Pytanie:
Dlaczego profesor nie pozwoliłby studentowi na nagranie jego wykładu?
opensam
2017-02-03 01:57:28 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jestem studentem studiów magisterskich na publicznym uniwersytecie w stanie Nowy Jork. Nie uważam się za osobę niepełnosprawną w jakiejkolwiek formie, ale trudno mi się skoncentrować na zajęciach. Zbyt często tracę koncentrację i mam trudności z przypomnieniem sobie pojęć nauczanych na zajęciach. Dlatego uważam, że zasoby, takie jak nagrane wykłady, są bardzo przydatne, ponieważ za każdym razem, gdy tracę koncentrację podczas ich oglądania, mogę po prostu cofnąć się.

Obecnie jestem zapisany na kurs, na którym wykłady nie są nagrywane. Podoba mi się ten temat i chcę dobrze. Chciałbym więc poprosić Profesora o zgodę na nagranie jego wykładu (po prostu trzymając telefon na biurku i nie używając rozpraszającego sprzętu). Nie znam dobrze profesora, ale na pewno nie należy do tych otwarcie przyjaznych, którzy (można by pomyśleć) na pewno udzielą ci pozwolenia.

Chciałbym wiedzieć, czy on zaprzeczaj mi, jakie mogą być jego powody?

Myślę, że mam tylko jedną szansę. Więc chcę tam pojechać przygotowany.

Z grubsza podobne (ale nie to samo) pytanie zostało zadane wcześniej.


Aktualizacja: I zapytał Profesora, czy mogę nagrywać, a on po prostu się uśmiechnął i powiedział, że tak.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji; ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (http://chat.stackexchange.com/rooms/53107/discussion-on-question-by-opensam-why-would-a-professor-refuse-to-allow-a- studen).
Dwanaście odpowiedzi:
NMJD
2017-02-03 03:22:47 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To jest subiektywne pytanie, ale typowe powody, które słyszałem (i powody, które bym miał) obejmują:

  • Obawa uczniów edytujących rekordy w celu manipulowania tym, co powiedziałeś
  • Strach przed błędem, który popełniłeś wyrwany z kontekstu i szeroko rozpowszechniony
  • Obawa, że ​​zachęca to uczniów, aby nie zwracali zbytniej uwagi
  • Obawa, że ​​uczniowie nie będą czuli potrzeby uczęszczać na zajęcia, jeśli mają dostęp do wykładu poza zajęciami.
  • Obawa, że ​​uczniowie w klasie nie będą czuli się komfortowo zadając pytania lub uczestnicząc w dyskusji, ponieważ są one również nagrywane.
  • Instytucjonalna obawa, że ​​wykłady z kursu są szeroko rozpowszechniane w Internecie, podczas gdy w rzeczywistości są one przeznaczone dla (płacących) zapisanych studentów - rodzaj „własności intelektualnej” dotyczy

Edytuj: Ponadto może chcieć być świadomym, kiedy porusza problemy, które łatwo rozpraszają się na zajęciach, profesor mógłby wziąć to do siebie. Wielu zaangażowanych nauczycieli robi wszystko, co w ich mocy, aby uczynić swoją klasę tak interesującą i angażującą, jak to tylko możliwe. Jeśli student poprosił o nagrywanie wykładów, ponieważ rozpraszają się lub tracą na strefę podczas zajęć, można nie usłyszeć: „Próbuję to zrobić, aby poprawić swoją naukę”; ale raczej: „Staram się nadrobić wasze braki jako nauczyciela”. Nie wszyscy instruktorzy będą się tak czuć, ale warto o tym pamiętać podczas rozmowy.

Edycja2: W komentarzach jest dużo dyskusji, na temat mojego ostatniego komentarza na temat społecznego poruszania się w tej kwestii: to prawda, że ​​wielu nauczycieli może to nie obchodzić. Jednak próba wyraźniejszego sformułowania prośby, jako „to jest rzecz, którą robię, aby poprawić swoją naukę”, może być korzystna w przekonaniu instruktora.

