Krytyka jest taka, że nie jesteś na bieżąco z aktualnym stanem swojej własnej specjalizacji i nie jest to lekka sprawa. Jeśli „recenzent” jest kimś w rodzaju członka komitetu, który może wrzucić klucz do procesu wyjścia, powinieneś odnieść się do krytyki.
Prawdziwym problemem jest to, jak sobie z tym poradzić. Zakładam, że twoja obrona będzie „typowa”, z formalną prezentacją, po której nastąpi jakaś zamknięta sesja.
Masz bardzo ograniczoną ilość czasu przed obroną i musisz jej użyć mądrze. Na początek wybrałbym pięć najbardziej odpowiednich cytatów z Twojej pracy, które masz, i przeszukałbym je dalej, aby zobaczyć, kto je cytował, i przeczytałem te artykuły - prawdopodobnie będzie ich mniej niż 20. Jeśli nic nie wstrząsnęło ziemią , w końcu dodasz je do swojej listy referencyjnej i wszystko powinno być w porządku. Jeśli jest coś wstrząsającego i odnoszącego się do Twojej pracy, prawdopodobnie masz w tym momencie więcej badań.
Skąd Twój recenzent będzie wiedział, że to zrobiłeś? Cóż, na sesję zamkniętą powinieneś mieć w szafie slajd zatytułowany „Przegląd najnowszej literatury”. Na sesji zamkniętej zróbcie okazję, by powiedzieć „w trakcie przeglądu, krytyka dotycząca aktualności mojej wiedzy w tej dziedzinie. To było trafne i tak odpowiedziałem… Myślę, że omówiłem to i nadal będą na bieżąco z literaturą ”.
Aby dodać, mogą wymagać nieco przepisania - to właściwie dość powszechne - ale martw się o to, gdy nadejdzie czas. Strategia polega na przekonaniu ich, że wykonałeś swoją pracę i jesteś gotowy do przepisania. Nie masz czasu, aby to zrobić od teraz do swojej obrony, a z mojego doświadczenia wynika, że dokument jest w większości zapieczętowany, dopóki nie zostanie obroniony. Próbujesz tak ustawić, aby Twoja poprawiona rozprawa została zatwierdzona bez dokładnego jej przejrzenia.