Pytanie:
Umawiasz się z byłym studentem?
user99632
2018-10-24 08:58:53 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Oto sytuacja: ona była studentką, ja absolwentem TA. W tym momencie nasze interakcje były całkowicie profesjonalne i ograniczały się do sali lekcyjnej. Jednak ona i ja oboje, odkąd skończyliśmy i opuściliśmy college / miasto, w którym otrzymaliśmy dyplom. Obecnie jestem na innym uniwersytecie, gdzie pracuję jako postdoc, a ona pracuje poza środowiskiem akademickim. Wpadliśmy na siebie i zaczęliśmy spędzać ze sobą czas. Nasz związek był platoniczny, ale mam wrażenie, że może pójść dalej, czemu niekoniecznie byłbym przeciwny. Nie mogę sobie wyobrazić, że byłyby problemy prawne z utrzymaniem romantycznego związku, ale czy byłyby to problemy etyczne lub zawodowe (jako wczesny pracownik naukowy)?

Nie przychodzą mi do głowy żadne możliwe negatywne konsekwencje.Obawy?Zawsze znajdziesz kogoś, kto coś niepokoi.
Większość pracowników akademickich nie jest szczególnie rozległa w swoich nieformalnych sieciach poza ludźmi z uniwersytetu, więc posiadanie byłego (studenta, kolegi ...) jest niezwykle powszechne i nigdy nie słyszałem, aby ktoś narzekał na to.
Mówiąc jako produkt uboczny jednego z takich spotkań, może się to udać.;-)
Mój doradca licencjacki (CS) umawiał się ze studentem matematyki (więc 40 lat vs 25 lub więcej) i pobrali się 1 rok przed rozpoczęciem mojej pracy magisterskiej, urodziły dziecko w trakcie mojej pracy (... możesz zgadnąć, jakie konsekwencjejako doradca dla mnie).AFAIK żaden profesor ani inny student nie uważał tego za zbyt kłopotliwe.
Wszystkie dyskusje na temat HNQ należy przenieść do [meta].Sekcja komentarzy na temat losowych pytań na forum nie jest miejscem na taką dyskusję.
Będąc stycznym, byłbym ostrożny w odniesieniu do oczekiwań.Kiedy byłeś jej asystentem, patrzyła na ciebie jako autorytet, źródło pomocy i dawcę wiedzy.Podczas gdy władza zniknie, pozostałe dwa oczekiwania mogą nadal istnieć.To jest jednak rada dotycząca związku i nie ma wpływu na twoje pytanie etyczne.
Może się to wydawać dziwne, ale na brytyjskich uniwersytetach profesorom powszechnie zezwala się na umawianie się ze studentami na tej samej uczelni, o ile nie są oni na tym samym wydziale.Osobiście uważam to za niezwykłe, ale to prawda.
https://en.wikipedia.org/wiki/Brigitte_Macron Wydaje się, że pracodawcy jej męża nie przeszkadza to.
Siedem odpowiedzi:
Ben
2018-10-24 09:08:21 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Na wielu uniwersytetach obowiązują zasady etyczne / zawodowe dotyczące randek między studentami a pracownikami, ale nie obejmują one nakładania stałego moratorium na randki między osobami, które wcześniej uczęszczały do ​​tej instytucji. Zasadniczo pytasz, czy istnieją jakiekolwiek problemy zawodowe lub etyczne podczas umawiania się z inną osobą dorosłą, która nie ma żadnego związku z Twoim obecnym pracodawcą. Nie widzę żadnego problemu.

To prawie prawda, chyba że jest członkiem organizacji zawodowej, która zabrania tego typu rzeczy (np. Uczył się, aby zostać pracownikiem służby zdrowia).
@Behacad Nie znam żadnej organizacji zajmującej się ochroną zdrowia, która zabraniałaby stosunków seksualnych z byłym studentem.Stanowe komisje lekarskie zabraniają kontaktów seksualnych z pacjentami.
Podobnie jak anegdota nigdy nie mów nigdy, znam przypadek zwolnienia nauczyciela za umawianie się z byłym uczniem długo po ukończeniu przez niego szkoły średniej - ale to było w moim katolickim liceumosobisty problem z nauczycielką, o której mowa, i szukał pretekstu, żeby ją zwolnić.Ten skandal nie odbił się dobrze na szkole ani jej administracji, ale to nie uratowało jej pracy (ani nie kosztowało jego dyrektora), więc ... może się zdarzyć.Oczywiście * bardzo * inna sytuacja w wielu szczegółach.(Jednak +1)
Myślę, że jest to szczególnie prawdziwe w twojej sytuacji, gdzie nie ma (lub powinno być) wątpliwości, że związek mógł mieć miejsce w pierwotnej sytuacji, ale zamiast tego zaczął się dopiero po tym, jak oboje opuściliście instytucję, w której to było.Szczerze mówiąc, między asystentem a studentem, myślę, że to w porządku, jeśli minęło kilka miesięcy między końcem zajęć a początkiem bardziej zaangażowanego związku, chociaż rozumiem, dlaczego niektórzy ludzie mogą chcieć zachować ostrożność.
Weź również pod uwagę czas, który upłynął.Undergrad i TA vs Post-Doc i kariera.Gdyby dowiedziała się o tym pierwotna szkoła, każdy, kto by ją oglądał, powiedziałby po prostu „Och, to miłe”.i nie zastanawiałbym się nad tym dwukrotnieGdyby Twoja obecna szkoła się o tym dowiedziała, powiedzieliby dokładnie to, co mówi ta odpowiedź, czyli „To nie ma z nami nic wspólnego”.
Nate Eldredge
2018-10-24 09:09:02 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wszystkie istotne wskazówki etyczne, o których kiedykolwiek słyszałem, odnoszą się do romantycznych relacji z kimś, kto obecnie jest Twoim uczniem, profesorem, szefem lub podwładnym. Żaden z nich nie miałby tutaj zastosowania. Nie sądzę też, żeby okoliczności skłoniły kogoś do myślenia, że ​​ istniał związek, kiedy była twoją uczennicą, szczególnie biorąc pod uwagę upływ czasu.

