Chociaż zrobiłem licencjat na wysokiej klasy uczelni, z powodu niskiego GPA musiałem zadowolić się doktoratem na niskim uniwersytecie. Teraz widzę, że brakuje intelektualnej atmosfery i bardzo niewielu ludzi może dyskutować o akademickich kwestiach w moim obszarze badań. Dyskutuję z wykładowcami, ale byłoby miło, gdyby brakowało dobrej atmosfery dla absolwentów. Teraz często denerwuje mnie fakt, że to mój niski GPA doprowadził do tego wszystkiego. Również ogólnie atmosfera absolwentów jest bardzo zniechęcająca.
Co powinienem zrobić, aby moje życie było lepsze? Niektórzy ludzie mówią mi, żebym zajmował się własnymi sprawami i nie martwił się o środowisko. Ale dla mnie żadna dyskusja na poziomie rówieśników nie prowadzi do poczucia samotności.