecznie, ale nie rób nic więcej :

  • Jest dorosłą kobietą i doświadczonym naukowcem, nie potrzebuje, abyś radził sobie z frustracjami wywołanymi opiniami uczniów .
  • Ty (prawdopodobnie) już nie pracujesz na tej samej uczelni co ona.
  • Nie jesteś jej bliskim przyjacielem.
  • Nie jesteś jej bliskim przyjacielem. nie ma dobrego pojęcia o tym, co aktualnie dzieje się na jej zajęciach, ani o tym, jak wygląda ogół uczniów.
  • Zazwyczaj uczniowie nie narzekają wielokrotnie i masowo na kurs tylko po to, żeby narzekać i niezależnie od wszystkiego innego. Prawdopodobnie jest coś nie tak z kursem (być może nawet nie z jej zachowaniem), o czym po prostu nie wiesz.

Alternatywą dla nie robienia niczego byłoby: Zasugeruj, że zadaj odpowiednie pytanie tutaj na academia.stackexchange.com . Moglibyśmy uzyskać więcej informacji, których nie masz, zamiast pomóc jej za pośrednictwem strony trzeciej.

„Sugeruję, abyś współczuł” Dlaczego dokładnie?To są opinie uczniów, zawsze są bardzo subiektywne opinie, nierealistyczne oczekiwania, błędne stwierdzenia i wiele destrukcyjnych informacji zwrotnych.Jako nauczyciel powinieneś o tym wiedzieć i skupić się na konstruktywnej informacji zwrotnej, którą otrzymujesz, i rzeczach, które możesz zmienić.
@DSVA: Wyrazy współczucia jako grzeczność, ponieważ jest zdenerwowana, to wszystko.
Nigdy nie byłem profesorem, ale jestem pewien, że po kilku rundach tych recenzji szybko zobaczysz, na co naiwni studenci narzekają, a co jest prawdziwą reakcją zwrotną.
@corsiKa: Może, może nie;Mówię tylko, że to nie OP, który powinien to robić.
Wydaje mi się, że po ponownym przeczytaniu pytania OP pyta, co zrobić z JEJ sytuacją.Myślałem, że to bardziej jak… co powinienem zrobić, kiedy w końcu znajdę się w takiej sytuacji.Twoja odpowiedź ma teraz dużo więcej sensu.
@DSVA ma na myśli _empatię_
xLeitix
2018-01-25 15:50:54 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Najpierw kilka uwag na temat sytuacji (nawet jeśli wyraźnie o to nie pytałeś):

Pozwól, że lekko przeformułuję to, co napisałeś: jeśli nauczyciel da uczniom wszystko odpowiednie informacje z wyprzedzeniem nie widzą już potrzeby przychodzenia na wykład; jedynym sposobem, aby zachęcić studentów do przyjścia na wykład, jest wyraźne ukrywanie informacji, a następnie studenci (słusznie) narzekają.

W tych opiniach kryje się niewygodna prawda - być może wykłady są są teraz podane bezużyteczne? Zwróć uwagę, że niekoniecznie oznacza to, że Twój współpracownik robi coś źle (chociaż może tak być), ale odkryłem, że niektóre materiały nie są po prostu optymalnie nauczane na wykładach. Jeśli wykłady można doskonale zastąpić podcastami lub po prostu czytaniem slajdów, to co w tym złego? Daj uczniom materiał z wyprzedzeniem, nie rób wykładów, nie wykorzystuj czasu w klasie na ćwiczenia lub quizy, lub zmieniaj strukturę całego kursu i miej ogólnie mniej czasu na zajęciach.


Wiem, że jest zdenerwowana + to bezpośrednio wpływa na jej średniookresowe szczęście na podstawie tego, co napisała w mediach społecznościowych. Jednak nie rozmawiałem z nią o tym. Powinienem?

To naprawdę zależy od tego, jak blisko jesteś, jak wygląda twój związek i czy jesteś w stanie udzielić porady w sprawach związanych z nauczaniem. Jeśli znasz tylko jej sytuację z mediów społecznościowych, zaryzykowałbym, że odpowiedź prawdopodobnie brzmi „nie”.

