Pytanie:
Czy powinienem zakazać udziału w kursie urządzeń elektronicznych (smartfonów, tabletów i laptopów)?
I Like to Code
2018-01-01 18:54:19 UTC
view on stackexchange narkive permalink

TL;DR

W nadchodzącym semestrze będę prowadził kurs typu „seminarium” z około 30 studentami. Chciałbym zabronić studentom na zajęciach korzystania z jakichkolwiek urządzeń elektronicznych (smartfonów, tabletów i laptopy)?

Pytania:

  • Czy zakazywanie urządzeń elektronicznych na moim kursie to dobry pomysł?
  • W jaki sposób Egzekwuję taką zasadę?

Tło

W nadchodzącym semestrze będę prowadził kurs typu „seminaryjnego”. Kurs jest dość mały, z mniej niż 30 studentów. Większość czasu na zajęciach spędzimy słuchając studentów prezentujących swoje pomysły, a studenci będą krytykować i wyrażać opinie na temat prezentacji innych studentów.

Mam kilka lat doświadczenia w prowadzeniu dużych wykładów z więcej niż 100 studentów na wykład. Podczas tych kursów wielu studentów woli wpisywać swoje notatki na moich slajdach PowerPoint, zamiast pisać na fizycznej kopii notatek z wykładów. Niestety, chodząc po klasie, niezmiennie bly zauważyć, że znaczna część uczniów jest rozpraszana podczas zajęć przez ich urządzenia elektroniczne, np. sprawdzanie Facebooka, Instagrama lub granie w gry (szacuję, że około 20% uczniów jest rozproszonych w dowolnym momencie.)

Zauważyłem, że pracuję lepiej bez urządzeń elektronicznych, ponieważ jestem mniej rozproszony i lepiej się skupiam, dlatego chciałbym zminimalizować rozproszenia, z jakimi borykają się studenci, poprzez uniemożliwienie studentom korzystania z jakichkolwiek urządzeń elektronicznych.

Dlaczego chcę zakazać udziału w kursie urządzeń elektronicznych?

Głównym celem kursu jest nauczenie studentów, jak analizować i przedstawiać studia przypadków biznesowych. Kurs nie jest kursem opartym na faktach Zamiast tego uczniowie muszą wykorzystać swoje zdolności obserwacji, aby śledzić prezentacje swoich kolegów i oceniać ich styl prezentacji, język ciała i projekt slajdu.

W konsekwencji, w przypadku tego typu kursów, Nie sądzę, aby urządzenia elektroniczne dodawały jakąkolwiek wartość. W rzeczywistości istnieje wiele badań naukowych, które sugerują, że urządzenia elektroniczne negatywnie wpływają na naukę uczniów. Na przykład artykuł w Psychology Today pisze co następuje:

Według ostatnich badań, zdolności poznawcze i ogólna moc mózgu ulegają znacznemu zmniejszeniu, gdy smartfon znajduje się w niewielkiej odległości - nawet jeśli jest wyłączony i zakryty ekranem do dołu. Ten nowy raport z University of Texas w Austin, „ Drenaż mózgu: czysta obecność własnego smartfona zmniejsza dostępną pojemność kognitywną” został opublikowany w Journal of the Association for Consumer Research.

Podczas tego badania naukowcy z UT Austin odkryli, że czyjaś zdolność do przechowywania i przetwarzania danych znacznie się poprawiła, jeśli jego smartfon znajdował się w innym pomieszczeniu podczas wykonywania testu oceniającego kontrolę uwagi i procesy poznawcze. Uczestnicy, którzy trzymali telefony w kieszeni lub torbie, również osiągali lepsze wyniki niż ci, którzy trzymali telefony na biurku podczas wykonywania tego samego testu. I znowu, nawet jeśli telefon był wyłączony i postawiony ekranem do dołu na biurku, sam widok własnego smartfona wydawał się wywoływać „drenaż mózgów” poprzez wyczerpywanie ograniczonych zasobów poznawczych.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji;ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (http://chat.stackexchange.com/rooms/71197/discussion-on-question-by-i-like-to-code-should-i-ban-electronic-devices-smartp).
Czternaście odpowiedzi:
lucidbrot
2018-01-01 23:01:59 UTC
view on stackexchange narkive permalink

(Jestem studentem)

Dlaczego chcesz zablokować laptopy?
Tylko dlatego, że niektórzy uczniowie się rozpraszają? Jeśli to jest jedyny powód, to jest to prawie kwestia filozofii: czy powinieneś zmusić uczniów do sytuacji, która Twoim zdaniem jest dla nich najlepsza, czy też założyć, że są wystarczająco dojrzali, aby zdecydować, co jest dla nich najlepsze? w wieku około 12 lat zgadzam się z zakazem korzystania z laptopów. Ale zakładam, że twoi uczniowie i tak muszą być w pewnym stopniu zdyscyplinowani, aby uczyć się do kursów w swoim „wolnym czasie”.

Lubię pisać notatki na laptopie. Jeśli Ty lub treść Twojego kursu wymaga od studentów robienia notatek, zezwól na korzystanie z urządzeń elektronicznych. Jeśli kurs jest całkowicie skoncentrowany na uczestnictwie, a robienie notatek byłoby w rzeczywistości bezużyteczne, warto byłoby zabronić używania urządzeń, ponieważ wtedy uczniowie prawdopodobnie uczestniczyliby w większym stopniu.

