Pytanie:
Jak mam zapytać potencjalnego doradcę, dlaczego nie publikowali w ciągu ostatnich 3 lat?
John Doe
2018-12-18 22:18:59 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Ze względu na prywatność używam jednorazowego konta. Wiem, że profesorowie są ludźmi i „mogę po prostu zapytać”, ale ponieważ to jest początek związku, nie chcę wydawać się niegrzeczny - ani sprawiać wrażenia, że ​​przeprowadzam z nimi wywiad. Ten potencjalny doradca publikował już artykuły w czołowych czasopismach, ale przez ostatnie 3 lata nic.

Wiem, że to pytanie jest powiązane: doktorat z przełożonym, który nie publikował już od 2014 roku, ale ten profesor jest dość młody, więc sytuacja jest inna.

Myślę, że jeśli zapytam ich o „ich obecne zainteresowania badawcze”, po prostu opowiedzą o obecnym projekcie, który ma się rozpocząć - bez zajmowania się interesującym mnie problemem.

Od jak dawna są profesorami?Czy były to publikacje z ich szkoły magisterskiej / post-doc?Czy mają obecnie uczniów i czy publikują?
Stopień doktora uzyskali w 2006 r., A habilitację na kierownictwo doktoranckie rok przed ostatnimi pracami.(A więc żadnych doktorantów.) W latach 2006-2014 zrobili kilka postów i asystentów (z niezłym rekordem publikacji)
Jaka jest twoja dyscyplina?
Spraw, aby pytanie brzmiało tak, jakby to była twoja niezdolność do patrzenia, a nie że nie ma nic do zobaczenia."Próbowałem znaleźć niektóre z twoich ostatnich artykułów, ale nie mogę niczego zlokalizować, czy możesz wskazać mi właściwy kierunek, proszę ..."
@alephzero,, ale żadne z nich nie pojawiają się w Google Scholar.Nie powinienem zapytać, czy ostatnio coś robili?Bo może nie
@JohnDoe Ogólne pytanie, czy zauważyłeś, że nie opublikowali niczego ze swojej profesjonalnej strony internetowej?Większość wykładowców aktualizuje to tylko raz na dekadę.Sprawdzasz to w Google Scholar, prawda?
@axsvl77, tak, sprawdziłem w Google Scholar (jest w komentarzu nad twoim :-P)
Kto wie, ten przełożony może być bardziej zainteresowany jakością niż ilością?Byłoby to rzadkie znalezisko w tych cholernych dniach „opublikuj lub zgiń”.
@EricDuminil Jasne, ale w tych cholernych dniach „opublikuj lub zgiń” doktorant nie może dokonać tego samego wyboru bez narażania swojej kariery, więc warto to rozważyć przed wyborem tego doradcy.
Pamiętaj, że wielu naukowców aktualizuje swoje CV, stronę internetową i Google Scholar tylko wtedy, gdy starają się o pracę lub awans.Upewnij się, że nie mylisz „nie publikował od 3 lat” z „nie aktualizował niczego od 3 lat”.Użyj metod wyszukiwania, które automatycznie znajdują artykuły i nie wymagają od osoby aktualizowania rekordu publikacji.
@Thomas, nie aktualizuje Google Scholar automatycznie?Czemu mam zaufać?
Czy założył nową grupę i / lub nowe laboratorium?To z pewnością może być powodem mniejszej liczby publikacji niż zwykle
@Alchimista, tak, ale nie jest to „mniej niż zwykle”.To długa przerwa.
Dobrze.Stworzenie laboratorium z przyrządami i maszynami może być ogromnym zadaniem.Może to być przynajmniej jeden z powodów w zależności od laboratorium i konfiguracji.
Dziewięć odpowiedzi:
Buffy
2018-12-18 22:50:42 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zamiast pytania, które mogłoby być obraźliwe, prawdopodobnie powinieneś zapytać ich, nad czym pracowali przez ostatnie kilka lat. W każdym razie musisz wiedzieć, a ich odpowiedź może dać ci powód, dla którego ostatnio nic nie wydali. Może być dużo pracy w toku, ale nie są one jeszcze gotowe. Takie rzeczy mogą w rzeczywistości być dla ciebie korzystne i wiedząc, co to jest, z pewnością jest.

Ale jeśli ich odpowiedź wskazuje na niewiele badań, możesz chcieć dalej szukać.

Nawiasem mówiąc, to jest temat do rozmowy przy siedzeniu, a nie tylko e-maila. To drugie mogłoby zadziałać, ale wymagałoby więcej pracy od prof, więc odpowiedź może nie być kompletna.