Jeśli tak, co mogę powiedzieć? Oba problemy wydają się na tyle ogólne, że inni wykładowcy musieli już się nimi zajmować. Jak?

Coś w oparciu o to, co napisałem powyżej. Jednak, jak powiedziałem, może się to wydawać nieco protekcjonalne i obraźliwe, więc nie sugerowałbym dawania jej żadnych informacji zwrotnych bez zgody, zwłaszcza jeśli nie jesteś z nią blisko lub już jesteś jej mentorem. Zwróć szczególną uwagę, że jest wiele osób, które po prostu lubią korzystać z mediów społecznościowych, aby dać upust - nie traktuj kilku przypadkowych postów w mediach społecznościowych jako podstawowej prawdy, że w jej życiu zawodowym dzieje się coś strasznego, co musisz pomóc jej naprawić .

I śmiem twierdzić, że narzekanie w mediach społecznościowych na opinie studentów jest naprawdę złym, złym posunięciem, które może jeszcze bardziej zaszkodzić reputacji profesora wśród nich.
@JeffE Chociaż bardzo modne jest mówienie, że wykłady są bezużyteczne, myślę, że pomija to bardzo ważny punkt: pojawianie się na wykładach zapewnia motywację.Jak zostało powiedziane powyżej, wielu uczniów faktycznie nie korzysta z materiałów udostępnionych online, po prostu wmawia sobie, że to zrobi.
@JessicaB Nie twierdzę, że wszystkie wykłady są bezużyteczne.Zgadzam się z sugestią, że ** te szczególne ** wykłady mogą być bezużyteczne.Pokazywanie do * przydatnych * wykładów zapewnia motywację.(A jeśli uczniowie nie przeglądają materiałów udostępnionych online, być może te materiały są * również * bezużyteczne!)
@JeffE Nadal oceniasz użyteczność, niezależnie od tego, czy uczniowie uczęszczają.Twierdzę, że sam proces przychodzenia na wykłady jest przydatny, o ile wykłady dotyczą w zasadzie danego tematu, niezależnie od tego, czy studenci uważają je za odpowiednio zabawne.
@JessicaB Zakładasz, że bezużyteczne wykłady po prostu nie istnieją.Nie zgadzam się z tobą.
+1 za "być może wykłady w takiej postaci, w jakiej są obecnie _ są_ bezużyteczne?"Jeszcze raz.
Asbjörn Skallekross
2018-01-25 23:58:05 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To bułka z masłem.

Poproś ją, aby utworzyła dwa zestawy slajdów.

  1. Slajdy z wykładów - slajdy z mniejszą ilością informacji, dzięki czemu nie czyta ze swoich slajdów oraz z większą ilością grafik dla materiałów przestrzennych / wizualnych uczniowie tam,
  2. Slajdy z notatek - slajdy ze wszystkim, o czym mówi, które może przeczytać przed zajęciami.
PowerPoint faktycznie pozwoli na „slajd” jednego projektu i odczytanie „stron notatek” z monitora.Jednak osoba wykwalifikowana do prowadzenia kursu nie powinna tak naprawdę potrzebować tych „stron z notatkami”.Skrócony materiał na slajdach powinien być wystarczającym przypomnieniem.
@BobBrown: Drobne zastrzeżenie: slajdy notatek wymagają konfiguracji z dwoma monitorami.Na przykład moja instytucja umieściła wszędzie rozdzielacze wideo, aby zaoszczędzić pieniądze, dlatego slajdy notatek nie działają.
Ale slajdy notatek można drukować jako takie i rozpowszechniać.+1 za rozpoznawanie różnych stylów uczenia się.
@BobBrown „Jednak osoba wykwalifikowana do prowadzenia kursu nie powinna tak naprawdę potrzebować tych„ stron z notatkami ”. - Bardzo się z tym nie zgadzam.Obszernie korzystam ze stron z notatkami, nawet w moich własnych rozmowach badawczych, do których z pewnością mam większe kwalifikacje niż ktokolwiek inny, aby je przedstawić.Może to być dobre miejsce do umieszczenia przypomnień o tym, czego słuchacze potrzebują, lub dodatkowych informacji, których możesz nie pamiętać, ale mogą pojawić się w pytaniach.Jeśli jesteś w jakiejkolwiek dziedzinie, która zmienia się znacznie w czasie, myślę, że prezentowanie tylko materiału, który całkowicie zapamiętałeś, jest dość ograniczone.
@BryanKrause OK ... przekonałeś mnie, że masz rację.
Solar Mike
2018-01-25 13:32:52 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nazywa się to „byciem między młotem a kowadłem” ...

