Podczas jednego z moich semestrów licencjackich byłem dość przygnębiony (z różnych powodów osobistych) i miałem problemy z ukończeniem zajęć. W szczególności jedna klasa nie miała egzaminu końcowego, był tylko końcowy esej wart 25% oceny. Naprawdę wyszedłem z tego, a ostatecznie nie mogłem dotrzymać terminu i nawet go nie oddałem, nie mogłem się tak skoncentrować, że byłem gotów po prostu zaakceptować swój los.
Z jakiegoś powodu mój profesor dał mi ocenę B- w klasie, co jest po prostu niemożliwe. Chociaż radziłem sobie dość dobrze na pozostałej części zajęć, najwyższy, jaki mogłem uzyskać, to 75%, nie wspominając o tym, że była jakaś większa kara, jaką moja uczelnia miała za nie uczęszczanie / wykonanie ostatniego zadania (np. czy coś, nie mam pojęcia). Jest też mało prawdopodobne, że klasa była tak zakrzywiona ... Nie wiem, czy to był błąd podczas oceniania, czy profesor przypadkowo zamienił moją ocenę z oceną innej osoby, czy po prostu zlitowała się nade mną (wspomniałem, że ja przechodził przez kilka osobistych problemów, kiedy oddawałem zadanie pod koniec semestru), ale z jakiegoś powodu dostałem ocenę B-.
Wtedy byłem zaskoczony i po prostu go zaakceptowałem. Ale kiedy zacząłem czuć się lepiej, poczułem się wyjątkowo winny, że nie oddałem eseju, i kilka miesięcy później (odkąd ukończyłem studia) wysłałem mojemu profesorowi e-mail z załączonym dokumentem, mówiąc: „Naprawdę przepraszam, że go nie oddałem , Czułem się wtedy przygnębiony, powinienem był to wtedy oddać, oto jest ”, na co ona po prostu nie odpowiedziała. Jestem prawie pewien, że wcale jej to nie obchodzi, ale od jakiegoś czasu mnie to niepokoi.
Nie jestem pewien, co robić - czy mam zgłosić się do szkoły? Czuję się winny z powodu całej sprawy, ale martwi mnie również to, że nie chcę też, żeby to ugryzło mnie w tyłek w późniejszym życiu. Czy mogę zostać ukarany za nieprzekazanie pracy lub nie poinformowanie profesora, że ocena mogła być zbyt wysoka? Czy wysłanie później e-maila do mojej profesor było błędem, może sprawiam jej problem? Podsumowując, naprawdę nie jestem pewien, co myśleć lub robić.