Na zajęciach, w których jest tylko około 30 uczniów Poniższe uwagi nie mają zastosowania, ale biorąc pod uwagę Twoją obserwację, że niektórzy studenci grają w gry podczas Twoich wykładów:
Nigdy nie będziesz w stanie poprowadzić wykładu w tempie, które idealnie pasuje do każdego z ponad 100 studentów. Niektórzy mogą być ciągle znudzeni i wystarczy, że posłuchają jednym uchem, gdy grają lub pracują nad czymś innym. Niektórzy są całkowicie zadowoleni z Twojej szybkości, ale nudzą się, gdy ktoś nieco wolniejszy zadaje pytanie.
Z mojego doświadczenia wynika, że ​​kiedy próbuję wysłuchać (mnie) nudnego wykładu, moje myśli po kilku minutach dryfują i nie mam wiele do zabrania z wykładu. Jeśli zamiast tego znajdę równowagę, abym mógł cię słuchać, gdy jest to interesujące, i nie spać i robić coś innego, gdy tak nie jest, wyciągnę z tego więcej.

Czy zakazanie muzyki elektronicznej urządzeń w moim kursie to dobry pomysł?

Generalnie wielkie nie z mojej strony, ponieważ studenci nie lubią, gdy im się mówi, jak powinni się zachowywać. Dlaczego miałbyś narzucać coś takiego, skoro są tutaj, ponieważ oni chcą się uczyć . Zachęcam jednak do podzielenia się z nimi swoimi spostrzeżeniami i przekonaniem, że urządzenia elektroniczne mogą mieć szkodliwy wpływ na ich naukę, aby mogli dokonać świadomego wyboru.

Jednak w twoim przypadku tylko 30 uczniów oczekujesz od nich aktywnego udziału, a nie tylko słuchania i rozumienia, może to mieć sens.
Ale jeśli tylko jeden uczeń przedstawia, a reszta ma siedzieć i słuchać (w przeciwieństwie do interaktywnego zadawania pytań i dyskusji), to czuję, że to sytuacja podobna do moich zwykłych wykładów.

Zauważyłem, że pracuję lepiej bez urządzeń elektronicznych, ponieważ jestem mniej rozproszony i lepiej się skupiam.

Prawda. Z drugiej strony mogę lepiej się uczyć z urządzeniami elektronicznymi, ponieważ łatwo jest znaleźć coś, czego nie rozumiem, bez konieczności przerywania wykładu, aby zadać pytanie. Jest również lepszy do robienia notatek, ponieważ możesz wklejać części slajdów i dowolnie je zmieniać.

Jak mam egzekwować taką zasadę?

Przede wszystkim proszę podać uczniom dobry powód wraz z oświadczeniem, że jest to zabronione. W przeciwnym razie kilka z nich pojawi się po niewłaściwej stronie i nadal będą próbować używać urządzeń. Bez współpracy egzekwowanie tego byłoby bardzo trudne, jak sobie wyobrażam.

Po drugie, daj im dobry powód, by się nie rozpraszać. Jeśli i tak jest wymagana ich obecność, dobrym pomysłem może być wystawienie ocen za uczestnictwo. Lub upewnij się, że treść wykładu jest naprawdę interesująca.

Pomyśl także o tym, kiedy chcesz zrobić wyjątki. A co jeśli ktoś ma specjalne potrzeby, np. nie widzi ekranu z daleka? A co, jeśli jakiemuś uczniowi zbliża się ważny termin i chce nad tym popracować na zajęciach, ale nadal nie przegapił całkowicie wszystkiego? Itd.

Alternatywne rozwiązanie:

Niektórzy z najlepszych instruktorów, jakich znałem, w którym momencie swojego wykładu powinni zadawać pytania i poświęcili czas na nauczenie się imion uczniów. Następnie możesz najpierw zadać pytania ludziom, którzy się wygłupiali, i skontaktować się z kimś, kto będzie uważał.

To jest cytat z odpowiedzi DBB, który przypomniał mi nauczyciela, którego mieliśmy, którego wszyscy uważali za naprawdę wspaniałego. To, co go wyróżniało, to to, że zauważył, kiedy ktoś się nudził, rozpraszał lub gubił, i zadawał tej osobie pytanie. Może to być naprawdę proste, aby po prostu odzyskać koncentrację, lub może to być test, który sprawdza, czy są znudzeni, ponieważ już znają treść, a raczej dlatego, że są zmęczeni. Często, gdy jeden uczeń nie znał odpowiedzi, inny znał odpowiedź (i mógł ją wyjaśnić każdemu, kto stracił orientację) lub też nikt inny jej nie znał, a prowadzący wiedział, co musi jeszcze raz wyjaśnić.
Tak pytania sprawiają, że ludzie, którzy wyznaczają strefę, ponownie się skupiają, nawet jeśli to nie oni zostali poproszeni. A jeśli dobrze jest powiedzieć „nie wiem”, nikt też nie boi się, że ktoś go o to poprosi, więc może odpowiedzieć szczerze i udzielić korepetytorowi informacji o tym, co otrzymał, a co nie.

