Muszę się nie zgodzić z niektórymi odpowiedziami.
Niektórzy zakładają, że jest to problem z osobą zadającą pytanie i udzielającą sugestywnych odpowiedzi z bardzo ograniczoną liczbą poprawek („Zdecydowanie radziłbym wykonać poważna korekta w prezentacji dowodów ";" dwa potencjalne problemy. Jednym z nich jest to, że możesz się mylić, [...]. Drugi to prezentacja [...] ").
Jeśli jesteśmy wystarczająco uważni, wszyscy dobrze wiemy, jakie jest źródło naszych problemów: magicznym słowem jest informacja zwrotna . Jeśli ludzie ciągle narzekają, że nasze prace są trudne do odczytania, sugestia, aby nad tym pracować, ma sens. Jeśli recenzenci wielokrotnie znajdą błędy w rękopisie, dołożymy starań, aby uniknąć błędów (korekta, podwójne sprawdzenie, potrójne sprawdzenie).
Ale jeśli otrzymamy odstającą odpowiedź i nie możemy pojąć, na czym dokładnie powinno polegać problem, jest bardzo, bardzo prawdopodobne , że nie jesteśmy źródłem problemu. W tym przypadku przepracowanie pracy jest stratą czasu.
Powody, dla których arbiter odrzuca pracę, są praktycznie nieograniczone. On się myli, jej to nie obchodzi, jest zajęty, ona ma rację, ale źle to wyjaśnia. Cokolwiek.
Ale co możesz zrobić, to bardzo uważnie przeczytać odpowiedź i zadać sobie pytanie, w jakich okolicznościach osoba udzieliłaby odpowiedzi. Czy jest agresywny, lekceważący, znudzony, smutny? Jest raczej krótki czy bardziej szczegółowy? Czy wygląda na to, że sędzia poświęcił czas, czy też jest napisany pospiesznie z szablonowymi fragmentami? Na tej podstawie często można by się domyślić, jaki jest prawdziwy powód odrzucenia.
Prędzej czy później każdy otrzyma odrzucenie artykułu z niewytłumaczalnych powodów, to normalne. Nie ma się czego bać.
To powiedziawszy, najlepszą strategią wspomnianą w innych odpowiedziach jest zmniejszenie strat i po prostu przejście do innego dziennika. Radziłbym zakwestionować decyzję wtedy i tylko wtedy, gdy redaktor jasno stwierdził, że decyzja nie jest ostateczna, a następnie wtedy i tylko wtedy, gdy obiektywnie ważne jest jej opublikowanie w tym konkretnym czasopiśmie. W takim przypadku zrób wszystko, co w twojej mocy, aby sprawdzić i ponownie sprawdzić swój artykuł i dopracować go do perfekcji, ponieważ będziesz miał tylko jedną szansę, aby przekonać redaktora.