Nie widzę problemu.

Solar Mike
2018-10-24 09:42:21 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Mam dwóch kolegów, którzy od tego czasu poślubili byłych studentów. Stało się to kilka lat po ukończeniu studiów i oni, no cóż, 3 na 4, wszyscy pracują w tej samej instytucji ...

Żadnych problemów, nawet pracodawca jest w porządku.

Ale pracodawca jest BARDZO jasny co do niewłaściwego kontaktu / zachowania z obecnymi studentami ...

Jeśli chodzi o ostatnie zdanie, to nic nie warte, że tak jest w przypadku * profesorów / wykładowców *, a nawet wtedy zależy to od kraju.Niektóre instytuty mogą dodatkowo posiadać zasady dotyczące interakcji między asystentami a studentami, ale inne nie.
Mogę powiedzieć, że w Turcji jest w porządku, niektórzy mogą o tym plotkować, ale nikt tak naprawdę nie robi takiego zamieszania.Na przykład jedna doradczyni poślubiła swojego mistrza i to było lata temu, teraz są całkiem szczęśliwi.Dlaczego inni próbują decydować o życiu prywatnym ludzi, nie rozumiem.
David Richerby
2018-10-26 18:20:43 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zapomnijmy na chwilę o konkretnych zasadach i przepisach i zastanówmy się, dlaczego randkowanie ze studentami jest zabronione. Istnieją dwa główne powody:

  1. Możliwość / prawdopodobieństwo / przekonanie, że będziesz traktować swojego partnera preferencyjnie w stosunku do innych uczniów (np. Wyższe stopnie, lepszy dostęp do obiektów itp.) ), nawet jeśli odbywa się to podświadomie.

  2. Możliwość, że nadużywasz swojej władzy nad uczniem, aby zmusić go do umawiania się z tobą.

Najwyraźniej żadna z tych sytuacji nie dotyczy byłego ucznia. Podwójnie biorąc pod uwagę, że było to kilka lat temu. Potrójnie tak, gdy jesteś teraz w innej instytucji, a studenta nie ma już nawet w środowisku akademickim: nie jesteś już w stanie okazywać przysługi i nie masz już władzy, którą mógłbyś nadużyć. Instytucja, w której spotkałeś się po raz pierwszy, nie jest już w stanie powiedzieć Ci, co możesz zrobić, a instytucja, w której się znajdujesz, nie ma powodu, aby przejmować się Twoimi relacjami z kimś spoza tej instytucji.

byłeś niedawno byłym studentem, możliwe, że ludzie pomyślą, że coś się działo, gdy byłeś ich asystentem, ale na tym poziomie usunięcia nie wydaje się to wiarygodnym zarzutem.

Ta odpowiedź obejmuje ważny szczegół, ale dochodzę do innego wniosku: należy ocenić ** punkt 2 ** - w niektórych przypadkach byli uczniowie mogą nadal postrzegać byłego nauczyciela jako autorytet, a randkowanie może nadużywać tego postrzeganego autorytetu.- Więc w gruncie rzeczy powinieneś ocenić swoje zachowanie - czy zachowujesz się jak rówieśnicy, czy jak mentor i uczeń wobec siebie?- Jeśli to drugie, powinieneś spróbować zmienić charakter swojego związku, zanim się w nią zaangażujesz
peterh - Reinstate Monica
2018-10-24 23:36:52 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeśli teraz jest poza akademią, nikt na Ziemi nie może nic powiedzieć. Cała etyczna problematyka relacji romantycznych jest zakorzeniona w tym, że może to spowodować nieufność do twojej bezstronności, jeśli oceniasz jej pracę. To dlatego, że nie wystarczy być bezstronnym, powinieneś także wydawać się bezstronny.