Wszystkie te strategie są prawidłowe: pełne slajdy / niekompletne itp. Ale wybrany kierunek musi być jasny pierwszego dnia i trzymane.

Tak więc informacje są dostępne X godzin / dni przed wykładem dla tych, którzy chcą poczytać itp.

Transmisje internetowe: jeśli jest to kurs online, to dobrze Jeśli kurs nie jest online, to zależy od niej, ale nie zawsze jest to konieczne: chodzi o to, aby pojawić się na wykładach, aby mieć możliwość zadawania pytań (czasami).

A jeśli chodzi o informację zwrotną, niektórzy uczniowie powiedzą „wspaniale”, a inni nie - uważam, że zawsze są tacy uczniowie, którzy wykazują dojrzałość, o których opinię możesz poprosić i uzyskać wiarygodną informację zwrotną: pozytywna lub negatywne, ale możesz z nimi porozmawiać o tym, co mówią. Jeśli mówią, że X jest dobre, ale czy możesz zrobić Y? możesz dowiedzieć się, dlaczego chcą Y, a następnie zaoferować coś, co odpowiada Twoim i ich celom.

Paul Jeffries
2018-01-26 07:56:53 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Czy powinieneś z nią o tym porozmawiać?

Odpowiedź na to pytanie zależy w dużej mierze od twojego związku, jej osobowości i charakteru posta w mediach społecznościowych. Prawdopodobnie wskazane jest, aby zachować ostrożność i założyć, że post był po prostu wyzwalaniem, a nie poważną próbą uzyskania porady i nie mówienia nic, chyba że o radę się wyraźnie się prosi lub znasz ją na tyle dobrze, aby mieć pewność, że nie zostanie to odebrane w negatywny sposób.

To powiedziawszy, jeśli czujesz się w stanie z nią o tym porozmawiać, myślę, że jest kilka przydatnych rad, można podać.

Co powinieneś powiedzieć?

Różni uczniowie mają różne preferencje i uczą się na różne sposoby, więc nierzadko zdarza się, że ich zbiorcze opinie być wysoce sprzeczne. Nie możesz zadowolić wszystkich ludzi przez cały czas. Nie oznacza to jednak, że tę informację zwrotną można zignorować i zazwyczaj nadal istnieje optymalna ścieżka, którą można obrać, która w pewnym stopniu zaspokoi obie skrajności.

Idealnie, slajdy pokazane podczas wykładu powinny zawierać te same informacje o tym się mówi, ale w inny sposób . Jest tego kilka powodów:

  • Ponownie, różni ludzie uczą się na różne sposoby i będą różnie odpowiadać na dwa różne wyjaśnienia na ten sam temat - w ten sposób zwiększasz swoje szanse, że przynajmniej jedno zostanie zrozumiane i zachowane.
  • Słowo mówione i media wizualne mają swoje własne mocne strony, które można odtworzyć (np. wyjaśnienia mówione mogą być bardziej szczegółowe i polegać bardziej na niuansach nacisku, aby dotrzeć do celu, podczas gdy może zawierać ilustracje i diagramy).
  • Samo przeczytanie tego, co jest na slajdach, może aktywnie rozpraszać i denerwować, ponieważ zazwyczaj przeczytanie czegoś sobie na głos jest znacznie szybsze. Studenci spędzą połowę każdego slajdu, czekając, aż wykładowca „nadrobi zaległości” z tym, co już przeczytali, przez co będą znudzeni i niezaangażowani.

Z pewnością potrafię wczuć się w jej niezadowolenie z studenci nie przychodzą na wykłady - to może być czymś w rodzaju osobistej zniewagi! Jednak zazwyczaj nie jest to rozumiane przez uczniów w ten sposób i pod warunkiem, że rzeczywiście oglądają nagrania, niekoniecznie stanowi to problem. Jeśli ostateczny zasięg jest taki sam, nie ma znaczenia, czy publiczność na żywo składa się z pięciu osób, czy ze stu osób, czy nie!

