Pytanie:
Czy mam cytować artykuł, którego nie mogę znaleźć?
an offer can't refuse
2020-02-03 09:42:59 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Stoję w obliczu problemu, artykuł wydaje się być bardzo ważnym odniesieniem, które cytuje każdy, kto mówi na dany temat. Jednak patrząc na te artykuły, nie mogą podać odniesienia ani linku do cytowanego artykułu. Nawet jeśli szukam w sieci numeru tomu, numeru artykułu, nadal nie mogę go znaleźć.

Na przykład w tym artykule nie ma tylko drugiego odniesienia mieć odsyłacz do pliku PDF, który do niego prowadzi. Myślę, że autor może być taki jak ja, nie może znaleźć artykułu, ale widzi, że inni cytują go w bardzo ważnym miejscu, więc on również go cytuje. Nie mogę wykluczyć, że autor przeczyta wersję papierową.

Kiedy przeszukujesz cytowany artykuł, wielu z nich nie może podać linku do tego artykułu, ja też nie mogę go znaleźć. Czy mimo to powinienem go zacytować? Ponieważ z oględzin niniejszy artykuł wydaje się niezbędnym punktem odniesienia w rozmowie na ten temat. Z drugiej strony nie mogę jej znaleźć (nawet na oficjalnej stronie) i nie przeczytałem abstraktu ani nawet tytułu. Myślę, że nie jest to całkiem równe przypadkowi, w którym artykuł znajduje się za paywallem, ponieważ za paywallem widzisz przynajmniej tytuł i streszczenie.