Myślę, że „dużo pracy w toku” to ważny punkt.Większość profesorów ma lukę w swoich publikacjach zaraz po założeniu własnej grupy: przechodzisz z w pełni finansowanej i wyposażonej grupy z wieloma wątkami badawczymi w stanie wrzenia, do pustego pokoju bez ludzi, bez sprzętu, bez funduszy i bezprojekty w toku.Uruchomienie i uruchomienie zajmuje trochę czasu.
Większość profesorów z przyjemnością oprowadza cię po okolicy i przedstawia ludziom w grupie, co z pewnością dostarczy dodatkowych informacji na kanale pobocznym.Kolejną zaletą nie tylko pytania w e-mailu.
Vladhagen
2018-12-19 00:25:33 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Myślę, że w bardzo realnym sensie, faktycznie przeprowadzasz wywiady z potencjalnymi doradcami. Byłoby raczej nieszczere, gdyby potencjalny doradca uważał, że znajduje się on poza granicami odpowiedzialności za wyniki swoich badań. Powiedziałbym coś takiego jak:

Jestem zainteresowany udziałem w publikowaniu artykułów. Czy moglibyśmy razem publikować artykuły?

Nad jakimi typami projektów / artykułów pracowałeś w ciągu ostatnich kilku lat?

Jakie są niektóre z aktualnych artykułów lub projektów, na których jesteś nad czym pracujesz?

Doradca ds. jakości miałby dobre odpowiedzi na te pytania. Co więcej, wiedzieliby, że byłoby to korzystne, gdyby mieli przynajmniej jakieś wyjaśnienie, dlaczego nie opublikowali ostatnio. Te pytania otworzą im drzwi do wyjaśnienia ich wyników badań. Jeśli wydaje się, że unikają w tym okresie, szczerze mówiąc nie jestem pewien, czy powinni być Twoim numerem jeden jako doradca.

Chciałbym również sprawdzić, czy nie jest to tylko kwestia tego, że ich CV jest przeterminowany. Być może opublikowali artykuły i od jakiegoś czasu po prostu nie aktualizowali swojego CV.


Poza tym: jeśli mogę wyrazić swoje osobiste przemyślenia na temat wyboru młodego, niesprawdzonego doradcy, radziłbym unikać profesorów, którzy nie ugruntowali swojej pozycji. Widziałem wielu doktorantów, którzy napotykali problemy, kiedy wybierali profesora, który nie został jeszcze zatrudniony i którego ogranicza mentalność „publikuj lub giń”.