Ta odpowiedź obejmuje wiele kluczowych punktów wyjaśniających, dlaczego zakazanie urządzeń elektronicznych jest ** złym ** pomysłem.Większość prezenterów nie może nawet zbliżyć się do tempa, które przykuwa Twoją uwagę.Jeśli tak - możesz zacząć skupiać się całkowicie na prezentacji.Jeśli nie - to czego chce tutaj PO, usuwając możliwość pozostania zaangażowanym w * coś *?* Chrapanie *?
Ponadto, jeśli oceniasz na podstawie uczestnictwa, ludzie mogą przez cały czas być przy laptopie, a następnie otrzymać ocenę F, to ich przywilej.
Wiele badań mówi, że uczniowie uczą się mniej podczas robienia notatek na laptopie, nawet jeśli tak nie uważają.
Z mojego doświadczenia wynika, że „12 lat” nie osiąga wieku granicznego o co najmniej dwie dekady.(Moim zdaniem co najmniej 6 dekad.) Nawet zaawansowani absolwenci potrzebują ochrony przed sobą.Każdy profesor zna kilku magistrantów, którzy 1. będą uczyć dodatkowych sekcji, gdy tylko będzie trzeba zarobić dodatkowe pieniądze (i nie mam do nich pretensji. Sam byłem jednym; żonaty i dwoje dzieci) lub 2. Podejmij pracę jako nauczycielna uniwersytecie, myśląc, że mogą skończyć pracę doktorską, zarabiając przyzwoitą pensję.A absolwenci są tak samo źli w pisaniu SMS-ów podczas wykładów, jak wszyscy gimnazjaliści.
@jaia Wnioski z tych badań nie są powszechnie akceptowane;patrz np.ta krytyka: http://www.readmorewritemorethinkmorebemore.com/2017/12/a-defense-of-technology-in-classroom.html
To nie jest tylko jedno badanie.Jest to zbiór różnych typów badań zbiegających się w tym samym wniosku.Zobacz na przykład http://www.danielwillingham.com/daniel-willingham-science-and-education-blog/new-studies-show-the-cost-of-student-laptop-use-in-college-lectures.
@jaia Załóżmy, że to absolutna prawda, że robienie notatek na laptopie szkodzi mojej nauce.Jeśli jakiś profesor zabrania mi korzystania z laptopa, jedną z pierwszych reakcji, jakie we mnie wywoła, jest silna potrzeba buntu - niewiele różni się od sytuacji, gdy ktoś zabrania posiadania butelek z wodą na stole.Teraz, kiedy nie podoba mi się profesor, najprawdopodobniej po prostu nie będę na wykładzie i zamiast tego będę się uczył - zgadłeś, z laptopem.Ale jeśli profesor wspomina o takich badaniach i robi dobry przypadek i faktycznie udaje mu się uczynić notatki nieistotnymi, a wykład stale urzekający ...
Pozostaje jeszcze jeden punkt.Student siedzący na moim wykładzie powinien mnie słuchać.Nikt nie jest do tego zmuszony.Nikt nie musi czuć się zainteresowany.Ale z szacunkiem dla mojej pracy.Moim zadaniem jest oczywiście uatrakcyjnienie mojego wykładu.To kolejny punkt.Lepiej usiadłbym w kafeterii, gdyby sprawdzenie fb było koniecznością.
@Alchimista Naprawdę nie zgadzam się z tym punktem.Tak, można to uznać za brak szacunku (i to jest ważny punkt, na który tak naprawdę nie wiem, jak odpowiedzieć).Dobrze jest usiąść na wykładzie i słuchać tylko wtedy, gdy uważam, że warto słuchać.Twierdzę, że jest to lepsze niż siedzenie w stołówce podczas wykładu (chyba, że sam studiuję tam treść wykładu), a nawet gdybym zupełnie nie zwracał uwagi, to przynajmniej dowiaduję się, które tematy profesor jest bardziej entuzjastycznie nastawionyi które są mniej ważne.Masz jednak rację, że jest to perspektywa samolubna.
@Alchimista czy wykładowca czułby się jednak bardziej szanowany, gdyby w ogóle nikt nie przyszedł?Mieliśmy wykład, na którym zostało nam tylko 30/300 osób i było mi źle z powodu wykładowcy.(Może związane: https://academia.stackexchange.com/a/7887/68057)
Nie. To po prostu oznacza, że temat nie jest całkowicie interesujący i nieprzydatny.Albo lepiej dołączyć do studentów w kafeterii.
„Lubię pisać notatki na laptopie”.** Bardzo zły pomysł. ** https://www.scientificamerican.com/article/a-learning-secret-don-t-take-notes-with-a-laptop/ (Jeśli nie masz dysleksji,jest dla Ciebie korzystna)
@AndreaLazzarotto Jeszcze nie przeczytałem tego artykułu, ale najważniejsze są dwa główne problemy: a) robienie notatek zamiast przemyślenia go i sformułowania na nowo, ponieważ pisanie jest tak łatwe w porównaniu z pisaniem, oraz b) rozpraszanie się przez Internet.b) to ważna sprawa, ale zależy od osoby.a) ma znaczenie tylko wtedy, gdy zaczniesz pisać, zanim go zrozumiesz.Jeśli pomyślisz o tym najpierw, nie możesz po prostu napisać tego, co powiedział wykładowca. Uważam, że ta dyskusja nie pasowałaby do komentarzy tutaj, ale osobiście uważam, że korzyści przeważają nad problemami.
@AndreaLazzarotto Przypomnij sobie nasze ostatnie spotkanie w sekcji komentarzy (https://academia.stackexchange.com/questions/99382/is-it-unreasonable-to-change-the-rules-of-a-quiz-exam-one-week-z góry / 99394 # comment257971_99394);) Podałem kilka powodów, dla których _ naprawdę_ lubię używać laptopa do robienia notatek.
Cała idea przydzielania uczniom wymaganej pracy domowej polega na tym, że profesor myśli, że byłoby korzystne dla ucznia, aby odrobił pracę domową, podczas gdy uczniowie mogą nie być w stanie zmotywować się do zrobienia tego w inny sposób.
@Christian Nie jestem pewien, którą część mojej odpowiedzi komentujesz?Lub komentarz?(Generalnie opowiadam się za ćwiczeniami, które są dostępne i można je oddać do korekty, ale bez części wymaganej)
Coś, o czym tutaj nie wspomniano, to wzrost liczby _eTextbooków_, które są często tańsze i bezpieczniejsze / łatwiejsze do przenoszenia niż tradycyjne książki, nie wspominając o przeszukiwaniu.Miałem kursy, na których zakazano elektroniki, ale wielu z nas miało ebooka, więc nie mogliśmy używać naszej książki na zajęciach (co często było konieczne).
@AndreaLazzarotto W ubiegłym tygodniu poświęciłem teraz więcej uwagi, aby upewnić się, że po (pozornie) zrozumieniu czegoś, wpisz to własnymi słowami, zamiast po prostu kopiować i wklejać zawartość slajdu i rozszerzać.Wydaje mi się, że jest to tak samo ważne, jak sugerowałeś, więc ... dziękuję :)
@lucidbrot, miło to słyszeć.Właściwie to dopiero wczoraj zacząłem czytać gazetę, którą znalazłem na ten temat.Jednak przeczytałem tylko połowę.
Brian Tompsett - 汤莱恩
2018-01-01 21:13:28 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Pamiętaj, że niektórym uczniom z innymi potrzebami może zostać przepisany sprzęt elektroniczny jako pomoc w nauczaniu / uczeniu się. W zależności od Twojej jurysdykcji ich potrzeby mogą być również poufne i możesz nie zostać powiadomiony, ale ich zakaz spowodowałby problemy prawne lub etyczne dla Ciebie lub instytucji.