Mówisz, że znasz numer tomu i numer artykułu, ale czy spodziewasz się bezpłatnego dostępu?Niektóre materiały są dostępne tylko po opłaconych subskrypcjach ...
@SolarMike zdecydowanie, widzę wszystkie inne artykuły w tym magazynie.Myślę, że na oficjalnej stronie po prostu brakuje tomu zawierającego ten artykuł i nie mogę go znaleźć.
* Myślę, że autor może być taki jak ja, nie mogę znaleźć artykułu * --- Myślę, że ponieważ artykuł został opublikowany w 1997 roku (przesłany w listopadzie 1996), autor nie szukał w internecie plików .pdf.Nie wiem, jak ** ty ** szukałeś artykułów w 1996 r., Ale z wyjątkiem preprintów arXiv i stron domowych niektórych osób, w 1996 r. Poszedłem do bibliotek uniwersyteckich, aby znaleźć artykuły, a nie internet.
@DaveLRenfro Mogę podać wiele innych ostatnich artykułów, które cytują ten artykuł, ale nie mają do niego linku.
Na przykład piąte odniesienie w tym artykule: https://journals.aps.org/prl/references/10.1103/PhysRevLett.117.235301
* Nie mogę go znaleźć * --- Krok 1: Skopiuj / wklej „Sov. + Phys. + JETP” do Google ([wynik] (https://www.google.com/search?q=Sov.+Fiz. + JETP)).Krok 2: Kliknij [* Journal of Experimental and Theoretical Physics *] (http://www.jetp.ac.ru/) (najwyższy wynik wyszukiwania dla mnie).Krok 3: W "Archiwum wersji angielskiej (JETP, 1967-1996)", użyj menu, aby wybrać ["Vol. 20, 1965"] (http://www.jetp.ac.ru/cgi-bin/e/indeks / e / 20? a = lista).Krok 4: Znajdź problem str.762 już jest. Wygląda na to, że potrzebujesz numeru 3, który jest niedostępny.Krok 5: Idź do biblioteki uniwersyteckiej i odszukaj tom 20 # 3 (marzec 1965) tego czasopisma.
@DaveLRenfro Tak, wykonałem wszystkie powyższe kroki oprócz 5.
* Wykonałem wszystkie powyższe kroki z wyjątkiem 5 * --- ** Journal of Experimental and Theoretical Physics ** nie wydaje się być nawet w najmniejszym stopniu niejasny, więc jeśli przypadkiem Twoja biblioteka uniwersytecka nie subskrybowała tego czasopisma w połowieLata 60-te (bardzo mało prawdopodobne w przypadku większości niezbyt małych uniwersytetów w USA, ale oczywiście możesz nie być w USA), powinno być łatwe do uzyskania poprzez wypożyczenie międzybiblioteczne.
Dlaczego miałbyś cytować coś, czego nigdy nie czytałeś?Czy to nie jest nieuczciwe?Jeśli nie czytałeś tego artykułu, to nic z niego nie korzystałeś, nawet jeśli wiedza, której używasz, została najpierw skodyfikowana w tym oryginalnym artykule, ale nauczyłeś się o tym z artykułów pośrednich, przechodnich.
Jeśli Twoja lokalna biblioteka uniwersytecka nie ma kopii, jest bardzo prawdopodobne, że „wypożyczenie międzybiblioteczne” z innego miejsca zostanie Ci dostarczone w formie pliku PDF skanu oryginału, zamiast czekać, aż go dostanieszpoczta.
Właściwie miałem dokładnie to doświadczenie z pracą na * liście lektur przed moim egzaminem kwalifikacyjnym doktora *.Czasopismo ma wszystkie wydania w Internecie, z wyjątkiem tego, który zawiera artykuł, którego potrzebowałem.
@DaveLRenfro Nie wszystkie obecne uniwersytety istniały w latach 60.
@PhilMiller i czasami w ogóle nie możesz uzyskać pliku PDF.Artykuł, którego potrzebowałem, został otrzymany elektronicznie z innej biblioteki, ale mojemu bibliotekarzowi nie pozwolono się ze mną podzielić, mogłem tylko kupić wydruk.
Nie możesz cytować artykułu, którego nie * przeczytałeś *.
Po drugie pytam bibliotekarza.Ale także: strona główna czasopisma zawiera trzy adresy kontaktowe, warto po prostu ładnie zapytać.Mogą skanować tylko stare woluminy, na które jest zapotrzebowanie.
@Pod To, czy jest nieuczciwe, zależy od tego, jak ją zacytujesz.Cytując go w sposób sugerujący przeczytanie, a teraz polegasz na nim, może być nieuczciwe.Pośrednie cytowanie tego w sposób, który mówi: „Czytam X, który cytuje Y, więc przypisuję uznanie obu” jest całkowicie uczciwe i powszechne w niektórych dziedzinach.Jeśli chodzi o powody, dla których chcesz to zrobić, po pierwsze możesz nie być w stanie zlokalizować oryginału (tak jak w tym przypadku), a po drugie, pomoże to podać oryginalne źródło, jeśli z jakiegoś powodu wolisz cytować późniejsze źródło, które często pojawia siępowiedzmy ze źródeł obcojęzycznych.
Dziewięć odpowiedzi:
pgunnink
2020-02-03 14:08:57 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zdecydowanie spróbuję skontaktować się z Twoim bibliotekarzem w bibliotece uniwersyteckiej. Biblioteki uniwersyteckie zbierają fizyczne kopie artykułów i mogą je mieć. Bibliotekarze są również dużo bardziej zorientowani w poruszaniu się po różnych systemach wyszukiwania i prawdopodobnie będą w stanie znaleźć ten artykuł, choćby w postaci papierowej. Możliwe jest również, że Twoja uczelnia nie ma pracy, ale mogliby skontaktować się z różnymi uniwersytetami, aby ją zdobyć.

Zdecydowanie radziłbym nie cytować tego, czego nie przeczytałeś, zwłaszcza jeśli nie nawet znać tytuł artykułu.

Edytuj: Jak zauważyli inni, dobrym zwyczajem w twojej dziedzinie może być faktycznie cytowanie artykułu, ale z zastrzeżeniem, że nie możesz go znaleźć, jak sugerowano według odpowiedzi Thredolsena. Jeśli jest to powszechne w Twojej dziedzinie, zrób to.