Niezła lista; i dobre punkty. Ale również wideo, z odpowiedziami na pytania, może pokazać profesora nie w najlepszym świetle, jeśli wyjaśnienie, o co chodzi, lub jaka powinna być odpowiedź (w przeciwieństwie do, powiedzmy, wstępnie przygotowanego scenariusza wykładu) zajmuje trochę czasu.
W slajdach z wykładów można też używać materiałów chronionych prawem autorskim. Ale jeśli zostaną nagrane i rozpowszechnione, to jest to niedozwolone i możesz zostać ukarany grzywną (zdarzyło się to dwukrotnie na naszej uczelni w zeszłym roku).
To miła i wyczerpująca odpowiedź na pytanie. Mimo to, chociaż jest wiele powodów, dla których wykładowcy mogą sprzeciwiać się nagrywaniu, widziałem wielu wykładowców, którzy nie przeszkadzali w nagrywaniu. Na moich zajęciach (kilka lat temu) powstałe pliki nie były rozpowszechniane wśród uczniów. Jeśli chcesz kogoś nagrać, pamiętaj, że wyświadcza ci przysługę. Powinieneś być godny zaufania i przestrzegać ich „warunków” (np. „Nie publikuj w Internecie bez zgody” itp.).
Myślę, że ostatnia porcja nie powinna być poważnym problemem. Nie żeby niektórzy nauczyciele (w tym, być może, Ty) mogli wziąć to do siebie, nie wątpię, ale myślę, że to raczej wyjątek niż reguła. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​większość nauczycieli przyznaje, że uczniowie mają trudności ze skupieniem się i zwracaniem uwagi z powodów osobistych (np. Diagnostyka ADHD lub stosowanie pewnych leków) i zrobi wszystko, co w ich mocy, aby to uwzględnić. Pomaga, gdy uczeń przestrzega zasady wykorzystywania nagranych treści wyłącznie do własnej pomocy i nieudostępniania ich w żaden sposób.
Niedawno omówiłem zagrożenie atakiem atomowym ze strony Związku Radzieckiego w latach pięćdziesiątych i wczesnych sześćdziesiątych XX wieku i opisałem ćwiczenie typu „kacz i przykrywka”, którego nauczyły się dzieci w szkole podstawowej. Pamiętając o mikrofonie przypiętym do mojego krawata, nie opisywałem trzeciego kroku, po 1. Pochylasz się, 2. Wkładasz głowę między kolana, ale być może. Imagine Yours Truly na YouTube, zupełnie bez kontekstu, mówiąc klasie uczniów: „Pocałuj swoje [późniejsze] do widzenia!” Święty dym! http://ksuweb.kennesaw.edu/faculty/rbrow211/papers/podcasting/podcasting_protects_ip.html
Dodałbym również, że jest kilku wykładowców, którzy mogliby porozmawiać o rzeczach, którymi chętnie się dzielą z małą klasą, ale martwiliby się dostępem do Internetu. Miałem wykładowcę, który opowiadał anegdoty o swoich czasach w różnych branżach, niektóre z nich portretowały inne w niezbyt pochlebny sposób;)
+1 za dobrą listę punktów, ale jeśli chodzi o twoją edycję, czuję, że każdy instruktor, który bierze coś takiego do siebie, szczególnie od jednego ucznia, byłby dość cienki. Każdy, kto uczy przez co najmniej semestr (może krócej), prawdopodobnie wie, że bez względu na to, co robisz i jak to robisz, zawsze z jakiegoś powodu znajdzie się ktoś niezadowolony. Poza tym uczniowie mają teraz o wiele więcej rzeczy rozpraszających niż w przeszłości, więc każdy uczeń, któremu trudno się skupić, nie wydaje mi się tak niezwykły. Są też osoby z prawdziwymi trudnościami w uczeniu się. [1/2]
Zdaję sobie sprawę, że możemy zrobić tylko tyle, aby kontrolować własne emocje, ale nie uważam, że „to musi być moja wina” jest rozsądną reakcją na to, że tylko jeden uczeń mówi, że ma problemy z koncentracją. Moją odpowiedzią jest mieć większą pewność siebie. Miałem kilka znacznie gorszych i znacznie bardziej denerwujących interakcji z uczniami i uczę tylko od około 7 lat. Doświadczenie każdego jest inne, ale gruba skóra jest bardzo pomocna w nauczaniu w dzisiejszych czasach, bardziej niż przypuszczałem (szczególnie w przypadku matematyki na poziomie uniwersyteckim), kiedy zaczynałem. [2/2]
Świetna lista startowa, ale warto również zauważyć, że w wielu stanach (nie wiem, czy jest to Nowy Jork), przed nagraniem audio lub wideo potrzebna jest zgoda wszystkich stron. Oznacza to, że ty lub twój profesor potrzebujecie pisemnej zgody każdego z twoich kolegów z klasy. To dużo dodatkowej papierkowej roboty, której nikt nie chce.
Jednym ze sposobów sformułowania pytania, aby uniknąć problemów opisanych w Edycji 1, jest stwierdzenie, że odkryjesz, że możesz dowiedzieć się więcej, przeglądając informacje dwa razy częściej, gdy naprawdę zrozumiesz podstawowe części, bardziej zaawansowane części mają więcej sensu.
Jeśli zgodziłbyś się nigdy nie rozpowszechniać swoich nagrań (nawet innym studentom), kilka z tych zastrzeżeń zniknęłoby.
RoboKaren
2017-02-03 04:17:42 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeszcze jedno na liście NMJD: prywatność innych studentów . Rejestracja i uczestnictwo w zajęciach są chronione przez ustawę FERPA w Stanach Zjednoczonych.

Uczniowie mogą udostępniać komentarze lub informacje, których nie chcą udostępniać poza salą lekcyjną.