Może jednak uważać, że jest to nieoptymalne dla jej uczniów i że ich preferencja może być po prostu lenistwem na ich własną długoterminową szkodę. W takim przypadku powiedziałbym, że nie ma ona obowiązku dostarczania webcastów z wykładami, o ile zapewnia inną formę materiałów referencyjnych i może bezpiecznie zignorować skargi. Pośrednią opcją byłoby nagrywanie wykładów, ale udostępnianie filmów dopiero po odpowiednim czasie - być może dopiero pod koniec semestru. Podkreśli to, że nagrania te mają jedynie charakter informacyjny i nadal oczekuje się obecności na wykładach. Szczególnie polecam to podejście na drugim roku prowadzenia kursu - w ten sposób studenci będą mieli dostęp do nagrań z poprzedniego roku w nagłych przypadkach, ale będą świadomi, że nie otrzymują najnowszego materiału i będą czuli się bardziej skłonni pojawić się na koncercie na żywo.

Graham
2018-01-26 18:48:39 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Całkiem możliwe jest umieszczenie slajdów z informacjami na ich temat, a następnie omówienie tych informacji o . Nie musisz czytać dokładnych zdań ze slajdu. W świecie korporacji to największy powód śmierci w Powerpoint. Wypunktowujesz informacje na slajdzie, ale podajesz szczegóły, uzasadnienia, implikacje i pomagasz ludziom zrozumieć te informacje.

Jeśli chodzi o webcast, a nie - jeśli ona wygłasza serię wykładów i uczniowie powinni uczestniczyć, więc po co w ogóle webcast? Odpowiedź na ten zarzut jest prosta. To jest uniwersytet i uczęszczasz na kursy, aby się uczyć. Jeśli nie chcesz uczestniczyć w kursach, wykładowca nie jest zobowiązany do karmienia Cię webcastami, aby umożliwić Ci oglądanie wykładu z sypialni.

Kluczową rzeczą do zapamiętania we wszystkich recenzjach jest recenzenci też mogą się mylić .

arboviral
2018-01-26 20:34:23 UTC
view on stackexchange narkive permalink

OK, biorąc pod uwagę tę sytuację, naprawdę nie jest jasne, czy ty powinieneś zrobić cokolwiek poza okazaniem współczucia i wsparcia, a inne odpowiedzi obejmują to. W tej odpowiedzi założono, że interesuje Cię, w jaki sposób można zająć się skargami uczniów.

Oto cztery problemy, które wymieniasz:

  1. Jeśli zapewnia pełne slajdy z informacjami, uczniowie narzekają, że czyta ze slajdów.
  2. Jeśli nie dostarcza pełnych slajdów z informacjami, uczniowie skarżą się, że jej slajdy są niekompletne.
  3. Jeśli zapewnia webcasty swoich wykładów, studenci nie przychodzą na wykłady.
  4. Jeśli nie prowadzi webcastów swoich wykładów, studenci narzekają, że jest złym wykładowcą.

Jedno potencjalne rozwiązanie co najmniej trzech z nich ( prawdopodobnie nie # 3) może być podejściem odwróconej klasy. Innymi słowy, zapewnia nagrane seminaria z pełnymi informacjami, ale jednocześnie wyjaśnia, że ​​studenci powinni obejrzeć je w domu przed uczestnictwem. Czas w klasie zostanie wykorzystany na dyskusje, zadawanie pytań i inne zorganizowane zajęcia edukacyjne. Nie miałem jeszcze okazji tego spróbować, ale znam kilka osób, które mają i czują, że poszło bardzo dobrze.

Jedynym problemem, którego to może nie rozwiązać, jest słaba frekwencja, więc trzeba będzie pomyśleć dowiedzieć się, w jaki sposób korzyści płynące z obecności mogą być oczywiste dla uczniów. Poleciłbym również przedyskutować to z organizatorami kursu i sprawdzić, czy je popierają, ale w tym przypadku pokazanie im aktualnych opinii może pomóc w uzasadnieniu.

paparazzo
2018-01-26 21:35:27 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Występują nie tylko 2 problemy. Zgłoszono 2 problemy (w mediach społecznościowych).