_ „Jest również możliwe, że Twoja uczelnia nie ma pracy, ale mogą skontaktować się z różnymi uniwersytetami, aby ją otrzymać.” _ O ile wiem, jest to standardowa usługa, którą biblioteki uniwersyteckie zapewniają naukowcom i byłbym bardzozaskoczony, jeśli uniwersytet OP tego nie zaoferował.
Jestem rozdarty między głosowaniem za a oddawaniem.Pierwszy akapit to doskonała rada i najprawdopodobniej właściwa rada dla PO.Ale ostatni akapit, odpowiadający na pytanie tak, jak napisano, wcale nie jest właściwy - w rzadkich okolicznościach, gdy naprawdę nie możesz uzyskać dostępu do artykułu, ale masz dobry powód, by sądzić, że jest on istotny, zasada „po prostu go nie cytuj”ma oczywiste złe konsekwencje;jak wyjaśnia [odpowiedź Thredolsena] (https://academia.stackexchange.com/a/143757/1277), ogólnie przyjętą praktyką (z dość jasnych powodów, gdy się nad tym zastanowić) jest „cytuj to, ale z wyraźnym zastrzeżeniem”.
Jeśli chodzi o brak cytowania, jeśli nie możesz znaleźć pracy: po prostu nie widzę, jak robisz w terenie przysługę.W każdym razie, jeśli ustaloną praktyką jest cytowanie z zastrzeżeniem, może po prostu zrób to, aby objąć swoje podstawy.Zredagowałem odpowiedź, aby to odzwierciedlić.
Chciałbym zagłosować za tą odpowiedzią, ale mocno wierzę, że ** ostatni akapit jest błędny ** i zalecam nieetyczną praktykę badawczą.Tylko dlatego, że robienie czegoś jest w zwyczaju, nie czyni tego dobrze.W ten sposób mity badawcze są trzymane w kawałku.
Gdyby każdy uczony postąpił zgodnie z twoją radą, aby „nie cytować tego, czego nie czytałeś”, wówczas środowisko akademickie byłoby bardzo, bardzo różne od dzisiejszego.
Thredolsen
2020-02-03 21:55:41 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeśli absolutnie nie możesz znaleźć oryginalnej pracy, dobrym rozwiązaniem jest odniesienie się do oryginalnej pracy „tak, jak zostało to cytowane w” pracy drugorzędnej (np. Smith, 1960, za: Doe, 2000). Wiele przewodników po stylach zawiera wyraźne instrukcje, jak to zrobić.

Najpierw zastrzeżenie: tak, generalnie należy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby znaleźć i przeczytać artykuł, do którego chcesz się odwołać, w tym pomoc w odnalezieniu go (na przykład, prosząc bibliotekarza). Jest to szczególnie ważne, jeśli istnieje ryzyko, że oryginalna praca została zacytowana nieprawidłowo.

Jednak w niektórych przypadkach może to nie być możliwe z różnych powodów. Kiedy tak się stanie, możesz odwołać się do oryginalnej pracy cytowanej w drugiej pracy, do której masz dostęp.

Na przykład oto co APA mówi na ten temat:

Jak cytujesz źródło, które znalazłeś w innym źródle?

Oszczędnie korzystaj ze źródeł dodatkowych, na przykład gdy oryginalna praca została wydana druku, niedostępne w zwykłych źródłach lub niedostępne w języku angielskim. Podaj dodatkowe źródło na liście referencyjnej; w tekście nazwij oryginalne dzieło i podaj cytat dla drugiego źródła. Na przykład, jeśli praca Allporta jest cytowana w Nicholson, a nie czytałeś pracy Allport, wymień odniesienie do Nicholsona na liście referencji. W tekście użyj następującego cytatu: Dziennik Allporta (cytowany w Nicholson, 2003).

Podobne konwencje pojawiają się w innych przewodnikach stylistycznych, takich jak MLA i Chicago.