Na przykład uczeń religijny może mieć wątpliwości co do swojej wiary lub statusu LGBT. Uczeń może nie chcieć, aby inni wiedzieli, że biorą udział w zajęciach, ale jego głosy lub twarze mogą pojawić się na taśmie lub filmie. Student inżynierii może zadać naprawdę głupie pytanie lub udzielić całkowicie błędnej odpowiedzi, której nie chce przekazać światu zewnętrznemu i przyszłym pracodawcom. itd. itp.

Dwa całkiem dobre powody prawne. Y ma prawo zrobić X przystanków, gdy X może spowodować, że Z w pozwie. - Albo gorzej, wydalony. nie trzeba dodawać, że daje +1
To uczciwa obawa, ale czy nie ma to znaczenia tylko wtedy, gdy PO próbuje upublicznić nagranie, a nie tylko wykorzystać je do własnej pamięci i lekcji?
Problem polega na tym, że po nagraniu nie można wiedzieć, co się z nim stanie - zwłaszcza jeśli student robi to wbrew lub bez zgody profesora.
FERPA ma mieć zastosowanie do wykładowców / pracowników udostępniających dokumentację dotyczącą wykształcenia uczniów przechowywaną przez szkołę. Nie ma tu zastosowania z kilku powodów: i) jak wskazuje @Hennes, chodzi o tworzenie i prywatne korzystanie z rekordu, a nie udostępnianie go ii) Uczeń utworzył rekord, a nie wykładowca / personel - na pewno nie jest „utrzymywany przez szkołę” iii) Nagranie zawiera wykłady instruktorów, a nie pytania / komentarze studentów - nie jest to „rekord edukacji ucznia”. Każdy przypadkowo zarejestrowany udział uczniów może zostać zanonimizowany, a następnie udostępniony (jeśli taki był zamiar)
Udział w kursie objęty jest ochroną FERPA. Jeśli rodzic dzwoni i pyta o swoje dziecko, nie mogę mu powiedzieć, czy ten uczeń jest w jakiejś konkretnej klasie. Ergo, nie mogę udostępniać listy zajęć z nazwiskami uczniów bez naruszenia ustawy FERPA - ani niczego, co wskazuje na uczestnictwo. Ponadto nie mogę pozwolić lub upoważnić ucznia do zrobienia tego bez naruszenia ustawy FERPA, ponieważ nie mogę kontrolować tego, co dzieje się z danymi.
@RoboKaren Myślę, że dochodzisz do tego samego punktu, który próbowałem ująć w mojej odpowiedzi. Pytając profesora, stawiasz ich w sytuacji, w której coś, co student wybiera i ma do tego pełne prawo, staje się czymś, za co profesor może czuć się odpowiedzialny, po prostu dlatego, że został poproszony o pozwolenie. Student ma pełne prawo do zapisywania słów swojego profesora jako pomocy w nauce. FERPA wyraźnie tego nie zabrania.
Ach, ale student nie ma prawa nagrywać słów swojego profesora bez jego zgody, z powodu praw autorskich. Robienie tego bez pozwolenia może prowadzić do naruszenia kodeksu kampusu, jeśli zostanie złapany, a profesor jest na tyle zły, że wnosi oskarżenie.
Zdecydowanie zgadzam się co do możliwego naruszenia polityki uniwersytetu! Prawa autorskie nie dotyczą jednak samego wykładu - forma musi zostać poprawiona. na przykład profesor ma slajdy w programie power point - albo sam profesor wcześniej nagrał swój wykład. Jednak nawet gdyby profesor miał poprzednie nagranie dokładnych słów wykładu, a następnie próbował argumentować, że wykład był `` wykonaniem '' tego dzieła chronionego prawem autorskim, nawet wtedy akademicki dozwolony użytek obejmowałby przypadek studenta nagrywającego go dla własne studium osobiste.
Nie zgadzam się. Wykład sam w sobie może i jest dziełem twórczym i jest automatycznie objęty prawem autorskim zgodnie z konwencją berneńską - tak jak każdy występ w języku mówionym. Uczeń może podnieść dozwolony użytek jako obronę, ale nie dzieje się to automatycznie - nie ma wyjątku od dozwolonego użytku, tylko obrona.
Pozwól nam [kontynuować tę dyskusję na czacie] (http://chat.stackexchange.com/rooms/53013/discussion-between-jamil-r-khan-and-robokaren).
@RoboKaren Nagrywanie wykładu przez jednego z zamierzonych odbiorców w celu wykorzystania go do nauki jest prawie niewątpliwie objęte dozwolonym użytkiem, a nie naruszeniem praw autorskich.
aparente001
2017-02-03 07:29:04 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Rozumiem, że chcesz, abyśmy odegrali rolę adwokata diabła, aby pomóc Ci myśleć z wyprzedzeniem i przygotować się do rozmowy. Dobre myślenie - dobrze jest przeprowadzić badania z wyprzedzeniem.

Chciałbym jednak odgrywać rolę adwokata diabła na bardziej podstawowym poziomie.

Nie rozważam być niepełnosprawnym w jakiejkolwiek formie, ale trudno mi się skoncentrować na zajęciach. Zbyt często tracę koncentrację i mam trudności z przypomnieniem sobie pojęć nauczanych na zajęciach.

