Pytanie:
Czy pod koniec semestru należy wysłać e-maila do profesora z podziękowaniem za nauczanie?
Adam Pollack
2015-11-24 08:48:26 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zdaję sobie sprawę z bardzo podobnych pytań zadawanych wcześniej - wszystkie z dobrymi odpowiedziami. Zwykle dotyczą one kontaktu z profesorem po zaleceniu. Moje pytanie dotyczy w szczególności wysłania listu z podziękowaniami do profesora pod koniec semestru.

Mój obecny semestr kończy się za trzy tygodnie i jak dotąd jest to mój ulubiony semestr. Moi profesorowie bardzo dobrze nauczyli się swojego materiału i od początku semestru byłam zaangażowana bez przerwy. Wśród moich profesorów niektórzy zadawali świetne pytania domowe, bardzo dobrze wykładali lub byli bardzo dostępni w godzinach pracy. Ogólnie rzecz biorąc, w tym semestrze miałem wspaniałe doświadczenie w nauce i chcę wyrazić wdzięczność, ponieważ nie miałem takiego semestru przez trzy lata, kiedy chodziłem do szkoły.

Rozumiem, że może wydawać się głupie kwestionowanie tego, co jest tylko grzecznym gestem z uznaniem (sam uważam, że to głupie), ale jestem trochę onieśmielony wrażeniem, jakie wywrze to na moich profesorach. Chcę uniknąć piętna „zwierzaka nauczyciela”. Z tego powodu rozważałem pisanie anonimowych notatek, ale to wydaje się przerażające.

Niby lekki dylemat, ale chciałbym mieć jakiś wkład, ponieważ po dłuższym przemyśleniu uważam, że to interesujący temat. Dziękuję!