chodzi o to, że nadal zachowujesz pewną ilość informacji na przyszłość, zamiast w ogóle unikać cytowania?Coś w rodzaju „Nie czytałem gazety, ale [Doe 2000] mówi, że [Smith 1960] popiera twierdzenie, że E = mc ^ 2”
Tak, dokładnie.Chociaż oczywiście lepiej jest przeczytać artykuł przed zacytowaniem go, będą rzadkie przypadki, w których nie będzie to możliwe, ale nie oznacza to, że nie należy po prostu cytować tego artykułu.Ważne jest, aby zachować przejrzystość, jeśli chodzi o nie przeczytanie tego tekstu oraz o alternatywnym źródle.
Cytat oznacza, że Allport powinien być wymieniony w tekście, ale * nie * w liście referencyjnej.
Najlepsza odpowiedź.Nierzadko zdarza się, że gazety fałszywie przedstawiają cytowane źródło, często błędnie, ale czasami nawet celowo.Cytowanie bez sprawdzania oryginału i bez uznania wtórnego charakteru cytowania grozi dodaniem wagi oszustwu.Podczas moich studiów doktoranckich spotkałem grupę pół tuzina artykułów, z których wszystkie donosiły o tej samej bezpodstawnej liczbie (która była błędna o współczynnik około 2000%), najwyraźniej z powodu cytowania z drugiej ręki w artykule, który fałszywie przedstawiał oryginał.
Wersja tego jest niezwykle powszechna w nauce prawniczej i dziedzinach pokrewnych.Zwykle podajemy źródło, które cytujemy, a następnie umieszczamy w nawiasie „cytując XXXX”, aby podać autorstwo wcześniejszemu źródłu, opierając się na faktycznie przeczytanym źródle.
Aaron Brick
2020-02-03 11:06:47 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie cytuj tego bez przeczytania, ale uzyskaj pomoc w jego znalezieniu. Możesz rozważyć poproszenie bibliotekarza o tego rodzaju pomoc.

Ponieważ nie ma go na oficjalnej stronie, nie sądzę, by bibliotekarz mógł go znaleźć.
Nie lekceważ bibliotekarzy!Mogą robić rzeczy, których ty nie możesz.
@anoffercan'trefuse, jak myślisz, dlaczego mieliby to znaleźć w Internecie?Może uda im się wyciągnąć magazynek z magazynu.Istnieje również funkcja zwana „ładowaniem międzybibliotecznym”, dzięki czemu mogą zażądać kopii z innej biblioteki.
Kiedyś potrzebowałem książki, wydanej w Rosji przez wydawcę, który wydaje się już nie istnieć.Nie mogłem znaleźć kopii w Internecie, a biblioteka mojej uczelni jej nie miała.Niemniej jednak bibliotekarz szybko znalazł to na innym uniwersytecie (takim, który nie przyszedłby mi do głowy jako prawdopodobne źródło) i załatwił mi zeskanowany plik PDF całej książki.
@anoffercan'trefuse.Bibliotekarze robią magię.Porozmawiaj z nimi.
Bibliotekarze @anoffercan'trefuse spędzają dosłownie lata, ucząc się, jak organizować i odzyskiwać wiedzę, w tym wiedzę, która nigdy nie trafiła do sieci.Nie zakładaj, że nie mogą go znaleźć, dopóki ich o to nie poprosisz.
einpoklum
2020-02-05 00:19:59 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zastosuj zasadę: „W razie wątpliwości wyjaśnij swój wybór”.

Musisz poświęcić jedno lub dwa zdania, aby powiedzieć, gdzie rzeczywiście znalazłeś cytowany punkt; skąd cytowano; oraz fakt, że jest to pośrednie źródło trudne do uzyskania.

Jeśli to zrobisz - wszyscy zrozumieją:

  1. Jaka jest rzeczywistość.
  2. Co zrobiłeś.
  3. Dlaczego to zrobiłeś.

... więc nie ma żadnych fałszywych informacji i nikt nie może Cię winić.

Jeśli nie może oszczędzić miejsca, więc @ Thredolsen's sugestia również jest w porządku.

usr1234567
2020-02-04 14:22:07 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Czy znasz któregoś z autorów cytujących artykuły?

  • Możesz wysłać im e-mail i zapytać, skąd wziąć artykuł lub czy mogą go do Ciebie wysłać.
  • Jeśli masz doradcę, zapytaj go. Może wiedzą o artykule lub o jednym z autorów cytujących artykuł.
  • Jeśli wiesz od obecnych lub byłych członków grupy cytujących artykuł, możesz go znaleźć w jakimś repozytorium lub wspólnym miejscu przechowywania papieru.