Być może przeszedłeś już dobrą ocenę, aby dowiedzieć się, dlaczego często tracisz koncentrację i masz trudności z przypomnieniem sobie pojęć nauczanych na zajęciach. Ale jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, zachęcam Cię do tego. Twoje pytanie wzbudziło we mnie czerwoną flagę i sprawiło, że zacząłem się zastanawiać, co może kryć się za twoimi trudnościami z koncentracją.

Jeśli ocena miałaby znaleźć jakiś wyraźny powód, można by to udokumentować w sposób zadowalający dla twojego uniwersytetu. w biurze dla uczniów niepełnosprawnych, nie musiałbyś sam walczyć o zakwaterowanie, jakiego potrzebujesz.

A teraz wracając do pilnych zmartwień. Wydaje mi się, że częstymi przyczynami odmowy byłyby samoświadomość i lęk przed nieznanym, gdyby instruktor nigdy nie miał doświadczenia z nagrywaniem podczas nauczania.

Jeśli tak jest, może tak być pomocne jest wypróbowanie go w godzinach pracy za zgodą. Inną korzyścią płynącą z wizyt w godzinach pracy byłoby to, że instruktor lepiej Cię poznał, zobaczyłby, że ciężko pracujesz i wykonujesz swoją część, i uznałby Cię za bardziej godnego zaufania.

Doug R.
2017-02-04 00:56:54 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Około półtora roku temu byłem na zajęciach, na których profesor jest generalnie podatny na nagrywanie, ale poprosił nas, abyśmy nie nagrywali konkretnych zajęć. Powodem tego był fakt, że ta konkretna sesja była otwartą dyskusją na kontrowersyjny temat (obecnie „gorący przycisk” w polityce amerykańskiej). Powody były dwojakie:

  • Jego reputacja zawodowa; nie miałby czasu na pełne zbadanie jakichkolwiek pytań i sprawdzenie odpowiedzi w ramach normalnego procesu oceny. W rezultacie nie mógł być pewien, że jakiekolwiek odpowiedzi, których mógłby udzielić na ezoteryczne pytania, byłyby w pełni dokładne.

  • Aby umożliwić swoim uczniom swobodne wyrażanie opinii bez obawy przed publiczne zawstydzenie i reperkusje.

Dan Romik
2017-02-04 01:51:59 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Inne odpowiedzi podnoszą różne praktyczne obawy, które mogą skłonić profesora do odmowy zgody na nagrywanie swoich wykładów, ale jednym z czysto psychologicznych powodów, dla których mogą odmówić, jest to, że mogą być po prostu nieśmiałą lub powściągliwą osobą. Stanie przed dużą publicznością i mówienie, co jest nieuniknioną częścią pracy, już przeraża niektórych profesorów (nawet bardzo dobrych i odnoszących sukcesy, którzy w końcu wykonują świetną robotę w nauczaniu). Mogę całkowicie wyobrazić sobie nieśmiałość lub introwertyczne tendencje odgrywające rolę w zmuszaniu profesora do rezygnacji z nagrań dźwiękowych jego wykładów, niezależnie od jakichkolwiek praktycznych obaw związanych z upublicznieniem nagrania i tak dalej, a zatem odmawiania pozwolenia na to, chyba że jest to wymuszone z powodu do polityki uniwersyteckiej związanej np. z zakwaterowaniem studentów niepełnosprawnych.

Powinienem dodać, że chociaż takie zachowanie ze strony profesora może być odbierane przez studentów jako irytujące lub bezmyślne, jak np. argument do wysunięcia (i nie opowiadam się po żadnej ze stron, przedstawiając go po prostu jako to, co uważam za ważny argument), że profesorowie mają również prawo do niektórych zwykłych ludzkich słabości i wykonywać swoją pracę w warunkach, które uważają za dopuszczalne, biorąc pod uwagę te słabości i słabości. Nie wszyscy jesteśmy superbohaterami i nie jest dla mnie oczywiste, że w zderzeniu interesów studenta, który ma trudności z koncentracją na zajęciach, i profesora, któremu trudno jest wykładać, kiedy wie, że jest zapisane, interesy ucznia powinny moralnie przeważać nad interesami profesora.

Džuris
2017-02-03 23:02:42 UTC
view on stackexchange narkive permalink

TL; DR: Korzystaj z książek, aby się uczyć.

Czy to jest kurs na jakiś niejasny temat? Czy jest dostępna książka (lub książki) zawierające informacje o tym kursie?

Jeśli nie ma pisemnego materiału (książki lub wykładu) do nauki.

Zapytaj profesora, jak możesz się uczyć temat samodzielnie, jeśli nie rozumiesz głupio niektórych tematów. Powiedz, że masz kłopoty z robieniem notatek wszystkiego i że boisz się przeoczyć coś lub popełnić błędy w notatkach, gdy źle zrozumiesz temat.

