Pytanie:
Unikanie publikowania w określonym czasopiśmie bez poruszania kwestii politycznych
a_researcher
2018-07-22 20:47:36 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W ramach programu doktoranckiego, w którym jestem zapisany, zachęcamy do opublikowania artykułu przeglądowego w ciągu pierwszych dwóch lat. Po rozmowie z doradcami ustalono odpowiedni temat związany z obszarem i zabrałem się do pisania.

Od samego początku myśleliśmy o konkretnym czasopiśmie, ale pod koniec procesu pisania mój przełożony został zaproszony do napisania recenzji do innego czasopisma w specjalnym wydaniu i zasugerował, że moja praca może być tam zgłoszone, ponieważ temat był zgodny z tematem wydania specjalnego.

Przedmiotowe czasopismo jest izraelskim czasopismem, chociaż zawiera w nim wkład naukowców z całego świata.

Osobiście, chociaż nie do końca popieram akademicki bojkot Izraela (nie uważam tego za produktywny), nie chcę tam publikować - mam poważne obawy co do polityki Izraela i ich radzenia sobie z konfliktu palestyńskiego i nie chcę, aby moje nazwisko było kojarzone z tym dziennikiem.

Najwyraźniej jest to bardzo delikatny temat i nie chcę poruszać polityki z moim przełożonym - nigdy nie wyrażał żadnych opinii politycznych i nie jest Żydem, więc nie jestem zaniepokojony o obrazie go (jesteśmy w Wielkiej Brytanii, więc generalnie panuje tu dużo mniej proizraelski nastrój niż w USA).

Próbowałem zasugerować, że generalnie wolałbym, aby artykuł trafił do oryginalnego dziennika, biorąc pod uwagę, że sformatowaliśmy go już dla tego czasopisma itp., ale bez większego szczęścia.

Jak najlepiej poradziłbym sobie z tą sytuacją?

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji;ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (https://chat.stackexchange.com/rooms/80578/discussion-on-question-by-a-researcher-avoiding-publishing-in-a-particular-journ).
To pytanie jest teraz chronione, więc mogę dodać je tylko jako komentarz: chociaż zgadzam się z odpowiedzią user37208 w większości przypadków, jeśli pochodzisz ze społeczności, w której reakcje na Izrael są zdecydowanie negatywne i delikatna kwestia, możesz powiedzieć, że podczas gdy tynie masz problemu z publikacją w izraelskim dzienniku, możesz zostać źle odebrany przez społeczność.W ten sposób unikaj przedstawiania * swojej * opinii politycznej w sytuacji - nie możesz być winny za opinię innych ludzi.
Nie wiem, czy nadal jest to prawdą, ale w przeszłości Izrael oferował studentom (poprzez stypendia) zapłatę za „zwalczanie antysemityzmu i wezwań do bojkotu Izraela w Internecie”.Nie wiem, czy tak się tutaj dzieje, ale należy mieć świadomość, że takie rzeczy się zdarzają i ten post może być celem.https://www.usatoday.com/story/news/world/2013/08/14/israel-students-social-media/2651715/
Pięć odpowiedzi:
user37208
2018-07-22 23:57:41 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Pozostałe odpowiedzi koncentrują się na konkretnym stanowisku etycznym OP, ale myślę, że to pytanie zasługuje na nieco ogólną odpowiedź, więc tutaj:

Zasadniczo pytasz, jak zająć stanowisko polityczne bez angażowania polityki. Jest to niemożliwe, chyba że ukryjesz swoją motywację do uniknięcia tego dziennika - jak już próbowałeś bez powodzenia.

Musisz tylko zdecydować, czy czujesz się wystarczająco mocno, aby głośno wyrazić swoje przekonania, na najmniej do swojego doradcy. Jeśli pod żadnym pozorem nie chcesz publikować w tym czasopiśmie, nawet jeśli oznacza to usunięcie twojego nazwiska z gazety, niech tak będzie, ale bądź przygotowany na poniesienie konsekwencji. Jeśli Twoim priorytetem nie jest kołysanie łodzią z doradcą, niech tak będzie, ale bądź przygotowany na to, że Twoje imię i nazwisko (przynajmniej trochę) będzie powiązane z dziennikiem. To od Ciebie zależy, ile to ma znaczenie. Środkiem kompromisowym byłoby zgłoszenie zastrzeżeń z doradcą, ale pozostawienie decyzji jemu. Chodzi o twoją osobistą etykę, więc nikt nie może ci powiedzieć, jaki jest właściwy wybór.