Jak wspominali inni, biblioteka jest bardzo użyteczna i pomocna.

Brad McCormick
2020-02-05 05:11:52 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Sugerowałbym skorzystanie z wypożyczenia międzybibliotecznego, aby uzyskać artykuł z innej biblioteki. Może to zająć kilka tygodni. Jak zauważyli inni, bibliotekarze są niezwykle zdolni do wyszukiwania kopii źródeł, które są trudne do uzyskania.

Maury Markowitz
2020-02-06 02:33:53 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie mogę wykluczyć, że autor przeczyta wersję papierową.

Na pewno jest to absolutnie ta.

Ja cytuje artykuł z 1948 roku w Journal of Navigation w wielu artykułach. Nie można go znaleźć nigdzie w Internecie, nawet w abstrakcyjnej formie. Więc w tych artykułach widzisz cytat taki jak ten, na który wskazałeś, oryginalny cytat bez pliku PDF lub adresu URL.

Jeśli się zastanawiasz, skontaktowałem się z autorem przez e-mail po tym, jak poszukałem na FB skopiował go i wysłał do mnie.

PatrickT
2020-02-06 01:03:02 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zalecam następujące działania:

  1. Podejmij rozsądne poszukiwania w celu znalezienia artykułu, w tym skontaktuj się z biblioteką. Jednak nie wydaje mi się, aby trudno znaleźć dokumenty, które zasługują na zbyt duży wysiłek śledzenia, chyba że celem jest ich wyczerpanie.

  2. Jeśli artykuł wydaje się być bardzo ważny / istotny , zacytuj go w tekście, wyraźnie wskazując źródło odniesienia, np popularny podręcznik i / lub artykuł w ankiecie z wyraźnym stwierdzeniem „nie czytaj tego artykułu w czasie, gdy ten artykuł będzie drukowany”.

  3. Jeśli artykuł wydaje się mieć niewielkie znaczenie, jak w punkcie 2 powyżej, ale w przypisie, a nie w głównym tekście, ponownie stwierdzając, że go nie przeczytałeś.

  4. Jeśli artykuł wydaje się mniej ważny, nie cytuj to.

RexJ
2020-02-04 23:21:15 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zamierzam trochę pójść pod prąd. Przed moją odpowiedzią powiem, że nie wiem nic o Twojej dziedzinie, więc wszystko, co znalazłem, opiera się na podanych przez Ciebie informacjach.

Tak, zacytuj, nawet jeśli możesz nie znajduję tego

Jeśli był to stosunkowo nowy artykuł (około 5 lat) lub jest kontrowersyjny, absolutnie nie powinieneś go cytować, jeśli sam go nie przeczytałeś. Jednak artykuł, którego szukasz (lub przynajmniej przykłady, które podałeś) to angielskie tłumaczenie z 1965 roku artykułu opublikowanego w poprzednim roku, zatytułowanego „Niejednorodny stan nadprzewodników” (lub „Nienormalny stan nadprzewodników "). Wydaje się, że znajduje się w numerze niedostępnym na stronie czasopisma, ale o wiele więcej od tych samych autorów jest dostępnych na stronie, aby przedstawić zakres ich pracy obok tej pozornie przełomowej pracy. Wydaje się również, że praca zawarta w tym artykule była jedną z pierwszych, które opisały obecnie zatwierdzony składnik fizyki nadprzewodników; to, jak sobie wyobrażam, sprawia, że ​​jest to coś, co pojawia się w podręcznikach, które ogólnie klasyfikują informacje, które nie wymagają cytowania. Podsumowanie tego artykułu możesz uzyskać na podstawie tego, co inni cytujący artykuł mówią na jego temat (możesz to ustalić w Google Scholar) lub w artykule innego badacze, którzy znaleźli te same wyniki.

Po co więc cytować przełomową pracę, jeśli jej nie przeczytałeś i uzyskałeś informacje o niej z innego źródła, zwłaszcza jeśli informacje mogą w ogóle nie wymagać cytowania ? Czasami cytaty są po prostu ukłonem w stronę zrozumienia lub uznania dla najważniejszych prac w naszych dziedzinach. Byłbyś bezpieczny z etycznego punktu widzenia, nie cytując tych autorów w ogóle (chyba że mówisz o czymś bardzo konkretnym w ich artykule), ale cytowanie ich i tak jest oznaką szacunku.

