Jestem doktorem student, który obecnie prowadzi badania w czołowej szkole inżynierskiej w Ameryce Północnej.
Coraz bardziej zblazuje mnie fakt, że spora część badań przeprowadzonych na moim uniwersytecie, a także publikacji na konferencjach inżynierskich wydaje się mają bardzo ograniczone znaczenie praktyczne i nie stanowią próby rozwiązania problemów związanych z wdrażaniem. Wydaje się, że wiele z tych artykułów zostało opublikowanych tylko ze względu na to.
-
Jednym rażącym przykładem jest energetyka. Metodologie proponowane przez niedawnych absolwentów energetyki są tak daleko idące od praktycznego wdrożenia, że nasuwa pytanie, dlaczego takie badania powinny być kontynuowane.
Władza jest dziedziną bardzo krytyczną dla bezpieczeństwa: ludzie mogą umrzeć po trwa zbyt długo bez zasilania ( przykład w punkcie), a sama branża podlega ścisłym regulacjom rządowym. Algorytmy zaproponowane przez myresearch oraz wiele podobnych algorytmów całkowicie ignorują takie rzeczy, jak gwarancje bezpieczeństwa. Ponadto jest wysoce nieprawdopodobne, aby pracownicy rządowi w branży energetycznej polegali na jakimś algorytmie motywowanym biologicznie lub opartym na uczeniu się, aby zapewnić zasilanie milionom osób. Istnieją dziesiątki lat dobrze regulowanych rynków energii!
-
Ale moc to tylko jeden z wielu przykładów. Przeczytałem wiele artykułów na temat przetwarzania sygnałów i teorii sterowania. Większość artykułów jest całkowicie oparta na matematyce i dowodach; proponowane przez nich metody są tak matematyczne, z niezwykle ograniczoną solidnością lub gwarancjami bezpieczeństwa, itp. Badacze ci są bardziej zainteresowani epsilonami i deltami niż tym, jak ich proponowane metody mogą być realistycznie wdrożone w samochodach lub telefonach komórkowych.
„Implementacja” w dzisiejszych czasach to tylko symulacja MATLAB-a, kilka równań i wykres. Nawet podczas studiów licencjackich widzieliśmy, jak trudno jest z niego wyjść symulacja rzeczywistego oprogramowania / sprzętu, z którego ludzie mogą korzystać. Z łatwością mogę Wam pokazać wysoce techniczne prace z tych dziedzin, opublikowane przez ludzi, którym nawet nie zależy na czytelności ich notacji, nie mówiąc już o praktycznej implementacji.
-
Jest więc uzasadnione pytanie, dlaczego ktokolwiek miałby kiedykolwiek korzystać z tych wysoce teoretycznych i obciążonych założeniami wyników badań. Nie jest jasne, co „sygnał o małym wzmocnieniu musi należeć do przestrzeni Hilberta na przedłużonej półprostej” w rzeczywistości oznacza w projektowaniu pamięci podręcznej. Co więcej, w wielu dokumentach nie ma żadnej wzmianki o praktycznej implementacji algorytmów, więc nie wiadomo, czy ktokolwiek rzeczywiście byłby w stanie wykorzystać te wyniki badań.
Ostatecznie badania inżynieryjne są wykorzystywane do tworzenia nowych technologii, które obiecują poprawę życia ludzi. Jednak w tym momencie nie wiem, w jaki sposób „oparty na echolokacji nietoperz algorytm meta-heurystyczny do wysyłania generatorów jądrowych” mógłby przynieść korzyści każdemu.
Moje pytanie sprowadza się więc do tego, w jaki sposób jako badacze powinniśmy próbować wypełnić lukę między wysoce matematycznymi, wysoce teoretycznymi współczesnymi badaniami inżynierskimi a praktycznym wdrażaniem wyników badań. Po co są badania inżynieryjne, które nie mają praktycznego znaczenia?