„Zasadniczo pytasz, jak zająć stanowisko polityczne bez angażowania polityki”. Rozumiem, skąd pochodzisz, ale nie zgadzam się z tym.OP próbuje _ uniknąć_ zajęcia stanowiska politycznego.Jednak aby uzasadnić swoją decyzję, musi z natury rzeczy wskazać, że może to mieć polityczne konotacje.Tak więc, chociaż OP musi _ podnieść_ punkt polityczny, jego zamiarem jest _nie zajmowanie stanowiska_, ponieważ jest to punkt polityczny.Stwierdzenie, że brak opinii politycznej jest poglądem politycznym samym w sobie, jest zasadniczo argumentem, że „jeśli nie jesteś ze mną, jesteś przeciwko mnie”.
@Flater Nie zgadzam się.„Domyślnym” stanowiskiem byłoby publikowanie w jakimkolwiek najlepszym czasopiśmie, niezależnie od polityki danego kraju.PO chce uniknąć dziennika, ponieważ nie zgadza się z polityką Izraela.Niezależnie od tego, czy chcą upublicznić takie stanowisko, czy nie, podejmują działania polityczne i zajmują stanowisko.
Buffy
2018-07-22 21:06:21 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie wiem, czy to ci pomoże, ale nie wszyscy izraelscy naukowcy są zjednoczeni w polityce obecnego rządu. Większość z tych, które znam, tak naprawdę nie jest, a niektórzy aktywnie sprzeciwiają się tej polityce.

Jednakże, jeśli naprawdę nie chcesz publikować w sponsorowanym przez Izrael czasopiśmie, powinieneś omówić to ze swoim doradcą, choć może się to wydawać niewygodne. Nie przedstawiłbym mu tego jako surowej odmowy, tylko jako niepokój związany z jakimkolwiek związaniem się z rządem izraelskim lub byciem postrzeganym jako taki. Jeśli zostaniesz silnie odepchnięty, będziesz musiał podjąć poważną decyzję, ale być może Twoje obawy są bezpodstawne.

Ponadto rząd Stanów Zjednoczonych (mój) jest obecnie zaangażowany w jakieś straszne zachowanie, przy udziale wielu Amerykanów. Ale nie wszyscy się z tym zgadzamy i wielu z nas aktywnie sprzeciwia się obecnemu reżimowi. To samo dotyczy Izraela.

Oczywiście od Ciebie zależy, czy coś podobnego można powiedzieć o Wielkiej Brytanii.

Powiem również, że każdy może nawiązać kontakt z naukowcami w innych miejscach, aby zobaczyć, jakie wspólne płaszczyzny można znaleźć i, co ważniejsze, w jaki sposób możemy współpracować, aby pokonać złą politykę znaleźć w wielu miejscach.

Arno
2018-07-22 21:05:23 UTC
view on stackexchange narkive permalink

To nie jest bezpośrednia odpowiedź, ale czuję, że jest to rodzaj pytania, w którym należy zakwestionować przesłankę.

Twoje założenie, że podanie prawdziwego powodu, dla którego nie chcesz publikować w tym czasopiśmie jest bezpieczny może być zbyt „optymistyczny”. Jestem brytyjskim naukowcem, ani Żydem, ani nie mam osobistych powiązań z Izraelem, zdecydowanie nie jestem fanem obecnego rządu izraelskiego i ogólnie jestem raczej lewicowy. Gdyby mój doktorant wywnioskował pragnienie z pytania, byłbym przerażony i musiałbym ponownie ocenić, czy mógłbym pracować z tym studentem.