Zwracam uwagę, że w niektórych tradycjach i społecznościach w mojej okolicy (czysta matematyka FWIW) opiekunowie aktywnie unikają publikacji ze swoimi studentami w okresie doktoratu.Również „odpowiedzialność” wydaje mi się dziwnym doborem słów
Również implikacja, że długość / gęstość listy publikacji jest najważniejszą miarą wartości badacza / uczonego jest ... dyskusyjna w niektórych tematach i kontekstach i NIE oznacza, że źle by szkolili kogoś do badań.(Moje 2 centy, YMMV itp.)
@YemonChoi Trudno mi sobie wyobrazić, jak ktoś, kto nie prowadzi badań, byłby dobry w przeszkoleniu kogoś do badań.To nie jest pro-koszykówka.Oczywiście nie uważam, że należy patrzeć tylko na doradców z obszernymi publikacjami.Jeśli jednak profesor nie wydał żadnych publikacji w ciągu ostatnich * trzech lat *, jest to zły znak.
ponieważ ludzie nie zawsze mają czas potrzebny na napisanie swoich wyników, ponieważ recenzowanie trudnych lub niemodnych prac może zająć dużo czasu, a ponieważ w czystej matematyce znajomość i zrozumienie nagromadzonychwiedza i wyniki przeszłości.
Nie jest też niczym niezwykłym w czystej matematyce (cóż, przynajmniej tak było w niezbyt odległej przeszłości), aby natknąć się na coś w swoich badaniach i pomyśleć: hmm, to prawdopodobnie mogłoby zostać przesunięte dalej, ale to odwrócenie uwagi od głównych tematówMyślę o publikacjach w miejscach, w których moi pracodawcy życzą mi publikowania, i może to być trudne, ale byłoby to * idealne * jako początkowy projekt dla doktoranta, aby nauczyć się narzędzi tego zawodu.
@YemonChoi To, co opisałeś, jest nieco przerażające.Nie chcę nadmiernie upraszczać twoich komentarzy, ale zasadniczo brzmi to tak, jakbyś był zwolennikiem dawania doktorantom projektów, które nie przyczyniają się do rozwoju twojej kariery akademickiej.Innymi słowy, nie chcesz tracić czasu na projekt, więc przydzielasz go absolwentowi, aby bił się w głowę.Wydaje się, że chcesz też mówić o całokształcie czystej matematyki.(Czy jest to nieumyślne założenie, że nasze doświadczenie jest uniwersalne?)
Vladhagen, z pewnością nie twierdzę, że mówię w całości z czystej matematyki, ale podejścia, które opisałem, nie ograniczają się tylko do „mnie i moich kolegów”.W ten sposób byliśmy szkoleni ja i kilku moich rówieśników;tak kilka osób starszych ode mnie i na tym samym poziomie myśli o szkoleniu swoich uczniów.Muszę też odepchnąć „nie chcesz tracić czasu na projekt”.Chodzi raczej o to, że zdaję sobie sprawę, że dobrze jest zostawić doktorantom łatwiej dostępne rzeczy do obcinania zębów, co pobudzi ich do nauki i zrozumienia nowych rzeczy
Na koniec: „zasadniczo brzmi to tak, jakbyś był zwolennikiem dawania doktorantom projektów, które nie przyczyniają się do rozwoju Twojej własnej kariery akademickiej”.Cóż, na pewno nie wszyscy moi koledzy zgodziliby się ze mną, ale _ tak_, kiedy myślę o dobrym (pod) projekcie doktorskim dla nowego studenta, nie robię tego, aby mogli mi pomóc w badaniach, ponieważ moje badania wymagająduża część 10-letniej przewagi nad moimi studentami.Wybieram projekt, w którym myślę, że student może nauczyć się, pod moim przewodnictwem, _jak przeprowadzić badania_, a nie _jak wykonać podstawową pracę w moich badaniach_
@YemonChoi, czy na pewno powszechnym zwyczajem w czystej matematyce jest niepublikowanie z własnym doradcą (lub doradcą)?Jestem czystym matematykiem, ale nigdy nie słyszałem o takiej konwencji.
@YemonChoi Zajmowałem się również czystą matematyką (teoria reprezentacji grup) i nigdy nie słyszałem o koncepcji niepublikowania z absolwentami.Może tak było 60 lat temu.
Jestem czystym matematykiem i publikowałem z żadnym z moich doradców dopiero kilka lat po ukończeniu doktoratu.Moja żona jest również matematykiem, a jedyna praca, którą opublikowała ze swoim doradcą, była rozłączna z jej rozprawą doktorską.@LSpice:, nie wyglądało to dla mnie tak, jak Yemon twierdził, że jest to uniwersalne w czystej matematyce.Ale z pewnością jest to powszechne w niektórych społecznościach podrzędnych.
Aby zapoznać się z różnymi poglądami matematyków, zobacz https://mathoverflow.net/questions/57337/when-should-a-supervisor-be-a-co-author/57343
@MarkMeckes, [dobra uwaga] (https://academia.stackexchange.com/questions/121807/how-should-i-ask-a-potential-advisor-why-they-havent-published-in-the-last-3-ye / 121810 # comment324155_121810).Czytałem „[w niektórych tradycjach i społecznościach w mojej okolicy (czysta matematyka FWIW), przełożeni aktywnie unikają…] (https://academia.stackexchange.com/questions/121807/how-should-i-ask-a-potential-doradca-dlaczego-nie-opublikowali-w-ostatnim-3-ye / 121810 # comment324031_121810) "jak" w ... czystej matematyce ... nadzorcy aktywnie unikają ... ", ale teraz widzę, że" (czysta matematyka FWIW) "tylko wskazywał obszar @ ‍YemonChoi.
@LSpice Ale myślę, że w naszej dziedzinie czystej matematyki jest trochę niepokojące, jeśli wszystkie prace studenta są wspólne z ich doradcą.Z pewnością rozmawiałem na ten temat z kolegami, chociaż znam ludzi, którzy to zrobili i odnieśli sukces.To tak, jakby wszystkie publikacje kandydata na mandat były wspólne z osobami starszymi, to _ może_ wywołać pewne wątpliwości co do kandydata.
@Kimball, zgodził się, ale jest różnica między „nie publikuj ze swoim doradcą jako studentem” a „nie * tylko * publikuj ze swoim doradcą jako student”.
user2768
2018-12-19 00:04:12 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Biorąc pod uwagę mentalność publikuj lub giń , (młody) badacz, który „nie publikował ... nic przez ostatnie 3 lata” zmierza ku zagładzie, przynajmniej w wielu dyscyplinach. *

Chociaż zgadzam się z Buffy, że „[oni] mogą [mają] dużo pracy w toku, ale nie są jeszcze gotowi” i że „usiądź na rozmowie, a nie tylko e-mail ”jest najwłaściwszy, uważam, że nic przez trzy lata nie jest po prostu za długie i nie daje zbytniej pewności, że mogą pomóc w wydawaniu publikacji (aby uzyskać doktorat).