Cytuję, na przykład, nagranie klasa dla osób z problemami z pisaniem odręcznym lub wadami wzroku itd.

Błędem jest stereotypowanie korzystania przez uczniów z urządzeń w klasie jako zawsze podejrzane, ponieważ populacja jest większa.

Polityka, zgodnie z którą „urządzenia elektroniczne są zakazane, chyba że jest to wymagane do uwzględnienia niepełnosprawności”, może być dopuszczalna w takich sytuacjach.Miałoby to jednak skutek w postaci mimowolnego „wyprowadzania” takich uczniów jak osoby niepełnosprawne, podczas gdy w innym przypadku mogliby nie chcieć udostępniać tych informacji publicznie.
To dość śmieszne: specjalne potrzeby nielicznych - które należy bezwzględnie przestrzegać - nie powinny wpływać na ogólne zasady.Zakładam, że psy i pojazdy są generalnie zabronione na zajęciach - ale na pewno nie dla niewidomych i kulawych.„Alternatywne potrzeby” (właściwie * dodatkowe * potrzeby, czyli niepełnosprawności), które wymagają specjalnych pomocy, i tak nie mogą być utrzymywane w tajemnicy, więc nie ma tam problemu z prywatnością.Nikt nie miałby nic przeciwko nagraniu jedynego niewidomego studenta.
@PeterA.Schneider nie wszystkie niepełnosprawności są od razu widoczne.Na przykład jestem dsygraphic i nie mogę pisać moich notatek (jednak mogę je wpisywać).Nie bycie wyrzuconym jako osoba niepełnosprawna jest czymś, co jest korzystne.Ludzie mają uprzedzenia wobec osób niepełnosprawnych i są tacy, którym będzie przeszkadzać nagrywanie przez jedyną niewidomą osobę.
@PeterA.Schneider Fakt, że niektórych niepełnosprawności nie można ukryć, nie jest argumentem za wymaganiem od osób z niewidocznymi niepełnosprawnościami, aby same się ujawniły.
Dlaczego potrzeba pomocy elektronicznej może być poufna?Znam wiele sytuacji, w których ukrywanie się może grozić utratą życia!Silne pola magnetyczne, zakłócenia sygnału, ...
@QthePlatypus Ten, kto ślepi jedno nagranie, powinien zostać nauczony, że jego zachowanie jest złe w pierwszej kolejności.To samo dotyczy tych, którzy uprzedzają dysgrafię itp.
W moim miejscu pracy (w USA) niektórzy studenci rzeczywiście mają zapewnione zakwaterowanie na zajęciach z laptopami.Ale dostaję list z uniwersyteckiego biura ds. Niepełnosprawności.Czy istnieją jurysdykcje, w których studenci mają prawo do zakwaterowania, ale instruktorzy nie mają prawa o tym wiedzieć?
Trudno sobie wyobrazić scenariusz, w którym studentowi przysługują specjalne warunki, a członek wydziału nie jest powiadamiany o dozwolonych kwaterach.(W przeciwnym razie ustawisz sytuację catch-22). Ponadto w wielu jurysdykcjach uczeń musi poprosić instruktora o pozwolenie na korzystanie z zakwaterowania;nie muszą być dostarczane automatycznie.
@aeismail: Aby wyjaśnić, mój komentarz dotyczył głównie tego, że niepełnosprawni uczniowie są „wyrzucani” z ich * kolegami z klasy *, a nie z profesorem.Masz rację, że trudno sobie wyobrazić system, w którym profesor pozostawał nieświadomy istnienia niepełnosprawności;Zwykle (w USA) profesorom po prostu mówi się, jakie są wymagane udogodnienia, ale bez dokładnego charakteru niepełnosprawności, i powierza się, że utrzymają te informacje w tajemnicy.
Większość zasad dotyczących urządzeń elektronicznych nie zakłóci działania urządzeń rejestrujących, które biernie nagrywają.
Nie wszystkie warunki utrudniające sporządzanie notatek na papierze również kwalifikują się do niepełnosprawności lub ułatwień.
@WebHead tak, dokładnie to.nie wszyscy niepełnosprawni uczniowie są koniecznie przygotowani do poruszania się po czasami przytłaczających procesach odźwiernych niezbędnych do uzyskania dostępu do formalnego zakwaterowania, a często te procesy zawodzą uczniów, którzy są uważani za „niewystarczająco niepełnosprawnych”, aby wymagać zakwaterowania, ale mimo to mają trudności.
dmckee --- ex-moderator kitten
2018-01-02 04:17:40 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Kiedy nadszedł czas, aby podjąć tę decyzję dla siebie, zbadałem, dlaczego mogę chcieć wprowadzić taki zakaz i doszedłem do wniosku, że mam dwa prawdopodobne powody:

  1. Aby zapobiec elektronika od rozpraszania innych uczniów.
  2. Ponieważ badania (do tego momentu) wykazały, że dostępne opcje skomputeryzowanego sporządzania notatek (lub ich substytutów) prowadziły do ​​mniejszego uczenia się.