Bojkotowanie dziennika ze słowem „Izrael” w nazwie z powodu niezgody z polityką izraelską nie ma to dla mnie sensu. Takie czasopisma są publikowane przez stowarzyszenia zawodowe, a nie przez rząd. Ma to sens tylko wtedy, gdy celem jest zaprotestowanie przeciwko istnieniu Izraela jako całości i uważam, że jest to stanowisko poza akceptowalnymi politycznymi punktami widzenia.

Pozwólcie, że pokrótce omówię kilka innych bojkotów, i wyjaśnij różnicę:

Niektórzy ludzie odmawiają kupowania produktów z Izraela. Powodem jest to, że żywność produkowana w izraelskich osadach na Zachodnim Brzegu jest oznaczana tak samo, jak żywność produkowana w uznanych izraelskich granicach, a kupowanie żywności produkowanej w osadach wspiera politykę osadniczą. W przeciwieństwie do bojkotu powyżej, istnieje związek między bojkotem a krytykowaną polityką.

W kontekście „rachunków za łazienkę” uchwalonych w Północnej Karolinie, niektóre konferencje naukowe zbojkotowały stan. Konferencje bojkotu odbywające się w Arabii Saudyjskiej to powszechna sprawa. W takich przypadkach są koledzy (osoby transpłciowe, kobiety, geje itp.), Którzy nie mogli bezpiecznie uczestniczyć w konferencji, a bojkot jest aktem solidarności.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji;ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (https://chat.stackexchange.com/rooms/80579/discussion-on-answer-by-arno-avoiding-publishing-in-a-particular-journal-without).
Pomysł przewartościowania tego ucznia upokarza mnie.Czy mieszkasz w okolicy, w której ludzie nie doceniają pytań?
a3nm
2018-07-23 12:44:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jestem po stronie innych respondentów, jeśli chodzi o kwestionowanie przesłanki pytania, ale mimo to spróbuję odpowiedzieć na zadane pytanie.

Może to zależeć od kraju, dziedziny i stylu doradzania , ale dla mnie to, kto jest główną siłą napędową pracy, dostaje ostatnie słowo o tym, gdzie i kiedy zostanie przesłana praca - nawet jeśli są moimi studentami. Oczywiście obowiązkiem twojego doradcy jest prowadzenie cię i prawdopodobnie zachęcenie do poddania się w najbardziej odpowiednim miejscu, ale dla mnie to tylko rada i nie powinien być w stanie cię do tego zmusić. Innymi słowy, byłoby dla mnie jasne, że wybór miejsca publikacji recenzji należy do Ciebie. Może warto spróbować zrozumieć, czy rzeczywiście tak jest w Twoim przypadku - nie podchodzisz do negocjacji w ten sam sposób, w zależności od tego, kto ostatecznie podejmie decyzję.

Jeśli rzeczywiście to ty podejmujesz decyzję i chcesz zgłosić swoje obawy, zrobię to, nalegając, aby było to osobiste przekonanie. Nie użyłbym terminu „bojkot”, ponieważ często sprawia to wrażenie, że bojkot próbuje również wpłynąć na innych, aby przyłączyli się do bojkotu. Może pomóc, jeśli podzielisz się trochę ze swoim doradcą, dlaczego tak się czujesz - czy znasz ludzi z Palestyny ​​lub krajów sąsiednich, czy byłeś zaangażowany politycznie w tę sprawę, czy masz rodzinę / przyjaciół, których czujesz? nie zgodziłby się, gdyby twoje nazwisko było kojarzone z Izraelem? Może to pomóc Twojemu doradcy zrozumieć, jak się czujesz, nawet jeśli on sam nie czuje tego samego. W szczególności, jeśli sam nie przejmujesz się tak bardzo problemem, ale martwisz się, jak to może wyglądać dla innych ludzi, może to być również dobry sposób na przedstawienie rzeczy - Twój doradca może nie uznać, że jest to powodem do niepokoju do nich, ale może sprawić, że leżący u podstaw spór będzie mniej polityczny. W każdym razie wyjaśnij swojemu doradcy, że nie próbujesz ich przekonać. (Na przykład sposób, w jaki określasz rzeczy w swoim pierwotnym pytaniu, wydaje mi się OK).