Zalecam przemyślenie ich przydatności jako przełożonego.

* Jak zauważono w w komentarzach , uznani naukowcy (lub naukowcy z chronionym statusem zatrudnienia) cieszą się większą swobodą.


Nie jestem zwolennikiem mentalności publikuj lub giń , ale to świat, w którym żyjemy.

Jakie dyscypliny masz na myśli?Wydaje mi się również, że twoje pierwsze zdanie tak naprawdę odnosi się tylko do młodszych naukowców w krajach / systemach, które nie mają stażu pracy: starsi naukowcy w systemach ze stażem mogą być ryzykownymi wyborami jako nadzorcy, ale nie muszą "zmierzać w kierunku śmierci"
Myślę, że jest to prawdą w wielu dyscyplinach, a na pewno w wielu dyscyplinach, w których znam badaczy. Właściwie nie przychodzi mi do głowy badacz, którego znam osobiście, któremu udałoby się „uciec” nie publikując przez trzy lata.Może powinienem poszerzyć swój krąg ... Jeśli chodzi o stanowisko, jestem nieco nieprzekonany na stanowisko w czołowym instytucie, oczywiście w mniejszych instytutach.
Zależy to również od kraju i statusu osoby nadzorującej.Zauważ, że [Peter Higgs] (https://en.wikipedia.org/wiki/Peter_Higgs) nie publikował zbyt wiele (i wyraźnie powiedział, że zgodnie z obecnymi-głupimi- „publikuj wiele bezużytecznych prac”, nie będziezrobić karierę akademicką dzisiaj).We Francji [J.Pitrat] (http://bootstrappingartificialintelligence.fr/WordPress3/) nie publikował artykułu co roku, ale został uznany za jednego z francuskich pionierów sztucznej inteligencji (i nadzorował wiele doktoratów)
@BasileStarynkevitch Jaki wpływ ma kraj?(Z pewnością zgadzam się, że profesor o ugruntowanej pozycji ma więcej swobody, ale tak nie jest w przypadku pytania PO, w którym superwizor jest młody i niestabilny).
We Francji, gdy już będziesz * zajmował * stanowisko w organizacji sektora publicznego (takiej jak CNRS, INRIA, CEA itp.), Twoja kariera nie ucierpi zbytnio (zwłaszcza gdy jesteś kilka lat od przejścia na emeryturę), jeślinie publikujesz kilku artykułów rocznie.Słyszałem, że jest to dość specyficzne dla Francji.Uważam, że zasada „publikuj” (gówniane gazety) „lub zgiń” może być silniejsza w Stanach Zjednoczonych niż we Francji (dla * zatrudnionych * pracowników organizacji sektora publicznego)
@BasileStarynkevitch Understood, thanks;Zredagowałem odpowiedź, aby podkreślić ten fakt.
Niektóre rady ds. Kadencji i promocji zaczynają patrzeć na coś więcej niż tylko publikowanie artykułów - zasięg publiczny (osobiście, blogi, telewizja), utrzymywanie specjalistycznego oprogramowania, utrzymywanie i rozpowszechnianie ważnych danych.Drugi może prowadzić do recenzowanej publikacji w dziedzinach z oprogramowaniem i czasopismami z danymi, ale często jest to tylko pierwsze wydanie.
StephenG
2018-12-19 17:08:20 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Aby wskazać kilka możliwych powodów, które mogą być całkowicie prywatne i coś, o czym nie chcą rozmawiać z nikim :