A będąc na studiach, doszedłem do wniosku, że (2) nie był moim interesem poza ostrzeżeniem studentów o skutkach, ale (1) był uzasadniony.

Tekst, który znalazł się w moim programie nauczania, brzmiał:

Oczekuje się, że będziesz powstrzymywać się od zakłócania zajęć lub przeszkadzania innym w skupieniu uwagi. Oznacza to między innymi brak SMS-ów, dzwonienia, komunikatorów, e-maili i sieci społecznościowych. Podczas pracy grupowej i interaktywnego nauczania właściwe może być skorzystanie z zasobów internetowych w celu uzyskania faktów i liczb.

Możesz używać komputera do robienia notatek, więc nie zabraniam im wstępu na zajęcia, ale Twoim obowiązkiem jest upewnić się, że nie będą rozpraszać. Jako minimum oznacza to wyłączenie wszystkich sygnałów dźwiękowych. Jeśli korzystasz z urządzenia z pionowym ekranem (zamiast tabletu), powinieneś usiąść w tylnym rzędzie, aby aktywność na ekranie nie przeszkadzała sąsiadom.

Nie miałem żadnych skarg ani od uczniów, którzy uważali, że te zasady są zbyt restrykcyjne, ani od uczniów, którzy byli rozproszeni, a tych nielicznych uczniów, którzy korzystali z laptopów, chętnie przeprowadzili się na tyły.

Nie wiem, jak poradziłbym sobie z sytuacją, w której uczeń z problemami ze wzrokiem, który wymagałby, aby był z przodu, chciałby skorzystać z laptopa. To trudna sprawa.

Po prostu pozwól im i ufaj, że są odpowiedzialni.To nie robienie notatek jest rozpraszające;to inne rzeczy, które robią ludzie.
W większości tak.W zeszłym semestrze kilkakrotnie miałam ucznia, który grał w Pokémon Go na zajęciach.Nie interweniuję, chyba że inni uczniowie są rozproszeni.
@jaia Problem z dystraktorami polega na tym, że jeden z nich łatwo psuje doświadczenie 10 lub więcej dobrze zachowujących się osobników.W idealnym świecie wystarczyłoby zaufanie, ponieważ przede wszystkim nie byłoby czynników rozpraszających.W prawdziwym świecie, zwłaszcza w grupie młodszych uczniów, masz do czynienia z rozpraszaczami.
Robienie notatek @jaia, rozprasza się: https://www.scientificamerican.com/article/a-learning-secret-don-t-take-notes-with-a-laptop/
Co powiesz na podanie im czekolady i próbę omówienia lekcji w klasie.Mam na myśli, że jako student miałem najbardziej uczący się i miły wykład na temat nauczycieli, który zachęcał mnie do proszenia i brania udziału w lekcji, nagradzając mnie czekoladą (poważnie).Kluczem jest interakcja z uczniami, a nie tylko bla bla bla… Należy pamiętać, że proces uczenia się jest dwukierunkowy.
nengel
2018-01-01 19:57:29 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Urządzenia do blokowania są generalnie źle odbierane, każdy lubi myśleć, że najlepiej zna swoje nawyki związane z nauką. (Dla niektórych z tych 20% będą miały rację, dla innych będziesz miał rację).

Na obowiązkowym seminarium musiałem uczestniczyć, gdzie było bardzo oczywiste, że nikt nie chciał tam być ( w tym prezenterów), ostatecznie ustalili, że organizatorzy wymagali od wszystkich uczniów przekazania pół strony ze streszczeniem i komentarzami na końcu każdego wystąpienia. Wymusza to natychmiastowe robienie notatek i generalnie sprawia, że ​​uczniowie są zbyt zajęci, aby patrzeć na swoje urządzenia, nawet jeśli mają je otwarte.

jaia
2018-01-02 08:10:55 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zwykle opowiadam się za pozwalaniem studentom na podejmowanie własnych decyzji, ale dowody przeciwko laptopom w klasie są już tak mocne, że zdecydowałem się ich zakazać na moich zajęciach (które są głównie wykładami). Są jednak trzy wyjątki: niepełnosprawność, bardzo zły charakter pisma ręcznego i możliwość napisania mi informacji o tym, dlaczego robienie notatek na laptopie jest złym pomysłem. Ta ostatnia pozwala uczniom na dokonanie świadomego wyboru, czy naprawdę kochają swoje laptopy, a co ważniejsze, zapewnia osobom niepełnosprawnym wiarygodną możliwość zaprzeczenia, której nie chcą ujawniać publicznie. (Do tej pory nikt nie korzystał z żadnej z tych opcji.) Wyjaśniam powód tej polityki w moim sylabusie i podaję linki do artykułów popularnonaukowych wyjaśniających badania. Do tej pory prowadziłem dwie klasy z tą polityką i nie doświadczyłem sprzeciwu ani potrzeby egzekwowania. Jeśli tak, „Proszę odłóż to” powinno wystarczyć.