(repost of a [30 sierpnia 2016 komentarz] (https://academia.stackexchange.com/questions/76068/how-to-cite-a-thesis-paper-when-its-not-available-online#comment185182_76068))Warto przeczytać artykuł z 1919 r. [Besicovitch] (https://en.wikipedia.org/wiki/Abram_Samoilovitch_Besicovitch) --- [* Sur deux questions d'intégrabilité des fonctions *] (https://www.google.com / search? q =% 22Sur + deux + questions + d% 27int% C3% A9grabilit% C3% A9 + des + fonctions% 22) --- był cytowany wiele razy (nawet przez [Terence Tao] (https://en.wikipedia.org/wiki/Terence_Tao)), ale podejrzewam, że nikt żywy nie widział kopii tego artykułu.
Cytowanie pracy świadczy o jej treści.Jeśli go nie przeczytałeś - nie możesz w ten sposób zaświadczyć i nie wolno ci cytować, chyba że wyjaśnisz okoliczności.
@einpoklum Wydaje się, że bardzo czarno-biały widok cytatów, zwłaszcza gdy pozyskanie danej pracy wydaje się nadmiernie pracochłonne.Możesz śmiało poświadczyć treść artykułu, którego nie czytałeś, jeśli ta treść jest powszechnie znana w tej dziedzinie.
@John: Jeśli nie przeczytałeś pracy, nie możesz nic na jej temat poświadczyć.Jeśli coś jest „powszechnie znane”, to nie wymaga cytowania, lub alternatywnie, możesz cytować wszędzie tam, gdzie się nauczyłeś, powszechnie znanych informacji.Moim zdaniem takie cytowanie jest pogwałceniem etyki.
@einpoklum Ponownie, chociaż masz rację co do tego, co zwykle oznacza cytat, w praktyce niekoniecznie jest prawdą, że * musisz * przeczytać coś, aby potwierdzić jego zawartość.Rozważmy przykład, do którego odniósł się Dave;czy wszyscy autorzy cytujący ten artykuł są winni naruszenia zasad etyki?Czy mylą się cytując coś, gdy treść artykułu jest szeroko znana tylko dlatego, że nie przeczytali dokładnie, jak te treści są sformułowane?W praktyce przeszkodą są bardzo rygorystyczne kryteria cytowania, które wymagają przeczytania powszechnych odniesień (i jak dogłębnie należy je przeczytać?) Przed zacytowaniem.
@John Zakładam, że jest cytowany za pośrednictwem dodatkowego źródła.Ktoś, kto cytuje to bezpośrednio, bez zastrzeżeń, w istocie popełnia naruszenie etyczne, nawet jeśli nie poważne.„Czy mylą się cytując coś, skoro treść artykułu jest powszechnie znana…” <- Tak.Mogą powiedzieć „powszechnie wiadomo, że XYZ” bez cytowania, jeśli jest to rzeczywiście powszechnie znane.Cytat mówi, jakie jest Twoje źródło informacji lub wiedzy.Ponownie - ** Jeśli go nie przeczytałeś - nie możesz cytować bezpośrednio. **
@einpoklum Zacytowano go bezpośrednio w kilku znalezionych przeze mnie przykładach, w tym [odniesienie do Terence Tao, o którym zakładałem, że odnosił się Dave] (https://scholar.google.com/scholar?cluster=1027224558933437969&hl=en&as_sdt=5,34&sciodt=0,34).Ale tak czy inaczej, widzę, że zasadniczo nie zgadzamy się co do tego, co kwalifikuje się jako cytowalne, co jest w porządku.Po prostu nie widzę różnicy w przeglądaniu artykułu, a następnie cytowaniu go na podstawie punktów, które pamiętasz po latach, w porównaniu z cytowaniem czegoś, co jest niedostępne, ale treść jest dobrze znana do tego stopnia, że się jej nie nauczyłeśz jednego źródła.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 4.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...