Jest zdenerwowana i trochę gada. To, co publikuje, to niespójne opinie.

Podejrzewam, że gdybyś miał dostęp do rzeczywistych opinii, jest wiele pochwał, skarg i sugestii.

Myślę, że nie powinieneś próbować jej pomóc w oparciu o te ograniczone informacje z drugiej ręki. Na pewno nie próbuj pomagać przez media społecznościowe.

Eridanis
2018-01-26 16:49:32 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Z mojego doświadczenia jako studenta polecam mojego ulubionego wykładowcę (który przez kilka lat z rzędu zdobył również nagrodę wydziału dla ulubionego wykładowcy).

Używaj slajdów, aby tworzyć kopie zapasowe wykładowców, ale rób przykłady na żywo. Czasami czytanie z nich jest wskazane, ale nie zawsze tak powinno być. Następnie przygotuj zestaw wyczerpujących uwag obejmujących wszystkie tematy w tym module. W ten sposób uczniowie mogą skupić się na słuchaniu, zamiast próbować szybko zapisywać wszystko, co zostało powiedziane. Oznacza to również, że uczeń nie zostanie w tyle, jeśli opuści wykład.

Jeśli chcesz, możesz udostępniać webcasty. Więcej opcji nie jest niczym złym. Powiedziałbym jednak, że dobry zestaw notatek do wykładów powinien być koniecznością. Jeśli sami wykładowcy nie są monotonni, pojawią się studenci (wiem, że większość z nas to zrobiła). Wykłady powinny być dynamiczne, prezentować na żywo przykłady, dawać możliwość zadawania pytań, a nie pisać notatek przed zmianą slajdów.

Ken Evans
2018-01-27 22:58:12 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Około pięć lat temu zobaczyłem film, na którym profesor ze Stanford University powiedział, że po opracowaniu swojego pierwszego MOOC zdał sobie sprawę, że jego poprzednie 28 lat „nauczania przez wykłady” silny> był nieskuteczny. (Myślę, że powiedział „ strata czasu ” lub coś podobnego.)

Profesor mówił o tym, czego nauczył się w wyniku użycia metody „ Flipped Klasa ”- metoda nauczania, w której uczniowie samodzielnie uczą się„ materiału ”, zanim spotkają się w klasie. Sesja w klasie służy do dyskusji „materiału” - bez wykładu .

Przepraszamy, ale nie mogłem zlokalizować oryginalny film, ale oto 57-sekundowy fragment 1-godzinnego filmu wyprodukowanego przez tę samą grupę ze Stanford.

Moje doświadczenia z MOOC na Uniwersytecie Stanforda w 2012 i 2013 r. (analiza organizacyjna baz danych &) skłoniły mnie do zbadania pytania „ Czego się uczy ”. Po kilku latach badań doszedłem do wniosku, że „uczenie się” to tylko nazwa procesu „tworzenia nowych połączeń synaptycznych w mózgu”.

Ponadto proces uczenia się może wymagać aktywnego tłumienia „starych” połączeń synaptycznych, o których można powiedzieć, że reprezentują „ fałszywą wiedzę ”.

Zatem moje hipotezy robocze są następujące:

(1) Popularne przekonanie, że: „Długie wykłady (wspierane przez PowerPoint lub nie) skutecznie pomagają ludziom w nauce”. jest fałszywe - w dzisiejszej terminologii to przekonanie jest fałszywą wiedzą

(2) Nauka wymaga działania - bierne słuchanie nie jest skuteczne.

Jeśli moje hipotezy są prawdziwe, to wielu dzisiejszych „wykładowców programu PowerPoint” będzie musiało wrócić i przestudiować współczesne praktyki pedagogiczne, aby odwrócić swoje myślenie, zanim odwrócą klasę.

Więc moja odpowiedź pytanie o „zdenerwowaną profesor” brzmi: „Odeślij ją z powrotem do (nowoczesnej) szkoły pedagogicznej!”

Jako łagodniejszą reakcję społeczną możesz spróbować zaangażować ją w otwartą dyskusję na temat pedagogiki.