Myślę, że zdecydowana większość profesorów (i wszyscy nauczyciele wszelkiego rodzaju) doceniłaby krótką, przemyślaną notatkę, taką jak ta. Nie trzeba jednak przesadzać. Jeszcze lepiej, zatrzymaj się w ich godzinach pracy i osobiście im podziękuj!
Dlaczego chcesz to zrobić? Zadaniem profesora jest dostarczanie wspaniałych doświadczeń edukacyjnych. Profesorowi za to zapłacono.
@StudentT Czy zdarzyło Ci się powiedzieć „dziękuję” kelnerowi? Stewardesa? Lekarz? Sprzedawca?
_Profesorowi za to zapłacono ._ @StudentT może cię to zaskoczyć, ale nie wszyscy kierują się nagrodami pieniężnymi. Niektórym z nas osobiste gesty są bardzo satysfakcjonujące i dają nam motywację do dalszego wykonywania dobrej pracy w przyszłości. (Zgodnie z tą samą logiką, aby odpowiedzieć na pytanie „dlaczego miałbyś to zrobić?”, Niektórzy studenci, a bardziej ogólnie niektórzy ludzie, lubią podziękować ludziom, którzy im pomogli, niezależnie od tego, czy zrobiono to dobrowolnie, czy w ramach opłaconego obowiązku .)
* Chcę uniknąć piętna „zwierzaka nauczyciela”. * Skończyłeś szkołę średnią - dobre poznanie swoich instruktorów na studiach nie jest „brązowym nosem”, jest inteligentne i (dla instruktorów, którzy uczą przedmiotów, które są interesujące ty) oczekiwałeś. Mają najlepsze kontakty, kiedy szukasz pracy, i to oni będą pisać dla Ciebie niesamowite listy polecające.
Takie e-maile, jeśli są szczere i konkretne, umilają mi dzień. Jeśli martwisz się, że Twoja wiadomość zostanie źle zinterpretowana (a nie sądzę, że tak jest), po prostu poczekaj, aż zostaną przesłane oceny.
@StudentT Dobre myślenie. W ostatni dzień weteranów chciałem podziękować dziadkowi mojej żony za jego służbę podczas II wojny światowej, ale potem zdałem sobie sprawę, że dolary mojego dziadka z podatków opłacały jego pensję - więc pieprzyć go.
@Corvus To dobra rekomendacja, dziękuję. Śmiałem się też głośno do twojego drugiego komentarza!
[Moja rada w odpowiedzi na inne, ale nieco powiązane pytanie] (http://academia.stackexchange.com/a/57723/40589) ma również częściowe zastosowanie w twojej sytuacji (zwłaszcza pierwszy akapit).
Zastanawiasz się nad tym. Nie potrzebujesz porady internetowej, czy należy wysłać wiadomość e-mail z podziękowaniem.
Oprócz podziękowania profesorowi możesz również poinformować kierownika wydziału o dobrej pracy, jaką wykonał profesor.
@ff524: „Czy kiedykolwiek mówisz„ dziękuję ”kelnerowi? Stewardesa? Doktor? Sprzedawca? - To prawda, to nie jest tak, że w ogóle nie dziękuję, ale widzę różnicę między podziękowaniem kelnerowi / stewardowi / lekarzowi / sprzedawcy mówiąc „dziękuję” lub coś podobnego zaraz po tym, jak mnie obsłużyli (odpowiednik profesorowie bili brawa pod koniec każdego wykładu), a konkretnie kontaktując się z którymkolwiek z nich tylko po to, by wyrazić pochwałę (co byłoby w porządku - uwaga, twoje pochodzenie kulturowe może się różnić - całkowicie przesadzone).
@DanRomik Nie widziałem tego pytania, prawdopodobnie z powodu innego sformułowania w tytułach pytań, ale dziękuję za link! Jest to szczególnie istotne dla uczucia, które chciałbym wyrazić moim profesorom. Dziękuję Ci!
@DavidRicherby Ogólnie rzecz biorąc, przywoływanie myśli profesorów i studentów, którzy mieli dokładnie takie doświadczenie, było bardzo pomocne dla mojej wygody w realizacji moich pierwotnych intencji. W tym przypadku internet był dość ważny.
@AdamPollack Nie, poważnie. Nie potrzebujesz internetu, aby powiedzieć Ci, że możesz podziękować. Zawsze można podziękować.
@DavidRicherby _ Zawsze dobrze jest podziękować. _ Zgoda! Zawsze można też prosić internet o radę w głupich sprawach.
Obawa „pupilka nauczyciela” dotyczyłaby głównie tego, jak postrzegają cię inni uczniowie, a nie tego, jak postrzega cię nauczyciel: to znaczy, „pupil nauczyciela” to etykieta nadana uczniowi * przez innych uczniów *. Ponieważ jest to prywatny e-mail, nie stanowi to problemu. Osobiście uważam, że tag „pupil nauczyciela” jest tak naprawdę ważny tylko w liceum: każdy student * uniwersytetu *, który myśli o swoich kolegach w ten sposób, jest skrajnie niedojrzały i nie powinno Cię obchodzić, co myślą. Osobiście uważam, że twój profesor byłby bardzo szczęśliwy, gdyby otrzymał (krótki) e-mail z podziękowaniem.
Wydaje się, że nie mogę dodać odpowiedzi, więc powiem krótko: zawsze mniej lub bardziej ich ignorowaliśmy, ale takie e-maile często były wyraźnie pochlebcze. Jeśli chcesz, aby otrzymały uznanie, napisz pismo do kierownika wydziału. Jeśli chcesz, aby profesor poznał Twoje uznanie, przyjdź do niego po wysłaniu ocen i osobiście im podziękuj. I przynieś ze sobą kawę dla nich; profesorowie uwielbiają kawę.
Dziesięć odpowiedzi:
ff524
2015-11-24 08:54:22 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W kulturze akademickiej, którą znam, jest to całkowicie odpowiednia i ceniona rzecz do zrobienia po wystawieniu ocen. (List pod koniec semestru, ale przed sfinalizowaniem ocen może wyglądać jak próba wpłynięcia na proces oceniania).

Otrzymałem kilka takich e-maili i bardzo się z nich cieszyłem. Zostawili we mnie wrażenie, że uczeń jest dojrzałą, doceniającą i rozważną osobą, a nie, że w jakiś sposób stara się być „ulubieńcem nauczyciela”.