  • Byli w narodowym „wojsku” służba (która nie zawsze wymaga, abyś był w wojsku, BTW).
  • Chorował lub ma chorobę lub członka rodziny, który był lub jest poważnie chory. (A to samo w sobie może uniemożliwić im usunięcie z zajmowanego stanowiska w zależności od charakteru ich umowy i lokalnych przepisów).
  • Cierpiał na żałobę - jeśli jesteś młody i naprawdę nikogo nie straciłeś blisko, musisz zrozumieć, że może to być wstrząsające i może zająć lata, zanim wyzdrowieje.
  • Lubi uczyć i jest w tym wystarczająco dobry, aby zaspokoić potrzeby instytutu - nauczanie to powołanie i szkoda, że ​​nie jest bardziej szanowany na trzecim poziomie.
  • Ma trwale zajęte stanowisko, z którego nie można go usunąć - rzadkie, ale możliwe.
  • Wykonywał poufną pracę, np. dla rządu lub reklamy, których nie można opublikować.
  • Wziął czas wolny na wędrówkę po Ziemi (lub cokolwiek innego). Zanim ukończysz doktorat, prawdopodobnie będziesz potrzebować / chcieć to zrobić, ponieważ jest to wyczerpujące emocjonalnie, fizycznie i psychicznie.
  • Może być na jakimś urlopie rodzicielskim, w niepełnym lub pełnym wymiarze godzin . Pamiętaj, że w niektórych miejscach mężczyźni również mają prawo do urlopu rodzicielskiego, więc płeć może nie być problemem.
  • Może brać udział w długoterminowych studiach lub studiach, które wymagają dużo pracy, ale nie dają możliwości publikowania.

Przestrzegałbym również przed zwolnieniem przełożonego niepublikującego. Publikowanie może być obecnie powszechnym celem, ale nie oznacza to, że jest to dobry pomysł. Szczerze wolałbym mniej publikacji o wyższej jakości i prawdziwej głębi niż pośpiech, by publikować cokolwiek, co mamy obecnie. Brak publikacji nie oznacza, że ​​nie są dobrym przełożonym, a nawet, że nie wiedzą zbyt wiele na temat interesującej Cię dziedziny (dziedzin). Przełożony to osoba, która oferuje wsparcie intelektualne i administracyjne oraz porady. Potrzebujesz wspierającego mentora, który poprowadzi Cię przez trudny proces uzyskania doktoratu. Nie wszyscy kierownicy zorientowani na publikacje naukowe są w tym dobrzy, IMO. Czy ich publikowanie jest często związane z twoim zdobyciem doktoratu? To twoja decyzja.

Musisz usiąść i omówić swój problem z potencjalnym przełożonym. Jak ktoś zasugerował, najlepiej jest myśleć o tym jak o tobie przeprowadzaniu wywiadu z nimi tak samo, jak oni będą przeprowadzać z tobą wywiad. Obie strony muszą wiedzieć, że osoba po drugiej stronie stołu to ktoś, kto zrobi to, czego potrzebują.

Pamiętaj, że rozmawiając z nimi, możesz poruszać delikatne kwestie, które nie są dla nich wygodne więc uważaj na negatywne reakcje.

Komentarz @ AlphaZero był bardzo trafny:

Spraw, aby pytanie brzmiało tak, jakby to była twoja niezdolność do patrzenia, a nie że nie ma nic do widzieć. „Próbowałem znaleźć niektóre z Twoich ostatnich artykułów, ale nie mogę niczego zlokalizować. Czy możesz wskazać mi właściwy kierunek, proszę…”

Może to dodaj chcesz się upewnić, że jesteście dobrze dopasowani.

Dziękuję Ci.Coś, czego nie wiem, to czy szukając post-doc, ktoś zajrzy do publikacji doradcy ... Myślę, że to też jest istotne.
Z pewnością bym ich szukał, ale też z nimi rozmawiałbym.Nigdy nie radziłbym zatrudniać przełożonego, z którym nie rozmawiałeś i do którego nie masz dobrych przeczuć - i odwrotnie.Dobry superwizor wspierający jest nieoceniony, a zły, niewspierający może być katastrofą.
guest
2018-12-19 23:09:54 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Po prostu podnieś się i zapytaj go. Krótkie bezpośrednie pytanie bez szermierki, przeprosin i zastrzeżeń. Następnie zamknij się i posłuchaj, co mówi, i pozwól mu mówić długo. Tak jak Brian Lamb przeprowadza wywiady. Jeśli jesteś zręczny, możesz nawet użyć ciszy z szybkiej odpowiedzi, aby wymusić głębsze wyjaśnienie.

Jest prawdopodobne, że facet nie jest właściwym facetem, który ci doradza, niezależnie od jego odpowiedzi. Ale kto wie, może nauczysz się czegoś, co zmieni zdanie. Albo po prostu wiedzieć, do czego zmierza.