Prof Perriwinkle
2018-01-26 08:52:07 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Tylko ona może rozwiązać swoje problemy, nie ty. Jeśli zdaje sobie sprawę z tej informacji zwrotnej, musi ją wykorzystać, aby ulepszyć swoje kursy.

Przede wszystkim musi zawsze dostarczać slajdy z pełnymi informacjami i nauczyć się zaprzestać ich czytania.

Po drugie, musi znaleźć sposób na udostępnianie webcastów do wglądu uczniom, nie dając im korzyści z używania ich jako zamiennika pokazywania się na zajęciach.

Opcja 1: Ocena z obecności

Opcja 2: Nie publikuj webcastów przed upływem tygodnia od daty ich wystąpienia lub ostatniej minuty przed egzaminem

Opcja 3: Przeprowadź krótki quiz z 5 lub 10 pytaniami na początku każdej sesji w oparciu o materiał omówiony w ostatniej sesji.

Opcja 4: Połączenie wszystkich powyższych.

Opcja 1 to straszna sugestia i ma ten sam problem, co ogólnie odpowiedź.Są to ludzie uważani za zdolnych do prowadzenia pojazdów, picia alkoholu, strzelania, uprawiania seksu i nauki.Pozwól im samodzielnie zająć się swoimi potrzebami związanymi z obecnością.Opcja2 rozpoczyna sięw porządku, alepotemidzie dostrasznejporadę, publikującmateriały* Dlacelówuczenia się*gdynie ma czasu*rzeczywiścieuczyć się od nich*jest stratąwychowawcaorazczasiwysiłekuczniówprowadzi dogorszychwynikówniżudostępnianie ich znacznie wcześniej i niweczy cel posiadania takiego materiału.
DVK
2018-01-25 21:58:13 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zakładając, że transmisje internetowe są czymś pożądanym, technicznym rozwiązaniem tego drugiego problemu może być:

  1. Zapewnij transmisje internetowe chronione przez tymczasowe (lub lepiej, ale ograniczone use) hasło

  2. Wyraźnie ogłosić, że aby uzyskać dostęp do webcastu, konkretny student zarejestrowany na zajęcia musi skontaktować się z instruktorem i podać ważny powód, dla którego potrzebuje webcast (np. byli chorzy, dzień w klasie).

  3. Należy wyraźnie zaznaczyć, że transmisje internetowe są ograniczone do takiego wykorzystania; a jeśli ktoś nadużyje tego, rozpowszechniając hasło innym użytkownikom (wykrytym za pomocą różnych adresów IP przy użyciu tego samego loginu / hasła), transmisje internetowe nie będą ponownie nikomu udostępniane, a jako powód zostanie ujawniony publicznie urażony uczeń.

  4. Oferuj webcasty z otwartym dostępem ze znaczącym opóźnieniem (4 tygodnie po wykładzie?), w ten sposób ludzie będą mogli do nich powrócić, jeśli będą chcieli powtórzyć materiał do testów; ale nie można tego używać jako podpórki, aby uniknąć uczęszczania na wykłady.

(słabszą formą # 3 byłaby ochrona transmisji internetowych za pomocą loginu / hasła uczelni, jeśli jest to opcja oferowana przez systemy uniwersyteckie - ale prawdopodobnie będzie nadużywana - ludzie nawet udostępniają login / hasło w miejscach pracy, nie mówiąc o college'u).