Dziękuję Ci! Nie myślałem o czasie wystawiania stopni, ale myślę, że to było źródło mojego niepokoju. To takie proste rozwiązanie!
Otrzymałem takie e-maile, a nawet napisane podziękowania. Są wśród moich cennych rzeczy zawodowych! Jestem wdzięczny za każdego.
@D.Salo są zdecydowanie najlepsze. Właściwie to trzymam się tych
Warto również wskazać, które rzeczy sprawiły, że kurs był dla Ciebie tak przyjemny: zmniejsza to wygląd nauczyciela-zwierzaka i pomaga nauczycielowi uświadomić sobie, co zrobił dobrze (nie zawsze jest to oczywiste z perspektywy pierwszej osoby).
Aby powtórzyć punkt widzenia Petera: „Naprawdę doceniam sposób, w jaki ...”
Wolfgang Bangerth
2015-11-24 10:22:26 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Profesorowie to też ludzie - doceniają, gdy słyszy się: „Dobra robota, dziękuję!” e-maile. Większość z nas stara się być dobrymi nauczycielami, sprawić, by materiał i sposób jego prezentacji były interesujące dla naszych uczniów. Miło jest wiedzieć, że czasami to działa. Więc śmiało!

(Jedyne zastrzeżenie, które chciałbym dodać, to poczekać, aż oceny zostaną opublikowane, aby uzyskać jak najszczerszą opinię, a nie jako tylny sposób na curry favourite w nadziei na poprawę klasa.)

Osobiście poszedłbym o krok dalej niż „oni są ludźmi”. Są ludźmi i pracują w środowisku, w którym często jest bardzo mało pozytywnych informacji zwrotnych.
Burhan Khalid
2015-11-25 12:19:12 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jako student (wiele lat temu) w USA miałem podobne doświadczenie z profesorem, który naprawdę mnie zainspirował.

Po zakończeniu semestru poszedłem do jego gabinetu na porozmawiaj z nim, aby mu powiedzieć, jak bardzo podobały mi się jego zajęcia; mimo że był to najtrudniejszy kurs, w jakim przeszedłem.

W tamtym czasie myślałem, że napisanie e-maila lub notatki nie wystarczy, aby wyrazić wdzięczność za to, co zrobił dla mnie jako student i zwiększyliśmy zainteresowanie tym tematem.

Skończyło się na tym, że rozmawialiśmy przez chwilę w jego biurze, gdzie dowiedziałem się również trochę więcej o jego pochodzeniu.

To jedna z tych chwil to definiowało resztę mojej kariery, ponieważ zawsze inspirował mnie sposób, w jaki potrafił zamienić swoją znaczną wiedzę na bardzo suchy i trudny temat w angażujący materiał kursowy.


powód, o którym wspominam powyżej, jest taki, że on i ja pochodziliśmy z bardzo różnych środowisk (kulturowych i społecznych) i wierzę, że jeśli podejdziesz do problemu ze szczerością; słowa w Twojej notatce / e-mailu nie będą wyglądać jak słowa „psotnego zwierzaka nauczyciela”, ale raczej jako szczere podziękowania i wdzięczność; ponieważ wyczuwam wahanie, które wywołało twoje pytanie, może mieć związek z upewnieniem się, że twoje intencje zostaną poprawnie przekazane twojemu profesorowi.

O. R. Mapper
2015-11-25 15:28:57 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jako inną alternatywę dostępną na niektórych uniwersytetach, skorzystaj z „zwykłego” sposobu podziękowania: podziękuj profesorowi, przedstawiając pozytywną ocenę w semestralnej ocenie dydaktycznej. Ma to kilka zalet:

  • Da profesorowi to samo uczucie pochwały.
  • Jest niewielka szansa, że ​​będzie to przesadne lub próba curry przychylność, ponieważ chwalenie (lub krytykowanie) tam, gdzie jest to stosowne, jest samym punktem oceny (a ponadto jest anonimowe, choć nadal w pewnym stopniu weryfikowane, jeśli ocena jest zwykle dostępna tylko dla studentów na tej uczelni, prawdopodobnie na tym kursie).
  • Pochwała będzie również widoczna wśród kolegów profesora, a zatem może być brana pod uwagę przy poszukiwaniu „najlepszych” (lub przynajmniej pozornie popularnych) praktyk.
  • Pochwała jest zagregowana, więc zamiast się wydawać jak jednorazowa wiadomość, jeśli więcej osób zagłosowało pozytywnie, jest to przekonujący wskaźnik ogólnego zadowolenia z nauczania. Prawdopodobnie jest to bardziej przydatne dla profesora, aby wiedzieć, niż że pojedynczy student, który zadał sobie trud napisania e-maila, jest szczęśliwy.
Właściwie, aby zrobić to w wyższym stopniu, wystarczy wysłać e-mail do kierownika wydziału lub dziekana ds. Studentów. Zdarzyło mi się to dwa razy, ponieważ uczniowie czuli, że zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby im pomóc (nie sądziłem, że tak było, ale dygresję) i zostało to bardzo dobrze przyjęte przez administrację. Prawdopodobnie w dużej mierze dlatego, że są to normalne skargi w terenie, a nie pochwały, ale powiedziałbym, że wyróżniały się w umyśle mojego szefa działu o wiele bardziej niż cokolwiek, co zostało powiedziane w moich anonimowych ocenach.
@guifa: To może być zależne od kultury / organizacji, ale mogę sobie wyobrazić, że taki e-mail może albo utonąć w mnóstwie e-maili, które i tak otrzymuje szef działu (ponieważ nie jest sam w sobie konstruktywny i nie wymaga odpowiedź), albo kierownik wydziału będzie aktywnie zasugerował studentowi, aby zamiast tego skorzystał z regularnych kanałów, ponieważ pozytywne odpowiedzi w ocenie będą traktowane jako część normalnego procesu, podczas gdy pochwała „poza” normalnymi kanałami tworzy dodatkową pracę .
Sugeruję, że może to być dodatek do e-maila z podziękowaniem. Profesor może nie otrzymać pełnych szczegółów dotyczących poszczególnych opinii (chociaż komentarze * powinny * być zawsze przekazywane). Również bezpośrednia wiadomość e-mail wymaga więcej wysiłku i przemyślenia niż wypełnienie czegoś, co chcesz wypełnić, a więc ma większą wagę.
@ChrisH: Zgadzam się, że zależy to od tego, czy komentarze są rzeczywiście przekazywane i ewentualnie od tego, jak dobrowolne jest wypełnianie formularzy ewaluacyjnych. Nadal nie jestem przekonany do części e-mailowej; jak zasugerowano w innym komentarzu, zastanawiałbym się, jaki jest * rzeczywisty * cel ucznia, zachowując się tak dziwnie (tak, właśnie to odebrałbym w e-mailu napisanym po prostu w celu wyrażenia pochwały, jakby istniał „sposób wyrażenia pochwały, która z jakiegoś powodu nie została wybrana przez ucznia). W najgorszym przypadku mogę się nieufnie przyjmować ich do jakichkolwiek projektów, ponieważ mogą być skłonni do wybrania nieefektywnej ścieżki ...
... działanie (w tym przypadku poświęcenie wysiłku na napisanie e-maila zamiast zwykłego korzystania z formularza oceny).
Thomas
2015-11-24 15:58:30 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Myślę, że jest to zależne od kultury, w której żyjesz. Tam, gdzie obecnie mieszkam (Niemcy), mam wrażenie, że otrzymanie takiego e-maila może być odebrane przez studenta jako próba podciągnięcia się do profesora.