Jeśli profesor powie Ci, że nie ma ważnych książek na ten temat i wykłady są jedynym źródłem, zapytaj, czy możesz nagrywać wykłady na swoim telefonie. Wyjaśnij, że używałbyś go tylko do własnej nauki, a nagrania audio wykładów pomogą Ci w innych kursach, ponieważ możesz wstrzymywać, przewijać i poruszać się we własnym tempie. Byłoby dość dziwne, gdyby się temu zaprzeczyć.

Jeśli jest dostępna książka lub inne materiały pisemne

Nie nagrywaj wykładów.

Jestem uczę się. Gdyby jakiś student podszedł do mnie i poprosił o nagranie wykładów, pozwoliłbym na to, ale pomyślałbym sobie, że student jest idiotą. Aby ująć bardziej obiektywny termin, którego mógłbym użyć w odniesieniu do uczniów i kolegów, powiedziałbym, że uczeń nie wie, jak się uczyć.

Pozwoliłbym na to, ponieważ uważam, że Twoje podejście do nauki to Twoja własna sprawa , ale mogę cię na tym osądzić i uważam, że podejście jest złe.

Jeśli uczysz się sam, zawsze powinieneś korzystać z książki. To zależy od twojego tempa. Możesz go cofnąć lub pominąć, kiedy tylko chcesz. Jest dokładniejszy, zawiera ilustracje i wzory z tablicy oraz dużo więcej informacji niż to, co zostało powiedziane na wykładzie (ale możesz zdecydować, czy weźmiesz wszystko, a może nawet mniej niż na wykładzie).

Książka jest zwykle czytana więcej razy przez więcej osób niż wykład się słucha, dlatego lepiej sprawdza się ją pod kątem błędów. Profesorowie mogą i będą popełniać błędy na wykładach. I będzie to twoja wina i problem, jeśli coś źle zrozumiesz, ponieważ profesor omyłkowo pomylił kilka słów i tego nie zauważył.

Nie obchodzi mnie, gdybyś nagrał mój błąd i pokazał go ktoś - błędy mogą przytrafić się każdemu. Ale jeśli naprawdę źle zrozumiesz kluczowy temat i spróbujesz zrzucić winę na moje błędy, nadal będę cię oceniać zgodnie z twoją wiedzą i nie wybaczę ci, ponieważ odnotowałeś błąd. Profesor jest po to, aby poprowadzić Cię przez kurs, nauka zależy od Ciebie.

Wykłady stanowią wprowadzenie do tematu i dają ogólny obraz. Jest to całkowicie naturalne, jeśli coś Cię rozprasza lub przeoczysz na wykładach. Nikt nie może być całkowicie uważny przez 45 lub 90 minut. Przegapiłem coś na każdym wykładzie, na którym byłem, ale nigdy nie miałem problemów z samodzielnym nauczeniem się tematów przy użyciu zasobów.

-1. Twoje podejście do uczenia się nie opartego na czytaniu jest przerażające i, co ważniejsze, w przypadku SE, nie pomaga ludziom w sytuacji, w której znajduje się osoba, która pierwotnie pytała. Myślisz, że twój uczeń jest idiotą, ponieważ uczy się kamizelki za pomocą metod nieczytelno-wizualnych, werbalno-słuchowych lub kinestetycznych? Gratulacje, zignorowałeś większość umiejętności uczenia się na swoich zajęciach, ponieważ różnią się one od twoich osobistych preferencji.
@Nij Nie mówię o stylach uczenia się. Mowa o treści - żaden wykładowca nie zagwarantuje treści i dokładności informacji porównywalnej z powszechnie przyjętą w tej dziedzinie standardową książką. Nawet jeśli prawdą jest, że lepiej uczysz się słuchając (nie ma prawdziwych dowodów na skuteczność stylu uczenia się, tylko subiektywne preferencje), to informacje zawarte w dobrym podręczniku są nieporównywalnie lepsze i dokładniejsze niż to, co można powiedzieć na wykładzie. I czy naprawdę możesz powiedzieć, że facet, który przez cały czas traci koncentrację podczas słuchania wykładu, może właściwie uczyć się słuchu?
Old Prof
2017-02-04 15:05:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wszystkie podane powyżej powody odmowy przez profesora zgody na nagrywanie wykładów są prawdziwe i ważne. Największym problemem jest obawa, że ​​są one udostępniane w niewłaściwy sposób. Nagranie pominie aspekty języka ciała i innych rzeczy, które mogą powodować problemy. I nie jest to kwestia zaufania: zdarzają się przypadki, gdy uczeń wykorzystuje nagranie zajęć nauczyciela przeciwko niemu poza kontekstem, aby stworzyć postępowanie dyscyplinarne. (Czasami są klasy z wieloma studentami, którzy chcą walczyć z instruktorami, zamiast uczyć się od nich.)