Moim zdaniem to właśnie zrobiłby idealny wykładowca.+1 za informowanie ich, co nieco utrudnia korzystanie z urządzeń elektronicznych, ale nadal pozostawia to całkiem możliwe.(Zdecydowanie oddałbym pisemne zgłoszenie)
„dowód”: potrzebne źródło!Możesz na przykład zapoznać się z https://doi.org/10.1007/BF02940852 https://doi.org/10.1177/0956797614524581 lub https://doi.org/10.1016/j.compedu.2012.10.003.
Fomite
2018-01-03 06:53:31 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jako profesor prowadzący zajęcia, a co za tym idzie - były student, podam kilka powodów, dla których nigdy nie będę zakazał korzystania z elektroniki / laptopów na moich zajęciach, nawet jeśli są zajęcia, które ich nie potrzebują (zakaz korzystania z laptopów na zajęciach poświęconych komputerowemu zdrowiu publicznemu jest trudny).

Potencjalne wyróżnianie uczniów niepełnosprawnych : Są uczniowie, którzy używają laptopów jako urządzenia wspomagające. Nawet w przypadku „zakazu” prawdopodobnie będziesz musiał znaleźć zakwaterowanie dla tych uczniów. Oznacza to, że na zajęciach każdy, kto ma laptopa, zostanie uznany za niepełnosprawnego. Nie jestem zainteresowany utrudnianiem życia moim uczniom, którzy już mają trudności.

Umiejętność wnoszenia laptopów na zajęcia zmieniła moje życie : nie przesadzam z tym . Przez całe moje całe życie nie mogłem zasnąć podczas wykładów. Zawsze. Nie ma znaczenia, jak ciekawy jest temat. Co to naprawiło? Możliwość zabrania laptopa na zajęcia.

Co jest bardziej rozpraszające i lekceważące - ja od czasu do czasu robię coś na ekranie, który nie jest skierowany na ciebie laserem, czy ja śpię z tyłu? Co spowoduje, że stracę więcej treści?

To dorośli : Mogą samodzielnie podejmować decyzje dotyczące tego, jak podchodzą do swoich zajęć.

Zauważyłem, że pracuję lepiej bez urządzeń elektronicznych, ponieważ jestem mniej rozproszony i lepiej się skupiam. W związku z tym mam nadzieję, że zminimalizuję rozproszenie uwagi uczniów, uniemożliwiając studentom korzystanie z jakichkolwiek urządzeń elektronicznych.

To, co działa lepiej dla Ciebie, to nie to, co działa lepiej dla wszystkich. Na przykład lepiej zachowuję informacje, jeśli w ogóle nie robię notatek. Ale nie zamierzam zakazać robienia notatek.

Jako student w latach 80. nie spałem wystarczająco dużo i często zasypiałem na zajęciach.Przez dwa kwartały byłem studentem, więcej spałem i nie zasypiałem na zajęciach - ale często się nudziłem, rozwiązywałem krzyżówki i tym podobne.Dla mnie przynajmniej wykłady składały się z około 5-10 minut informacji i około 35-40 minut na ich powtórzenie.Moim problemem była część powtórkowa;kiedy już zrozumiesz 2 + 2 = 4, 20 minut przestawiania jabłek lub książek lub czegoś innego, aby zademonstrować, nie jest konieczne.
user82849
2018-01-02 08:13:03 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Na tym etapie przeprowadzono wystarczająco dużo dobrych badań (patrz dwa źródła poniżej), które pokazują, że korzystanie z komputerów w klasie utrudnia naukę uczniom.

• Ręczne robienie notatek pozwala mózg do przetwarzania i organizowania informacji w sposób, który nie ma miejsca podczas robienia notatek na komputerze;

• posiadanie komputera przez uczniów (bez specjalnych potrzeb) w klasie niezmiennie skutkuje wielozadaniowością użytkownika (e-mail , eBay, Instagram, zakupy), co odwraca uwagę od treści wykładu; oraz

• nawet obecność komputerów znajdujących się w polu widzenia uczniów, którzy nie używają komputerów, zmniejsza ilość wiedzy zdobytej przez osoby niebędące użytkownikami.

To powiedziawszy, niektóre szkoły i organizacje zakazać komputerów w klasie, niektórzy nie. Zakwaterowanie dla uczniów ze specjalnymi potrzebami może podnosić kwestie prywatności, a także „uczciwości” postrzeganej przez uczniów nieposiadających specjalnych potrzeb.

Z mojego doświadczenia wynika, że ​​zakaz korzystania z elektroniki wysyła cię do króliczej nory monitorowania i próby dyscyplinowania uczniów którzy są zdeterminowani, aby zrobić to po swojemu, nawet jeśli wiedzą, że ich użycie zmniejszy ich naukę.

Oszczędź sobie kłopotów i formalnych skarg, ale staraj się nie pozwolić uczniom, którzy nie używają urządzeń, na negatywny wpływ na naukę. Pozwól uczniom, którzy nie używają komputerów, siedzieć w miejscu, w którym nie będą im przeszkadzać, jeśli zechcą.

https://ctl.yale.edu/Using-Electronic-Devices-in-Class

https://www.brookings.edu/research/for-better-learning-in-college-lectures-lay-down-the-laptop-and-pick-up- długopis /

Chciałbym zaznaczyć, że prawie zawsze mam otwarty laptop podczas wykładów, ale nigdy nie rozpraszał mnie typ, o którym wspominasz.Największą przeszkodą było dla mnie to, że jednocześnie rozwiązywałem ćwiczenia na różnych zajęciach.To prawda, że ta wielozadaniowość sprawia, że jesteśmy mniej skupieni (o wiele) na obecnym wykładzie, ale w niektórych przypadkach można to tolerować, a korzyści IMO przeważają nad negatywnymi skutkami (lub przynajmniej tym, co postrzegam jako je)
Nie rozumiem twojego drugiego źródła: co mamy przeczytać?Jako źródła możesz dodać na przykład https://doi.org/10.1007/BF02940852 https://doi.org/10.1177/0956797614524581 lub https://doi.org/10.1016/j.compedu.2012.10.003.
Podmieniłem drugie ogniwo.Dzięki za twoje.Jak wspomniałem, istnieje wiele raportów / opracowań na ten temat.
DBB
2018-01-01 20:15:19 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Myślę, że ugrzęzniesz tutaj w roli egzekutora, co zniweczy twoje nauczanie. Niektórzy z najlepszych instruktorów, jakich znałem, w którym momencie swojego wykładu powinni zadawać pytania i poświęcili czas na nauczenie się imion uczniów. Następnie możesz najpierw zadać pytania ludziom, którzy się wygłupiali, i skontaktować się z kimś, kto będzie uważał. Presja rówieśników, by znać odpowiedzi, może pomóc ludziom skupić się.