Jeśli mówi „Jestem chemikiem p i konstruuję laser przez ostatnie 3 lata”, to właściwie dobra odpowiedź. Ale nie wierz mu, kiedy mówi, że zaraz zacznie wypluwać publikacje. Będzie potrzebować kolejnych 3 lat.

Jeśli się zdenerwuje, to jeszcze jedna nauka, dlaczego go unikać. Nie kręć się zbytnio z tymi facetami jak mysz.

Alexis
2018-12-21 01:09:16 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wyzwanie ramowe dla twojego pytania

Nie chcę wyglądać niegrzecznie - ani sprawiać wrażenia, że ​​przeprowadzam z nimi rozmowę.

Jest to zrzeczenie się odpowiedzialności za jednoczesne przeprowadzanie wywiadów z osobami, z którymi rozmawiasz, oraz nieetyczne stanowisko, które uprzywilejowuje osoby posiadające uprawnienia instytucjonalne do dyktowania warunków negocjacji (co oznacza, że ​​„negocjacje” powinien być przymus).

Po drugie, profesorowie prowadzą ciekawe życie z wieloma wymaganiami. Czy zostałem zapytany przez potencjalnego studenta, podopiecznego itp. „Z ciekawości czytając twoje badania zauważyłem, że ostatnio nie publikowałeś na te tematy. Czy nadal jesteś zaangażowany w badania w tej dziedzinie?” Czułbym, że (1) ta osoba poświęciła czas na poznanie moich zainteresowań i nawiązanie ze mną kontaktu, (2) jest zainteresowana poznaniem moich aktualnych kierunków badawczych i (3) chce zrozumieć wymagania dotyczące pracy na badacz z mojej okolicy, z których wszyscy dobrze o nich mówią ze swojej strony wywiadu.

De Novo
2018-12-19 22:54:38 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Z pewnością powinieneś zapytać potencjalnego doradcę o to, nad czym pracował. Aby w pełni zrozumieć lukę w publikacji, ważne może być poznanie ich celów zawodowych i motywacji. Tego rodzaju pytania mogą wydawać się nieco bezczelne, jeśli zadasz je nieelegancko. Jest mało prawdopodobne, aby pytanie w puszce dobrze Ci służyło, ale podczas rozmów z tą osobą zdaj sobie sprawę, że chcesz zrozumieć jej motywacje. Pracując pod okiem kogoś, kto chciał opublikować każdą małą obserwację, a także kogoś, kto nie chciał publikować, dopóki nie mieliśmy czegoś wstrząsającego, dobrze jest nauczyć się tych rzeczy z góry. Oba mogą być frustrujące - bardziej, jeśli nie spodziewasz się, że to nadchodzi.

Dodałbym, że możesz się sporo nauczyć podczas dyskusji z potencjalnym doradcą, ale nie uzyskasz pełnego obrazu bez rozmowy z ich studentami i personelem. Ostatecznie ważniejsze jest, aby wiedzieć, czy ta osoba będzie wspierać Twoją rozwijającą się karierę i Twoje cele związane z publikacją.

sanaris
2018-12-19 23:14:43 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Myślę, że każdy prawdziwy naukowiec może z łatwością odpowiedzieć na takie pytania, a jeśli nie, to nie jest prawdziwym naukowcem. Nie ma znaczenia, ile ma w swojej publikacji lub jakąkolwiek z tak zwanych metryk „scjentologicznych” (wyśmiewam się z wszelkich „metryk”, ponieważ tego chce biurokracja, a żaden prawdziwy naukowiec NIE).

To, co zasadniczo robisz, to pytanie naukowca: „Słuchaj, mam te głupie wskaźniki, które mówią, że masz coś na niskim poziomie. Opowiedz mi o tym, proszę”.

Oczywiście każdy prawdziwy naukowiec zrozumie i powie ci, że mówią twoje metryki, ale nie jego prace.

casualcoder
2018-12-19 22:01:37 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Perelman praktycznie nic nie publikował w latach 1995-2000 Rezultat: Dowód na PC, więc może to dobrze, że Twój potencjalny doradca nie publikował w ciągu ostatnich kilku lat;)

Chyba że twoim przełożonym nie jest Perelman.
Witamy w academia.SE!Wybierz [prezentację], jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś.To może być początek dobrej odpowiedzi, ale w tej chwili tak naprawdę nie odpowiada na pytanie.Czy mógłbyś wyjaśnić, w jaki sposób twój przykład jest odpowiedni dla pytającego i jak powinien postępować?


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 4.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...