To powiedziawszy, profesorowie uznają, że uczeń, który chce się uczyć, jest kimś, kogo należy zachęcać. Pióro LiveScribe może pomóc w łączeniu pisemnych notatek z określonymi częściami wykładu i umożliwia odtwarzanie dziennych zajęć. Ale naciskaj na „do mojego osobistego użytku”. W ten sam sposób, w jaki nie powinieneś łączyć wszystkich notatek z zajęć razem i rozpowszechniać ich (są one własnością intelektualną profesora lub uczelni), nie powinieneś przekazywać swoich nagrań z zajęć. To Twoja osobista kopia, wyłącznie do użytku osobistego. Jeśli to podkreślisz, że jest to dla twojego ulepszonego uczenia się, niewielu profesorów by się z tym nie zgodziło.

user67412
2017-02-04 01:08:30 UTC
view on stackexchange narkive permalink

nawet jeśli nie jest zbyt przyjacielski, mógłby zaakceptować nagranie swojego wykładu. W tym roku po raz pierwszy zapytałem mojego profesora, czy mógłbym nagrywać jego wykłady, podczas gdy po raz pierwszy mnie uczy i pierwszy raz z nim rozmawiam. To dlatego, że słyszałem, że jest bardzo dobry i sprytny, a ponadto nie był to łatwy kurs (mechanika kwantowa). Więc radzę ci, żebyś skorzystał z jego zgody, więc jeśli powie nie, to nie, ale jeśli się zgodzi, odniesiesz wiele korzyści. Więc w żaden sposób nic byś nie stracił… nawet gdy wracam do domu i słyszę wykłady innym razem, zauważam ważne rzeczy, o których zapomniałem. Ale powiem ci coś, że powiedział mi, żebym ich nikomu nie dawał, chyba że najpierw uzyska jego pozwolenie. Myślę, że miał na myśli tych innych profesorów i uważam, że miał rację, ale poza tym uważam, że normalne jest nagrywanie wykładów, jeśli profesor był naprawdę troskliwy i rozumiał, a mimo to jego poważny lub zabawny charakter. Powodzenia :)

Kevin Smith
2017-02-05 13:36:36 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie jestem w żaden sposób zaangażowany w edukację, po prostu natknąłem się na ten wątek i przeczytałem z ciekawości.

Wszystkie sugerowane powody wydają się całkowicie uzasadnione i dobrze określone, ale jestem zaskoczony, że nikt nie cofnął się o krok i powiedział, że bez względu na swoje powody, całkowicie słuszne lub całkowicie absurdalne, a nawet jeśli w rzeczywistości nie ma powodu, czy to nie jest nieistotne? Jeśli oświadcza, że ​​nie chce być nagrywany, z pewnością jest to jego wybór i nie wymaga dalszych wyjaśnień, jeśli odmówi. Czy tak wychwalana „wolność słowa” w USA nie obejmuje również wolności NIE mówienia? Czy w tym przypadku wolność, aby nie nagrywać jego wypowiedzi?

Nie, nie zapewnia takiej wolności i faktycznie byłoby stanowczo sprzeczne z niektórymi podstawowymi zasadami wolności słowa, gdyby inni mieli całkowity zakaz jej nagrywania. Nie dotyczy to wszystkich dziedzin, ale mimo wszystko rozumowanie jest błędne.
Jamil R Khan
2017-02-03 21:40:36 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Odpowiadając na to w nieco inny sposób: chciałbym zaznaczyć, że ponieważ jesteś w stanie Nowy Jork (gdzie podsłuchiwanie wymaga tylko zgody jednej strony) i jesteś uczestnikiem wykładu , nie ma powodu, aby prosić profesora o zgodę na „podsłuchiwanie” wykładu.

http://www.dmlp.org/legal-guide/new-york-recording-law http://blogs.findlaw.com/law_and_life/ 2015/09 / czy-to-legalne-nagrywanie-twoich-nauczycieli-lub-profesorów.html

Wątpię, czy istnieje jakaś szczególna zasada (dla szkół SUNY) zabraniająca nagrywania wykład, w którym bierzesz udział.

Jeśli tylko używasz nagrania do własnych celów, radziłbym nie prosić o pozwolenie na coś, do czego już masz prawo.

Jak to się mówi, lepiej błagać o przebaczenie niż prosić o pozwolenie. Ujmijmy to w ten sposób: ZACHĘCAMY do robienia notatek z wykładu. Nagrywanie to po prostu zautomatyzowane i wydajne robienie notatek.

Edycja:

FERPA istnieje po to, aby chronić uczniów przed szkołą lub uniwersytetem, a nie na odwrót. Na przykład nie obejmuje nagrań wykładów profesora, a jedynie pytania zadawane przez innych studentów.

https://owest.ed.gov/pubs97/web/97859.asp

Edit:

Do zobaczenia skomentowałeś wcześniej, że czujesz się zobowiązany do uzyskania pozwolenia. Sugerowałbym, że lepiej byłoby porozmawiać o tym z doradcą akademickim niż z profesorem. Powinni być w stanie omówić każdą konkretną politykę uniwersytetu na ten temat.