Nicole Hamilton
2018-01-01 20:56:02 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeśli chcesz zablokować dostęp do urządzeń w swojej klasie, myślę, że to Twoja decyzja jako instruktora. W większości instytucji prowadzenie zajęć jest częścią wolności akademickiej. Wyobrażam sobie, że egzekwowałbyś to, prosząc dowolnego ucznia przyłapanego na używaniu urządzenia, aby go odłożył lub, być może przy powtarzających się wykroczeniach, przyniósł go na przód sali w celu odzyskania po zajęciach. Nie byłbyś pierwszym instruktorem, który to zrobił.

Ale dla mnie trzydziestu studentów to duże, by można było nazywać je seminarium. Przy trzydziestu uczniach nie każdy może mówić tyle, ile by chciał. Czasami po prostu czekają na swoją kolej, aby zabrać głos lub wymeldować się, czekając, aż dyskusja wróci do czegoś, co ich interesuje. To brzmi podobnie do spotkań wykładowców, na które chodzę. Zwykle przychodzimy około dwudziestu pięciu, wszyscy tam, aby wysłuchać prezentacji i uczestniczyć w dyskusjach na temat biznesu wydziałowego. Ale wszyscy mamy laptopy i smartfony i wielu z nich korzysta. Nie wiem, dlaczego spodziewałbym się, że studenci będą zachowywać się inaczej niż wykładowcy.

Czasami uważam, że pomocne jest, aby studenci mieli laptopy na moich własnych wykładach (w CS), gdy pojawia się pytanie, że nie mogę odpowiedzieć (co się często zdarza :). Jeśli nie chcę poświęcać czasu na zrobienie tego samemu, mogę zapytać, czy ktoś może przeprowadzić eksperyment lub wygooglować odpowiedź?

Ponadto, ponieważ publikuję slajdy z wykładów tuż przed każdym wykładem, stwierdzili, że wielu uczniów legalnie używa swoich laptopów do oglądania slajdów, które czasami są bardziej czytelne na ich laptopach niż na ekranie z tyłu sali.

Więc myślę, że możesz zablokuj urządzenia i myślę, że możesz to wyegzekwować. Możesz spróbować i zobaczyć, co się stanie. Ale myślę też, że walczysz z falą. Łączność jest tutaj na dłużej. Nie mogę powiedzieć, czy zobaczysz inne wyniki, na które masz nadzieję, ale przewiduję, że uczniowie będą z ciebie niezadowoleni i prawdopodobnie pojawi się to w twoich ocenach uczniów.

Robert Talbert
2018-01-03 19:14:38 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie polecałbym całkowitego zakazu używania laptopów jako globalnej polityki dotyczącej kursów, ponieważ:

  1. Wielu uczniów potrzebuje urządzeń elektronicznych przystosowanych do trudności w uczeniu się. Ustanowienie ogólnokrajowego zakazu uniemożliwiłoby im to, co nie jest tym, czego chcesz (i prawdopodobnie jest sprzeczne z polityką uniwersytetu).
  2. Wielu uczniów, którzy mogą nie potrzebować laptopów, nadal pracuje z nimi lepiej ze względu na oferowane przez nie możliwości, takie jak cyfrowy atrament (na urządzeniach Surface, tabletach i niektórych Chromebookach) oraz możliwość przechowywania swoich notatek w chmurze.
  3. Badania, które cytowałeś z UT-Austin, a właściwie prawie wszystkie badania wskazujące na negatywny wpływ laptopów na wyniki uczniów w klasie, są osadzone w kontekście pedagogiki wykładowej. Twoje seminarium nie będzie (mam nadzieję!) Wykorzystywać wykładu często lub w ogóle, więc badania tak naprawdę nie dotyczą twojego przypadku. W rzeczywistości możesz sobie wyobrazić sytuacje, w których posiadanie laptopów mogłoby naprawdę pomóc na zajęciach seminaryjnych w wyszukiwaniu informacji i tak dalej.
  4. W rzeczywistości, jeśli zarysujesz powierzchnię wielu artykułów o zakazie korzystania z laptopa, albo w ogóle nie ma wzmianki o pedagogice (więc po prostu natychmiast zignoruj ​​wyniki) lub zakłada się, że po prostu wykładasz . W tym drugim przypadku wyniki badań mogą być prawdziwe, ale można by z równym argumentem zakazać wykładów , a nie laptopów.

Krótko mówiąc, lepsze podejście do technologii składałoby się z:

  • Stworzenie środowiska klasowego i zaprojektowanie zajęć edukacyjnych dla uczniów, które pozwolą im zachować aktywność, a więc albo ich laptopy są używane jako narzędzie do nauki, albo pracują wystarczająco ciężko nad czymś innym, co nie jest dla nich opłacalną opcją. I
  • Zamiast blokować, popracuj z uczniami (być może pierwszego dnia zajęć), aby ustalić rozsądne granice dopuszczalnego / niedopuszczalnego użytku. Jak we wszystkim innym, kiedy uczniowie mają pewne prawa własności do reguł, wtedy są bardziej skłonni do ich przestrzegania.