Głosowano za; będąc Niemcem, zgadzam się, że miałbym dziwne uczucie otrzymywania takiej poczty w związku z którymkolwiek z moich zajęć - przynajmniej jeśli jest to raczej nieokreślone „dziękuję” niż konkretne stwierdzenie na jakiś konkretny temat, który pomógł uczniowi osiągnąć konkretny cel.
Jestem Niemcem (obecnie mieszkam w Niemczech) i tak naprawdę nie czuję się w ten sposób. Jeśli ktoś zechce mi podziękować, bo tego chce, zechce napisać miły powód, dla którego to robi. (Na przykład „Podobało mi się, jak zrobiłeś to czy tamto). Jeśli tego nie zrobili, to może chcieli tylko do ciebie podlizać. Wszystko zależy od sformułowań (i jeśli mam więcej wiedzy na temat nawyków może też o to konkretny student).
Może mój powyższy komentarz wymaga uzupełnienia w jakimś kontekście: odnoszę się do środowisk, w których studenci są w dużej mierze anonimowi wobec wykładowców, zwykle nie ma bezpośredniego kontaktu studentów z wykładowcami w ramach wykładów lub z nimi związanych. W związku z tym, z punktu obserwacyjnego wykładowcy, ogólna wiadomość z podziękowaniami byłaby zasadniczo niezamawianą wiadomością od nieznajomego, który twierdzi, że uczestniczył w danym wykładzie (nie ma możliwości sprawdzenia tego, ponieważ nie ma rejestracji na wykłady) i który zaczyna wychwalać znikąd. Jest to ledwo odróżnialne od pewnych form spamu i stwarza pewne sygnały ostrzegawcze.
@skymningen Powinienem był być nieco bardziej ostrożny ze sformułowaniem mojej odpowiedzi. Nie chciałem powiedzieć, że myślę: „studenci, którzy piszą listy z podziękowaniami, po prostu podciągają się do swoich profesorów”. Prawdę mówiąc, z łatwością wyobrażam sobie sytuację, w której niektórzy mogliby całkiem szczerze czuć wdzięczność i po prostu chcieć to wyrazić. Chodziło mi o to, że odbiorca takiej wiadomości często nie będzie się nią przejmował (w najlepszym przypadku) lub będzie wobec niej podejrzliwy. I oczywiście powinienem to dodatkowo uściślić, mówiąc, że nie sądzę, aby * wszyscy * w Niemczech tak się czuli, ale myślę, że jest to powszechne.
@skymningen I zgadzam się z Twoim poglądem, że treść notatki może mieć wpływ na sposób jej odbioru. Ponownie, powinienem był udzielić bardziej jasnej odpowiedzi, zwłaszcza jeśli chodzi o wszystko, co kryje się w słowie „można”.
Dziękuję za spostrzeżenia. Myślę, że to interesujące, jak różne są odpowiedzi kulturowe!
farrenthorpe
2015-11-25 10:01:39 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Chociaż wielu profesorów może docenić wiadomość e-mail, wydaje mi się, że jest wielu profesorów, którzy nie komunikują się regularnie za pośrednictwem poczty elektronicznej. Jeśli wcześniej komunikowałeś się z profesorem za pośrednictwem poczty elektronicznej, e-mail może być dobrym medium. Jednak wysyłanie wiadomości e-mail może być dość bezosobowe, a nauczyciel może mieć trudności z przyłożeniem twarzy do nazwiska, jeśli jest to duża klasa lub nauczyciel nie zna cię osobiście.

Najlepszym sposobem podziękowania nauczycielowi jest zrobienie tego osobiście (np. w godzinach pracy). Jeśli chcesz okazać gest uznania, możesz nominować profesora do uznania (np. Nagrody wydziałowe). Jednak naprawdę profesorowie doceniają to, jak ich studenci uczą się i słyszą o tym, co im się podobało na zajęciach. Tak więc, gdybyś mógł zakomunikować, dlaczego szczególnie lubisz ich zajęcia, byłoby to bardzo mile widziane!

„* Czuję, że jest wielu profesorów, którzy nie komunikują się regularnie przez e-maile. *” Naprawdę? Nie znam nikogo poniżej 80 roku życia, który nie korzysta z poczty e-mail codziennie.
@Corvus Znam jeden - właściwie bardzo znany w CS. http://www-cs-faculty.stanford.edu/~uno/email.html. Od 01.01.1990, w tym czasie miał 51 lat, nie używa już poczty e-mail.
@Corvus nie możesz znać wielu profesorów.
Gefei, słuszna uwaga; Don Knuth jest słynnym wyjątkiem. @farrenthorpe,, będąc jednym z nich przez 15 lat, pomyślałbym, że znam już kilka.
@Corvus tak, ja też nim byłem i pracowałem na 4 uniwersytetach ... i jest wielu profesorów, którzy nie komunikują się regularnie przez e-mail. WIELE. Nie jestem pewien, co możesz zyskać, publikując sarkastyczny / złośliwy komentarz na temat cudzych doświadczeń.
CramerTV
2015-11-25 08:14:06 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zadając takie pytania, nauczyłem się, że najlepszym podejściem jest BYĆ SIEBĄ.

