„W dawnych czasach” myślę, że o wiele większy nacisk kładziono na stypendium i doceniano je w tym sensie, że byli (zwykle starsi ...) ludzie, którzy mieli dobre wspomnienia , zwrócił na to uwagę i wiedział o wielu rzeczach. Publikowane i tylko do druku wstępnego. Sama mnie ta możliwość uderzyła najsilniej jako student studiów magisterskich w Princeton na długo przed tym, zanim możliwe było przeszukiwanie komputera: wielu wydziałów matematyki było świadomych niesamowitego terenu obecnej i starszej pracy.
W niektórych pozdrawiam, było to bardzo ważne, ponieważ bardzo wiele najważniejszych książek i tomów czasopism było sprawdzanych przez cały czas ... a absolwenci mieli bardzo niski priorytet „przypominania”. Więc móc szybko i nieformalnie dowiedzieć się, co znajduje się w tych niedostępnych źródłach, rozmawiając z uczonymi , było doskonałe.
Nic dziwnego, że wysoki poziom „przed przetwarzanie „wykonane przez bardzo zdolnych naukowców, w przeciwieństwie do wyszukiwarek, pozwoliło na wiele ogromnych przyspieszeń wyszukiwania ... i myślę, że nadal to robi.
A w przypadku żywych naukowców, w przeciwieństwie do obecnych dość ogólnych wyszukiwarek, jedna z podstawowych trudności ... brak znajomości słów kluczowych ... została łatwo przezwyciężona.
Rzeczywiście, z tego, co widzę, całkiem sporo "badań" opublikowanych w arXiv nie mógł połączyć się z wieloma wcześniejszymi badaniami, widocznie z powodu braku połączenia z odpowiednim światem słów kluczowych (lub autorów). Zrozumiałe, ale „komputery” nie rozwiązują tego problemu w magiczny sposób.
Jedną z największych zmian jest po prostu możliwość samodzielnego pisania rzeczy w reprezentatywnej formie i łatwa korekta błędów. To był znaczący wąsik jeszcze pod koniec lat 80. Jeszcze większą zmianą, niewyobrażalną w 1985 roku, była możliwość „publikowania” poprzez zwykłe umieszczenie rzeczy w Internecie. „Organizowanie” tego, jeśli udajemy, że to właśnie robimy, w jakimkolwiek stopniu wydaje się wymagać nowych pomysłów lub koncepcji, których jeszcze nie ma. Np. W matematyce arXiv jest bardzo przydatne, ale : wiele bezsensownych rzeczy i wiele rzeczy tam się nie pojawia. (Od czasu do czasu sprawdzam strony internetowe z listą osób, aby zobaczyć, co robią… oprócz tego, że codziennie przeglądam arXiv.)
Ale tak, „w dawnych czasach” to było ważne, aby „być w środku” i / lub być połączonym z ludźmi, którzy byli itp., aby uzyskać „przedruki”, które nie byłyby ( nie mogłyby być) publicznie dostępne dla rok lub dwa (z powodu opóźnień w publikacjach matematycznych ... które czasami były nieskończone).
I, jak zauważyły inne odpowiedzi, w tamtych czasach w matematyce konferencje były naprawdę miejscami, w których ogłoszono nowe rzeczy ... które mogą nie pojawić się w „publikacjach” przez rok lub dwa, jeśli nawet to!
Możemy również wspomnieć o kaprysach „poczty fizycznej”, zwłaszcza transatlantyckie ... :) Wszystko może zająć miesiąc lub w ogóle się nie pojawić. Poza tym zamiejscowe rozmowy telefoniczne w USA były dość drogie. Ludzie próbowali zorganizować pobieranie swoich dotacji ... :)
Jednym z podsumowań stanu rzeczy było to, że mógł istnieć bardziej spójny zbiór „znanych” rzeczy, a wszyscy specjaliści / eksperci byli świadomy ... a nowicjusze zostali przeszkoleni do tego stypendium.