Trochę więcej o tym wszystkim napisałem na moim blogu tutaj: http://rtalbert.org/laptop-bans-and-assumptions/

Michelle Miller ma również świetny artykuł na ten temat tutaj: https://michellemillerphd.com/addiction-accommodation-and-better-solutions-to-the-laptop-problem/

Laetus
2018-01-02 19:36:52 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Dlaczego chcesz zakazać używania urządzeń elektronicznych?

A. Robisz to ze względu na tych (~ 20%) uczniów, którzy używaj laptopów itp. - uważasz, że pomoże im to się skoncentrować, lepiej uczyć, zrozumieć materiał, rzadziej rozprasza uwagę itp.

lub

B. Robisz to dla dobra innych (~ 80%) uczniów, którzy obecnie nie używają urządzeń - masz nadzieję, że dzięki temu będzie więcej udział, popraw jakość wykładu itp.

Jeśli odpowiedź brzmi A, po prostu nie . Nie wiesz, co jest dla nich najlepsze i zakładam, że są na tyle dorośli, aby podejmować własne decyzje (tak, nawet jeśli obleją klasę).

Z drugiej strony, jeśli odpowiedź to B, proponuję porozmawiać z uczniami podczas pierwszej lekcji, wyjaśniając swoje rozumowanie (może zasugeruj, że uprzejmie jest również słuchać innych uczniów rozmawiających / prezentujących i nie używać urządzenia w tym czasie; i / lub powiedzieć im, aby usiedli z tyłu, jeśli zamierzają korzystać z laptopa). Następnie poproś uczniów, aby zminimalizowali użycie urządzeń elektronicznych i na tym poprzestali. Nie próbuj niczego narzucać - to nie jest szkoła podstawowa.

user85322
2018-01-02 16:13:01 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Z mojego doświadczenia jako studenta radziłbym tego nie robić. Po prostu powiedz to na samym początku seminarium, w pierwszym dniu przedstaw się głośno, wyraźnie, a następnie powiedz, że nie lubisz widząc ludzi rozproszonych przez technologię.

Wspomnij, że dzieje się tak zwłaszcza dlatego, że rozprasza to również innych wokół nich i czy moglibyście wszyscy zostawić telefon w kieszeni, z wyjątkiem tych, którzy faktycznie zapisują notatki na laptopie, proszę, skup się na seminarium.

To zdecydowanie najwyższy wskaźnik sukcesu, a Ty nadal jesteś profesjonalny i przyjazny. Jeśli zobaczysz, że ktoś uśmiecha się do telefonu, po prostu grzecznie zadzwoń i poproś o skupienie się (aby cały pokój to usłyszał) i po 1-2 takich wezwaniach wszyscy myślą, że zostaną upokorzeni, jeśli to zrobią, i przestaną to niegrzeczni kretyni. Na tym etapie odpuść. Trzeba traktować ludzi jak dorosłych, jeśli chcą przyjść i marnować czas, to ich strata, po prostu nie pozwólcie im wchodzić na drogę innym, którzy chcą się uczyć.

Pharap
2018-01-04 23:56:35 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Nie blokuj urządzeń elektronicznych, nie rozpraszaj uwagi.

Laptopy i tym podobne mogą mieć przydatne funkcje (takie jak robienie notatek), których nie należy z góry przewidywać, ponieważ mogą one faktycznie pomóc uczniom.

Zamiast tego powinieneś przyjrzeć się, jak opłacalne byłoby blokowanie rozpraszających witryn, takich jak najpopularniejsze serwisy społecznościowe - facebook, twitter i tak dalej.

Jeśli uczeń próbuje dostać się do mediów społecznościowych , tylko po otrzymaniu strony z uniwersytetu z napisem „Ta witryna jest zablokowana, wracaj do pracy”, miejmy nadzieję, że zniechęci to ich do rozpraszania uwagi.

Nie wyeliminuje to rozproszenia, ale sprawi, że uczniom jest nieco trudniej się rozpraszać, a to z pewnością sprawi, że zastanowią się dwa razy przed skupieniem się na seminarium.


Idealnie byłoby zablokować wszystkie połączenia internetowe w sali, aby uniemożliwić innym korzystanie internet podczas seminarium, ale to może nie być realną opcją.

(Aby uprzedzić „co by było, gdyby ktoś chciał sprawdzić jakąś definicję? mething? ”- byłoby to również rozpraszające. Jeśli ktoś nie rozumie jakiejś terminologii, powinien jak najszybciej zapytać nauczyciela. Może być więcej niż jeden student, który nie rozumie terminu, więc i tak może być bardziej korzystne, aby zapytać wprost, niż gdy 4 studentów po cichu wpisuje w Google termin podczas wykładu i zaczyna brakować części.)

Crowley
2018-01-02 15:30:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Kurs jest dość mały i obejmuje mniej niż 30 uczniów. Większość czasu na kursie spędzimy słuchając studentów przedstawiających swoje pomysły, a studenci krytykują i wyrażają opinie na temat prezentacji innych uczniów.

Zakaz używania urządzeń elektronicznych może symulować przypadki, w których takie urządzenia są zabronione / niedostępne z prawdziwego powodu. W takich przypadkach nie możesz łatwo znaleźć w Google odpowiedzi.

Jak już zauważyłem jaia, wyjaśnij jasno swoje powody w sylabie i pozostaw opcje tym, którzy muszą używać urządzeń elektronicznych.

Jak zrozumiałem twój opis, kurs koncentruje się na nauce, jak krytykować czyjąś pracę i jak reagować na krytykę. W ogóle nie ma potrzeby korzystania z urządzeń elektronicznych (z wyjątkiem osób o specjalnych potrzebach).



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...