Jednorazowe konto związane z tym problemem. Potrzebuję porady. Jestem na kursie inżynierskim i zdałem egzamin online (dzięki COVID-19) bez zabezpieczenia przed oszustwami, wystarczy, że „otwórz teraz, zwróć się w ciągu 2” godzin ”. Spędziłem zbyt dużo czasu na doskonaleniu jednego konkretnego pytania (obwiniam mój zdiagnozowany niepokój testowy za tę część tej sytuacji), więc, dodam dość głupio, skorzystałem z zasobu, którego nie wolno mi było używać. Otrzymałem e-maila od instruktora, że zostałem oskarżony o oszustwo.
Po jednokrotnym zemdleniu i dwukrotnym wymiotowaniu przeczytałem wiadomość i dowiedziałem się, że mam 2 opcje. Pierwsza z nich to obalenie i przedstawienie dowodów wbrew oskarżeniu, którego nie miałem. Drugą opcją było zaakceptowanie zerowej oceny z mocno ważonego pytania, ale zachowanie oceny i zaakceptowanie jej jako oceny z egzaminu. Była to dość łagodna kara, ponieważ w programie nauczania określono, że każda forma oszukiwania na jakimkolwiek egzaminie skutkuje wynikiem 0 na tym egzaminie i niepowodzeniem w trakcie kursu. Mogę tylko przypisać to temu, że zawsze chodziłem na wykłady, aktywnie robiłem notatki, zadawałem wiele pytań i siedziałem w pierwszym rzędzie (tak jak powinni to robić WSZYSCY studenci). Dlatego zgodziłem się na tę opcję i mimo wszystko skończyłem na zaliczającej się średniej w klasie, ponieważ bardzo ciężko pracowałem, aby dobrze zrozumieć materiał (nie jestem osobą uzdolnioną naukowo, jeśli mogę dodać.) .
Wraz z obiema opcjami, raport o nierzetelności akademickiej zostanie zgłoszony kierownikowi wydziału inżynierii mojej dyscypliny. Stamtąd nie jestem pewien, jak będzie wyglądała sytuacja. Uczelnia nie ma ustalonych zasad dotyczących takiej sytuacji w ramach polityki akademickiej lub przewodnika dla studentów, do których zwracam się do Academia. Nigdy nie robiłem czegoś takiego i nie jestem pewien, dokąd się zwrócić lub gdzie iść dalej, w zależności od tego, gdzie sytuacja się eskaluje.
Obawiam się również, że po ukończeniu studiów (Stany Zjednoczone) kwalifikuję się do uzyskania poświadczeń bezpieczeństwa. Obawiam się tylko, że zostanie to odebrane jako poważna, poważna czerwona flaga i może spowodować, że nie będę w stanie uzyskać wspomnianego zezwolenia, mimo że nie mam nic w moich aktach (nawet tak drobnych jak zatrzymanie ruchu). Czuję, że to z pewnością zrujnuje moją karierę (słusznie, jeśli tak, mogę dodać), ponieważ każda forma mojej pracy najprawdopodobniej będzie wymagała takiego pozwolenia. Ale ponieważ nigdy wcześniej nie otrzymałem pozwolenia, nie jestem pewien, jak to wpłynie. Czy dla każdego, kto ma doświadczenie w tej dziedzinie, jest to główna czerwona flaga? Czy powinienem teraz zmienić kierunek na coś, w którym mogę dostać pracę bez niej?
Bez względu na zmianę kierunku studiów, jeśli stracę stypendium naukowe na uniwersytecie (znowu słusznie), będę zmuszony rzucić się i / lub mocno zadłużyć się, aby dokończyć karierę akademicką. Zdecydowanie warto, jeśli tak, ale nadal denerwuje. Ponownie, nie jest to utrwalone w żadnym miejscu w dokumentacji, do której mam dostęp, więc czy coś takiego byłoby możliwą / odpowiednią karą za moją akademicką nieuczciwość?
Całkowicie rozumiem, że to pokazuje, że mam niewiele doświadczenie w konkretnej dziedzinie tej klasy i że w sile roboczej, jeśli popełnię z tego powodu błąd, mogę kosztować życie. Jeśli już, to najbardziej obrzydliwa część całej tej sytuacji. Z tego powodu obecnie ponownie studiuję wszystkie materiały w klasie i upewniam się, że zachowam wiedzę, której mnie nauczono. Ale pracodawcy, czy w ogóle rozważalibyście zatrudnienie kogoś takiego jak ja, gdybyście się o tym dowiedzieli?
Naprawdę doceniam każdego, kto to czyta. Wszelkie uwagi dotyczące mojej uczciwości proszę zostawić w sekcji komentarzy, a nie w sekcji odpowiedzi.