Starsze projekty mogą być trudne z punktu widzenia własności intelektualnej. Nie mówię jako prawnik, ale mówię jako osoba, która zarządza wieloma projektami dla seniorów i jest w trakcie ustalania statusu IP studentów z naszym radcą prawnym.
W Twoim konkretnym przypadku , brakuje nam niektórych szczegółów, takich jak dokładnie to, jakie zasoby zostały włożone w projekt itp., a także jakie były okoliczności i komunikacja (proszę nie podawać tego w komentarzu - nie jestem szczególnie zainteresowany , ale postaram się omówić różne scenariusze i możesz umieścić się w dowolnym polu, które widzisz jako stosowne).
Polecam, jeśli pracowałeś nad tym DLA konkretnego laboratorium lub działu i pomogli ci oceniać i debugować, a żadne dyskusje o własności nie miały miejsca a priori, a JEDYNI możliwymi użytkownikami są osoby, z którymi pracujesz, wtedy pozwoliłbym im nadal używać twojego kodu bez opłat NIEZALEŻNIE od jakichkolwiek uzasadnionych roszczeń do IP, które faktycznie masz i przypisać to doświadczeniom i wnioskom. Jeśli grupy potrzebują dalszego rozwoju lub wsparcia, daj im znać, że chcesz się tym zająć na zasadzie konsultanta. Pamiętaj, że nie ma to nic wspólnego z tym, co jest legalne lub jakie są Twoje prawdziwe roszczenia. Ma to związek z profesjonalizmem, jasnym określaniem płatności i wyników przed rozpoczęciem pracy, pozostawiając za sobą grupę ludzi, którzy czują się dobrze pracując z Tobą, w przeciwieństwie do ludzi, którzy żałują, że z Tobą pracowali.
Jeśli naprawdę planujesz rozwijać swój kod, ulepszać go, wprowadzać na rynek i sprzedawać poza granicami tego jednego działu, wtedy mogą pojawić się wyraźne wady po prostu przekazać im swoje IP, i powinieneś założyć firmę i skonsultować się z prawnikiem. Osobiście uważam, że w takim przypadku najlepszym rozwiązaniem lub przynajmniej dobrą opcją jest formalne przyznanie użytkownikom niewyłącznego korzystania z kodu bez żadnych kosztów, tylko po to, aby było jasne, że trzymasz swoje IP i nie oddając tego.
We wszystkich przypadkach powinieneś upewnić się, że jeśli w przyszłości będą zarabiać pieniądze za pomocą tego kodu, będziesz ich częścią lub w całości! Tak więc, nawet jeśli zdecydujesz się po prostu pozwolić działowi nadal go używać i nie planujesz sprzedaży go w innym miejscu, możesz chcieć przejść przez procedurę ustanowienia licencji, tylko po to, aby ustanowić własność na wypadek, gdyby dział kiedykolwiek chciał sprzedać na własną rękę.
Oczywiście uzyskanie odpowiedniego rodzaju umowy licencyjnej może oznaczać po prostu zatrudnienie prawnika, a tym samym wydanie pieniędzy. Musisz dowiedzieć się, czy to jest tego warte, chyba że istnieje jakiś rodzaj szablonów.
Na naszym własnym kursie projektowania z pewnością nie chcemy, aby ktokolwiek wykorzystywał naszych uczniów z perspektywy własności intelektualnej. To powiedziawszy, mamy „klientów” na każdy generowany przez nas prototyp, a gdybyśmy odcięli naszych klientów od owoców projektu, nie mielibyśmy wielu przyszłych klientów. Zdarzało się, że własność intelektualna wyszła z zajęć, a niektóre patenty zostały przypisane uniwersytetowi wraz ze studentami jako wynalazcami, jeśli uczelnia wniosła znaczące środki do projektu lub jeśli członek wydziału jest jednym z wynalazców. Inni, w przypadku gdy uczelnia nie wniosła zbyt wiele środków, idą do studentów, którzy mogą z nich korzystać według własnego uznania. Niektórzy rozwinęli biznesy. W obu przypadkach NIGDY nie odcięlibyśmy klientowi przynajmniej możliwości UŻYCIA prototypu. Byłoby tandetne.