Jeśli taka relacja ma miejsce, najbardziej typową reakcją społeczności (i współpracowników) jest to, że całkowicie ignorują to. To nie jest ich sprawa i podążają za nią. Co więcej, każdy chce trzymać się z daleka od dowolnego gorącego tematu, a jest on gorący.

Byłoby nawet prawdopodobne, gdyby znalazła się w środowisku akademickim, ale w innym instytucie lub na innym wydziale. Jeśli byłaby Twoim współpracownikiem lub uczennicą, prawdopodobnie powinieneś przestrzegać pewnych przepisów, na przykład nie będziesz mógł jej oceniać w żadnym sensie (powinieneś poprosić współpracownika, aby zrobił to zamiast Ciebie).

Nawet poza środowiskiem akademickim może to być problematyczne, jeśli jesteś w jakimś rodzaju stosunku pracy, ale wydaje się, że nie ma to miejsca w tym przypadku.
Nie chodzi tylko o aspekt bezstronności - pojawia się również pytanie, czy istniałby aspekt pośredniego przymusu w relacji, biorąc pod uwagę, że instruktor ma władzę nad uczniem.W obu przypadkach, biorąc pod uwagę, że nie ma on teraz nad nią władzy, to prawdopodobnie też nie miałoby zastosowania.
Daniel
2018-10-24 21:49:26 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie widzę z tym problemu, o ile twój pracodawca czuje się dobrze, a nie widzę powodu, dla którego by nie mieli. Pracujesz w zupełnie innym mieście niż to, w którym pracowałeś / ukończyłeś, a teraz pracujesz dla innej uczelni, z którą w ogóle nie jest powiązana. Nie widzę z tym żadnego problemu.

Jeśli masz ochotę na dziwne / moralne / etyczne dylematy, wypróbuj ten rozmiar: moja żona (szczęśliwie zamężna od 7 lat i wciąż rośnie) była opiekunką / szoferem mojej młodszej siostry . Jest 6 lat starsza ode mnie i mieszkała na ulicy, kiedy byliśmy młodsi.

Sygnał rozwodu moich rodziców i doprowadzenie nas trojga dzieci do szkoły było wyzwaniem, ponieważ teraz jest tylko jeden rodzic, nikt nie był na tyle dorosły, by prowadzić, autobusy nie zbliżały się do nas itp. Byłem na pierwszym roku , a liceum było wystarczająco blisko, aby dojść do niego, ale szkoła średnia i podstawowa były dalej, więc moje młodsze siostry potrzebowały opiekunki / szofera

Moja mama zatrudniła dziewczynę na ulicy (przyszła żona) żeby zmusić moje siostry do tego wszystkiego, zaczęliśmy spędzać czas jako przyjaciele. Nadszedł pierwszy rok i przyszła dziwna rozmowa o uczuciach, itp., Itd., Itd. Z tego powodu postanowiła przestać opiekować się moimi siostrami z powodów moralnych / etycznych (nie została zwolniona; moi rodzice nawet nie wiedzieli ). Ukończyłem szkołę w czerwcu, oświadczyłem się w listopadzie, a pobraliśmy się do maja następnego roku. Wciąż się rozwijam, chociaż na początku trochę dziwiliśmy się mojej rodzinie;)

„tak długo, jak twój pracodawca czuje się dobrze”, to nie ich sprawa.
podczas swojej młodszej klasy szkoły podstawowej, gimnazjum lub liceum?Jestem trochę zdezorientowany ...
Nie znałem podstawówki i gimnazjum MIAŁO młodsze lata ...
@DSVA Wiele zależy od kultury.Na przykład w Chinach wielu pracodawców (lokalnie nazywanych „liderami”) rutynowo wtrąca się w osobiste sprawy wszystkich podlegających im pracowników.Postrzeganie prywatności może być inne.
@Scientist ok, tak może być w niektórych krajach (jestem pewien, że jest w zachodnim kraju, z którego pochodzi OP), ale mówienie „tak długo, jak twój pracodawca jest w porządku” jest nadal uogólnieniem, którego nie należy robić.
@Daniel Cała koncepcja „młodszego roku” w ogóle nic nie znaczy (lub, co gorsza, coś innego niż zamierzałeś) dla 95% ludzi mieszkających poza Stanami Zjednoczonymi.Prawdopodobnie pomogłoby użycie terminologii mniej specyficznej dla regionu.
Ryan
2018-10-25 13:52:01 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To zależy, kiedy związek został zainicjowany. Jeśli byłeś ściśle profesjonalny, kiedy byłeś asystentem, a wtedy ta nowa przyjaźń / potencjalna romantyczna relacja powstała po tym, jak powinno być dobrze. To byłaby inna historia, gdybyś na przykład flirtował lub wysyłał wiadomości, gdy byłeś asystentem, ponieważ byłby to postrzegany jako romantyczny związek, który zacząłby się rozwijać, gdy byłeś na pozycji władzy i na pewno możesz mieć przez to kłopoty.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 4.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...