Napisałeś: „[FERPA] nie obejmuje nagrań wykładów profesora, a jedynie pytania zadawane przez innych studentów”. I * w jaki sposób * OP ma zagwarantować innym studentom, że wszelkie pytania i komentarze, które mogą zadać podczas wykładu, również nie zostaną nagrane?
@Mico Nie ma gwarancji, że pytania studentów nie zostaną nagrane (przez uniwersytet / profesora) po prostu, że studenci zostaną poproszeni o zgodę, zanim takie nagranie zostanie odtworzone innym grupom studentów. Gdyby profesor chciał odtworzyć to nagranie dla innej klasy, musiałby albo a) uzyskać zgodę pierwotnej grupy uczniów b) usunąć pytania. Nie chciałem sugerować, że FERPA uniemożliwi studentowi zapisywanie pytań innych uczniów i wykorzystywanie ich do własnych celów.
Nie rozumiem, o co ci chodzi. Według OP, to OP robi nagranie; W PO wyraźnie stwierdzono, że kurs * nie * jest rejestrowany przez uniwersytet / profesora. Studenci, którzy uczestniczą w kursie, mogą sprzeciwić się wykonaniu nagrań przez innego ucznia, zwłaszcza że nie mają kontroli nad wykorzystaniem i potencjalną dalszą (ponowną) dystrybucją nagrań.
W Nowym Jorku nie powinieneś oczekiwać, że coś, co mówisz do grupy osób, nie zostanie nagrane przez jedną z osób, z którymi rozmawiasz. Nie ma znaczenia, czy inni uczniowie sprzeciwiają się temu, czy nie - samo robienie nagrań i wykorzystywanie ich do celów edukacyjnych nie narusza niczyich praw ani uzasadnionych oczekiwań dotyczących prywatności.
„nie masz powodu, aby prosić profesora o zgodę na„ podsłuchiwanie ”wykładu.” Posiadanie ustawowego prawa do zrobienia czegoś nie oznacza, że ​​nie ma powodu, aby prosić o pozwolenie. Złota zasada nadal obowiązuje, nie ma prawnego wymogu, aby być uprzejmym i rozważnym, ale i tak są ku temu dobre powody. „Zgodnie z idiomem, lepiej błagać o przebaczenie niż prosić o pozwolenie”. nie jest tak dobrym przewodnikiem jak złota zasada IMHO.
Absolutnie obowiązuje złota zasada. Gdybym był profesorem, chciałbym, aby studenci używali wszelkich moralnie uzasadnionych, w pełni legalnych środków, jakimi dysponują, aby zwiększyć swoje szanse na zrozumienie moich wykładów i zmaksymalizować swoje szanse powodzenia na moich zajęciach. Nie chciałbym, aby mój uczeń czuł potrzebę proszenia mnie o pozwolenie na robienie wielu rzeczy, które w żaden sposób nie wpływają negatywnie na nikogo innego. Moim zdaniem złota zasada nie jest sprzeczna z idiomem. Uważam, że nasza różnica zdań polega na tym, że nagranie rozmowy / wykładu jest uważane za normalne / moralnie uzasadnione.
@JamilRKhan do tej pory prof. Nie zrobił nic, aby nikt nie mógł nagrać wykładu AFAICS. Obie strony powinny stosować złotą zasadę, ale argumentowałeś, że nie ma potrzeby, aby uczeń się tym przejmował. Nie ustalono nawet, czy prof. Wymaga pozwolenia. Mylisz się, jeśli uważasz, że różnica polega na tym, czy nagrywanie rozmowy jest normalne (nie jest, ale nie o to chodzi) lub moralne (prawdopodobnie nie o to chodzi). Punktem spornym jest to, czy powinieneś być uprzejmy / rozważny. Myślę, że powinieneś.
Richard Kavanagh
2017-02-03 02:16:13 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Na mojej uczelni są one nagrywane, automatycznie, a wszyscy studenci mają dostęp, więc studenci nie mogą niczego nagrywać.

W związku z tym pracownicy mogą zrezygnować z nagrań. Zrozumiałbym z nimi cel nagrania i sposób jego wykorzystania. Jeśli czują się szczęśliwi, na pewno się zgodzą.