Jako doradca, jeśli mój uczeń wskaże, że ze względów etycznych chce zgłosić swoją pracę do miejsca A, a nie do miejsca B, mogę spierać się przeciwko temu, jeśli A jest gorsze, ale pójdę z tym. Oczywiście moja osobista relacja z uczniem może bardzo ucierpieć, jeśli zdecydowanie nie zgodzę się z motywem przewodnim (wyobraźmy sobie ucznia, który nie chciałby publikować w czasopiśmie ze względu na płeć redaktora, religię, narodowość, orientację seksualną. ..); ale to nadal student decyduje o tym, co zrobi w swojej pracy, i prawdopodobnie nie oznacza to, że mogę przestać być ich doradcą zawodowo. Jednak osobiste więzi są kluczowe w środowisku akademickim, więc musisz sam zdecydować, czy warto zaryzykować. Jeśli chodzi o konkretny przypadek, w którym nie chcę publikować w izraelskim czasopiśmie, osobiście nie zgodziłbym się z tym, ale myślę, że nie pomyślałbym szczególnie źle o uczniu, który mnie o to zapytał - ale oczywiście twój doradca może myśleć inaczej.

„Nie jestem masowym mordercą, po prostu odbieram życie wielu ludziom. Ale nie posunąłbym się do nazywania tego morderstwem, co sugeruje, że jestem w jakiś sposób zły”.`:-)`
Nemo
2018-07-23 13:09:06 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zakładając, że inne odpowiedzi nie zmieniły Twojego zdania: po prostu znajdź inną cechę, której nie lubisz w tym czasopiśmie (i być może we wszystkich innych czasopismach izraelskich) i użyj tego jako powodu, aby tam nie publikować . Idealnie byłoby oczywiście, gdyby był to powód, w który naprawdę wierzysz.

Na przykład zadeklaruj, że będziesz publikować tylko w całkowicie otwartym czasopiśmie , który korzysta z Creative Commons Attribution i ma pieczęć DOAJ.

Według wyszukiwania DOAJ, w Izraelu są tylko 3 czasopisma OA, z których 3 mają licencję niewolną, a 0 ma pieczęć DOAJ.

Z pewnością można znaleźć inne cechy, takie jak powiązania z wojskiem lub przemysłem lub jakąś konkretną polityką, którą można potępić bez wspierania określonej polityki zagranicznej.

Chociaż jest to szlachetne, deklarowanie „OD albo nic” jest ogromnym problemem dla ucznia.Studenci potrzebujący publikacji nie mogą ograniczać się do otwartego dostępu.
@Inkblot jednak to pytanie dotyczy wyboru drugiego wyboru.Jeśli pierwszy dziennik został uznany za idealny, inne są podobno mniej.Plan B powinien wyznaczyć linię gdzieś w dziennikach pobierania.
Tak, ale twoja sugestia, jak usprawiedliwić ten wybór, jest po prostu błędna dla ucznia.
+1 za zasugerowanie alternatywy.Jeśli utrzymywanie w tajemnicy niechęci do izraelskich czasopism jest ważne dla OP, musieliby jednak utrzymywać tę szaradę przez znaczny czas i potencjalnie debatować i wspierać stanowisko, w które tak naprawdę nie wierzą.
Problem z używaniem niepowiązanej wymówki polega na tym, że może to doprowadzić do dwóch problematycznych sytuacji, w tym badaniu lub w następnym: a) badacz może powiedzieć „no cóż, możemy to opublikować w Another Israeli Journal”, co nie ma problemówtwoja wymówka;b) czasopismo inne niż OA wydaje się dobrą okazją do publikacji, ale nie możesz w nim publikować ze względu na swoje ograniczenia
@BrianHellekin, właśnie dlatego zasugerowałem, aby wybrać „powód, w który naprawdę wierzysz”, czyli coś, czego możesz się trzymać również w przyszłości.Publikowanie na OA było tylko przykładem, ale moim zdaniem przyzwoitym, ponieważ w wielu branżach jest to możliwe, raczej łatwe, a nawet [korzystne] (https://peerj.com/articles/4375/).


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 4.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...