Jeśli chcesz powiedzieć coś miłego - powiedz to. Jeśli chcesz zrobić coś miłego - zrób to. Nie martw się o konsekwencje bycia miłym.

Miałem to samo pytanie w pracy. Po moim pierwszym świątecznym bonusie od właścicieli (to mała firma) zastanawiałem się, czy nie wyglądałoby na to, żebym się wysysał, gdybym im podziękował. Zapytałem HR, a ona powiedziała, że ​​pomyślała, że ​​będzie to docenione. Korzystając z e-maila, który wysłali, aby powiedzieć mi o bonusie, odpowiedziałem wszystkim i nie otrzymałem odpowiedzi od żadnego z nich. Zapytałem ponownie w następnym roku, odpowiedziałem wszystkim ponownie i nic więcej nie usłyszałem. Więc jeśli nie odpowiedzą na moją wdzięczność, czy to ich denerwuje? Nie słyszałem, żeby ktokolwiek to robił i nigdy mi o tym nie mówili.

W następnym roku zdecydowałem, że nie obchodzi mnie, czy to ich denerwuje. Chciałem podziękować, ponieważ byłem wdzięczny i czuję, że dobrze jest wyrażać te uczucia (niezależnie od okoliczności) - to właśnie ja. Jeśli im się to nie podoba, to na nich. Bycie (szczerze) miłym, moim zdaniem, nigdy nie jest niewłaściwe.

Heijne
2015-11-26 21:52:36 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zgadzam się z większością innych odpowiedzi, że byłoby właściwe wysłanie listu z podziękowaniem, jeśli lekcje Ci się podobały.

Teraz jako nauczyciel, jeśli otrzymam podziękowanie, chciałbym również bardzo cenię sobie przeczytanie, co dokładnie sprawiło, że lekcje były tak dobre. Wiedza o tym, co lubią uczniowie na moich lekcjach, z pewnością pomaga w robieniu dokładnie tych rzeczy ponownie, gdy będę musiał ponownie dać tę samą lekcję w przyszłym roku.

Neil Meyer
2015-11-26 00:43:22 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Właśnie dzisiaj otrzymałem bardzo ładny zestaw czekoladek za nauczanie, które przeprowadziłem w tym roku. Drobne dowody wdzięczności naprawdę pomagają w budowaniu dobrych relacji między nauczycielami a uczniami, a Maslowe powiedziałby, że bycie docenianym sprawia, że ​​czujesz się dobrze.

postagepaid
2015-11-26 06:41:19 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Osobiste dyskusje są zawsze piękniejsze i zawsze pamiętam, kiedy uczeń mówi mi, że osobiście uwielbiał moje nauczanie / zajęcia itp.

Jednak w wieku, w którym ocena nauczania przez uczniów może doprowadzić do zawarcia nowych kontraktów / promocji itp., e-maile mogą być bardzo pomocne dla wykładowców, ponieważ mają pisemne opinie wykraczające poza tradycyjne jakościowe komentarze studentów.

Każdy e-mail, który wysyła mi uczeń, przechowuję w folderze opinii. W ten sposób, jeśli / kiedy pójdę do pracy lub awansu, mogę to wykorzystać jako dodatkowe uzupełnienie. To może brzmieć okropnie (wiem), ale może być naprawdę pomocne, gdy wykładowca może przedstawić jakościową informację zwrotną na temat swojego nauczania od studentów, którzy poświęcili czas, aby to powiedzieć poza obowiązkową (lub nie) anonimową ankietą.

Więc w zależności od tego, gdzie jesteś, e-mail może zostać lepiej odebrany, tylko wtedy, gdy można go zachować i wykorzystać jako dowód dobrego nauczania.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...