Jak to jest „tak” lub jest dane, że uczniowie nie mogą niczego nagrywać tylko dlatego, że wykłady są nagrywane (dupa + u + mnie (dly) przez samą szkołę)? Czy istnieje pisemna polityka stanowiąca, że ​​studenci nie mogą nagrywać wykładów / dyskusji w klasie? Naprawdę nie rozumiem, że w dzisiejszych czasach nie mam takich zasad nagrywania. Niemożliwe jest zablokowanie nagrań uczniów, ponieważ telefony / laptopy / nagrywarki cyfrowe są teraz wszechobecnymi przedmiotami. Jak egzekwować te zasady?
Co więcej, jeśli coś nagrasz, stracą kontrolę. Nie wiedzą, co się stanie z każdym nagraniem. Musiałbyś ich zapewnić o jego użyciu.
Istnieją zasady kampusu dotyczące nagrywania i widać, że istnieją nagrania wysokiej jakości, z wideo w niektórych przypadkach już pod warunkiem, że nie jest potrzebne, aby uczniowie nagrywali sami. Nadal istnieje potrzeba zachowania prywatności innych uczniów i nie wszyscy zgodzą się na nagrywanie, dlatego niekontrolowane nagrania nie zawsze są najlepsze.
Uważam, że materiał w twojej odpowiedzi jest interesujący, ale myślę, że lepiej by działał jako komentarz. (Nie byłem przeciwnikiem).
Ja też nie, lol, zależy również od tego, gdzie mieszkasz, czy wszyscy w klasie muszą zezwolić na nagrywanie ...... Na szczęście Teksas (gdzie jestem) nie jest jednym z tych miejsc
Tak, zgadzam się, że to nie jest najsilniejsza odpowiedź. Głosowałem nawet za główną, naprawdę przyzwoitą odpowiedzią. Moim głównym celem było wyrażenie potrzeby wyjaśnienia sposobu wykorzystania nagrań. Stracą kontrolę nad nagraniem, więc najlepiej wiedzą, jak to wykorzystać. Może to zmienić dynamikę wykładu, jeśli mają świadomość, że zostały nagrane, ale nawet przy czerwonym świetle nagrywania szybko o tym zapominam.
Korthalion
2017-02-03 17:21:27 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jestem naprawdę zaskoczony, że nikt jeszcze nie wspomniał o dostępności.

Podczas mojego pobytu na uniwersytecie bardzo zmagałem się z dysleksją, przede wszystkim z niemożnością jednoczesnego pisania i słuchania z powodu poziom koncentracji, którego potrzebowałem, aby spójnie pisać. otrzymałem dyktafon i dostęp do oprogramowania, dzięki czemu mogłem nagrywać wykłady i po prostu robić notatki na temat czasu lub niektórych wyjaśnień / podkategorii. zapłaciłeś (moim zdaniem) prawdopodobnie wygórowaną kwotę pieniędzy za te wykłady.

TL; DR - zawsze powinieneś mieć możliwość nagrania wykładu na własny użytek, ponieważ w przeciwnym razie dyskryminowałoby to z trudnościami w nauce. Nie masz jednak prawa przesyłać go nigdzie ani udostępniać nikomu innemu.

EDYCJA: Zdaję sobie sprawę, że to w ogóle nie odpowiada na pytanie, ale raczej odpowiadam na inne niezadane pytanie. Ups, przepraszam, to jest moja pierwsza wiadomość!

Osobom z trudnościami w nauce należy zapewnić specjalne pomoce naukowe, ponieważ wydaje się, że ci się to przydarzyło. Ale zapłaciłeś za przywilej oglądania wykładów, a nie ich nagrywania. Według twojego rozumowania, w każdej chwili można nagrać film teatralny. Widzisz, naprawdę rozprasza mnie moja dziewczyna siedząca obok mnie w ciemnym pokoju, muszę nagrać film, żeby móc go później obejrzeć.
@MindwinI uważa, że ​​ta metafora dość lekceważąca problemy, z którymi boryka się wiele osób, i dość kiepska reprezentacja tego, co przedstawiłem. Radziłbym, abyś spróbował w pełni zrozumieć kwestie, o których rozmawiasz, zanim dokonasz lekkomyślnych porównań z wydarzeniami, które mają brzmieć śmiesznie. Masz prawo do notatek z wykładów, czy mam rację? Masz również prawo do slajdów prezentacji. Ile rozszerzenia stanowi nagranie wykładu? Poza tym nie płacisz za oglądanie wykładu, płacisz za zdobycie informacji / umiejętności. To dość istotne rozróżnienie.
Możesz robić to, na co zezwala umowa między tobą a instytucją nauczycielską, biorąc pod uwagę lokalne prawo. Nie mogę nagrać filmu, ponieważ umowa między mną a teatrem (którą zawarłem przy zakupie biletu) i lokalne prawo wyraźnie zabraniają takiego zachowania. Nie możesz przejść GO i zebrać 200 $ w grze RISK.
„* zawsze powinno się mieć możliwość nagrania wykładu na własny użytek, ponieważ w przeciwnym razie dyskryminowałoby to osoby z trudnościami w nauce. *” Nie. W większości, jeśli nie we wszystkich, uczelniach wyższych w USA obowiązkiem studentów jest przestrzegać odpowiednich procedur uzyskiwania pomocy z trudnościami w uczeniu się. Z pewnością musiałeś zrobić coś takiego, skoro dostałeś dyktafon. Pierwszy krok musi wykonać uczeń, a nie instytucja, a nie instruktor. Uczyłem w 5 szkołach i chodziłem na zajęcia w 5 innych i wszyscy mieli taką politykę.
* Zdaję sobie sprawę, że to w ogóle nie odpowiada na pytanie * - Więc nie publikuj odpowiedzi. Zrób komentarz lub nic tutaj nie mów. Stack Exchange działa na zasadzie pytań i odpowiedzi skoncentrowanych na laserze, bez stycznych i bezładnych dyskusji.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...