„Studiuję kurs”.Och, spójrz - każdy ma ważny powód!Naprawdę trudno mi pomyśleć o odebraniu studentom materiałów edukacyjnych podczas nauczania na uniwersytecie.Wydaje się, że jest to dokładne przeciwieństwo punktu.
@DavidRicherby - w jaki sposób nie zapewnia webcastu „wstrzymywania materiałów edukacyjnych”?Twoim zadaniem jest nauczanie na zajęciach, a nie oferowanie wykładów wideo (chyba że zostałeś wyraźnie zatrudniony, a kurs był reklamowany jako kurs online).Pamiętaj, myślę, że cały problem nie jest warty męki (po prostu oferuj filmy i nie martw się, jeśli ludzie nie pojawią się osobiście), ale OP wydaje się to obchodzić.
Twoja propozycja jest taka, aby wyprodukować filmy, ale potem odmówić dostępu do nich uczniom.Filmy istnieją, więc są „materiałami”.Istnieją dla celów edukacyjnych, są więc „materiałami edukacyjnymi”.Odmawiasz uczniom dostępu do nich, więc „wstrzymujesz materiały edukacyjne”.
@DavidRicherby - filmy są produkowane z uprzejmości dla uczniów, którzy nie mogą uczęszczać na zajęcia z dobrego powodu (przynajmniej tak rozumiem to pytanie).Są atutem, a nie standardem.
Nie ma znaczenia, jak to wyrazisz.Jeśli jest to profit, dajesz go niektórym uczniom, ale nie innym, co jest niedopuszczalne.Jeśli są standardem, odmawiasz standardu niektórym uczniom, co jest niedopuszczalne.Jeśli filmy istnieją, muszą być dostępne dla wszystkich.
Jeśli dołożysz wszelkich starań, aby stworzyć wartościowy zasób online, nie ma uzasadnienia, aby uniemożliwić korzystanie z niego przez jakiegokolwiek ucznia w klasie, i jest to dobry powód, aby uczynić go szerzej dostępnym, gdy tylko jest to możliwe.Idea, że obecność na wykładach powinna być obowiązkowa, a co dopiero egzekwowana i oceniana, dotyczy kontroli, a nie edukacji.
@Nij - wydaje się, że nie rozumiesz celu SE.Pytanie ** zakłada ** tę ostatnią część.Nie powinieneś krytykować i odrzucać odpowiedzi za odpowiedź na pytanie, tylko dlatego, że nie zgadzasz się z przesłanką pytania, bez względu na to, czy jest ona dobra, czy zła.
Co dokładnie zakłada to pytanie?Że uczęszczanie na wykłady powinno być obowiązkowe?Nigdzie nie widzę takiego założenia.Właściwie nie widzę pytania przy założeniu „czegokolwiek”.Mówi, że studenci podają sprzeczną krytykę czyichś wykładów, podaje kilka przykładów i pyta, co robić.(cc @Nij)
Dobrze znam cel wymiany stosów.Po pierwsze, pytanie w ogóle nie wspomina o obecności, po drugie nie sugeruje, nie sugeruje ani nie wymaga, aby było to obowiązkowe, a po trzecie, nawet jeśli nie dotyczyło to obu, „nie” zawsze było uzasadnioną odpowiedzią na pytanie „jak? ”, Istnieje środowisko akademickie rozpoznające w szczególności problem XY.@DVK
@nij - cytując z pytania: „Jeśli prowadzi webcasty swoich wykładów, ** studenci nie przychodzą na wykłady **”.
@Nij - istnieje różnica między akceptowaniem odpowiedzi na problem XY a twierdzeniem, że odpowiedź X na to, co uważasz za problem XY, jest w jakiś sposób zła (ponieważ ** nie masz pojęcia o szczegółach kontekstu OP, a zatem czy X naprawdę nie jest tym, czym onipotrzeba**)
Tak, to jest część pytania.Ta odpowiedź sugeruje złe rozwiązanie tego problemu, którym jest troska o coś, na co nie powinno się zwracać uwagi, więc przegłosowałem i skomentowałem jako takie.Jak myślisz, co dokładnie pokazujesz?@DVK
@Nij - że decydowanie o tym, na czym OP powinien, a czego nie powinno obchodzić, na podstawie bardzo ograniczonych informacji w pytaniu (co sprawia, że Twoja decyzja jest z natury niemożliwa do bycia świadomą, a tym samym poprawną) nie jest częścią podejścia SE.Pytanie nie brzmiało „czy dana osoba powinna się przejmować?”.To było „ich obchodzi i jak można się zająć tą troską”.
Istnieje różnica między troską o coś a uczynieniem tego obowiązkowym.Czy możesz dowiedzieć się, o co ci chodzi, a następnie przedstawić argumenty za tym, zamiast mylącego przełącznika, którego dokonałeś do tej pory?Oto moje: nie ma znaczenia, czego dotyczy pytanie, ta odpowiedź daje złą radę, a zatem jest dokładnie tym, co powinno być odrzucone, niezależnie od tego, czy odpowiada na pytanie, które jest nieistotne.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...