Pytanie:
Żaden z 25 uczniów biorących udział w sesji pytań przed egzaminem nie ma pytania. Co powinien zrobić wykładowca?
Džuris
2017-02-06 20:05:02 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W komentarzu do innego pytania, Josef podzielił się anegdotą.

I jeszcze jedna anegdota: kilka tygodni temu na ostatnim wykładzie była godzina pytań przedział czasowy przed egzaminem. Około 25 z ponad 120 osób biorących udział w kursie. Nikt właściwie nie miał pytania. Wszyscy chcieli tylko usłyszeć inne pytania ...

Widziałem to wiele razy. Czasami wykładowca może naciskać studentów i ktoś zapyta „co będzie na egzaminie?” co jest oczywiście bezużyteczne i tylko zmusza wykładowcę do powtórzenia tego, co (zwykle) zostało już kilkakrotnie powiedziane o treści i procedurze egzaminu.

Co powinien zrobić wykładowca w takim przypadku?

Z technicznego punktu widzenia wydaje się poprawne powiedzenie po prostu „jeśli nie masz więcej pytań, sesja jest zakończona” i idź do domu.

Jednak są chwile, kiedy wykładowca musiał dojeżdżać na ten konkretny wykład i wydaje się, że podróżuje -czas spędzony na próżno, jeśli nic nie zostanie zrobione.

Uczniowie również mają nadzieję, że sesja pomoże im przygotować się do egzaminu. I zazwyczaj przeciętny student sesji pytań jest powyżej średniej ze wszystkich studentów, a wykładowcy nie lubią zawieść bardziej zainteresowanych i odpowiedzialnych studentów, którzy zakładali, że nie chcą przegapić tego wydarzenia. Zwykle tak się dzieje - wykładowca próbuje improwizować i mówić na tematy, które wydają się bardziej skomplikowane / przydatne dla wykładowcy.

Jakie są najlepsze strategie, aby wykładowca mógł faktycznie przeprowadzić sesję „pytań” warto poświęcić na to czas?

Wiem, że celowe poszerzanie pytania nie jest dobre, ale mile widziane są tutaj również solidne plany przygotowania i uniknięcia sytuacji bez pytań.

Komentarze nie służą do rozszerzonej dyskusji; ta rozmowa została [przeniesiona do czatu] (http://chat.stackexchange.com/rooms/53357/discussion-on-question-by-dzuris-none-of-25-students-at-question-session-before) .
22 odpowiedzi:
eykanal
2017-02-06 20:21:00 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Kilka konkretnych sugestii:

  • Prawdopodobnie wiesz, z jakim materiałem uczniowie mieli problemy, na podstawie pytań z wykładów, godzin pracy, poprzednich zestawów prac domowych lub czegokolwiek. Wspomnij o tych tematach i przejrzyj je.

  • Zamiast zadawać pytania o szerokiej podstawie, przejrzyj wykład programowy po wykładzie, wymieniając konkretne tematy po imieniu i pytając, czy są problemy z każdym z nich. Pomoże to wzmocnić ich pamięć.

  • Poproś asystentów o przybycie. Jeśli to niemożliwe, poproś ich, aby przesłali Ci typowe pytania z wyprzedzeniem. Wiedzą również, co jest trudne dla uczniów.

Jeśli chodzi o twoją drugą sugestię, mógłbym nawet spróbować rozdać materiały z listą pytań egzaminacyjnych. Obecnie mają wersję elektroniczną, ale tylko kilku studentów drukuje ją i zabiera na sesję pytań.
Skuteczne może być również poproszenie _studentów_ o przesłanie pytań, które chcieliby omówić z wyprzedzeniem. To daje Tobie (i Twoim asystentom) więcej czasu na przygotowanie się i pozwala uczniom zadawać pytania bez poczucia wstydu.
Mówiąc jako student, myślę, że głównym problemem jest to, że ludzie czują się nieswojo, gdy mówią. W środowiskach, w których uczniowie czują się swobodnie rozmawiając, zadaje się _ o wiele_ więcej pytań. Nie wiem, jakiej magii używają ci profesorowie, żeby to umożliwić ...
@Dancrumb - Podałem to jako punktor, a potem pomyślałem, że jeśli teraz nie zapytają, nie wyślą z wyprzedzeniem. To powiedziawszy, jeśli jedynym problemem jest nieśmiałość, to tak, to dobry pomysł.
Jeśli uczeń boi się zadać pytanie w klasie, będzie do dupy z prawdziwego świata.
Te sesje przeglądowe (pierwszy punktor) zwykle powodują, że uczniowie myślą, że są to informacje * poufne *: są to tematy, które ** pojawią się ** na egzaminie, a oni zaczynają się uczyć tylko tych. Powoduje to problem, gdy to nastawienie zostanie potwierdzone - ktokolwiek nie pojawił się na sesji, poczuje się wykluczony. Powoduje problem, gdy nie jest potwierdzony. Uczniowie będą narzekać, że zostali pominięci. Podobnie jak drzwi w Monty Hall, wykładowca zwykle zna treść egzaminu, więc te tematy do przeglądu są pułapką.
@MatthewWhited - Niestety * wielu * uczniów jest zbyt nieśmiałych. Częścią nauczania powinno być uświadomienie im, że takie podejście zaszkodzi im w prawdziwym życiu.
@eykanal,, nawet jeśli „przekażesz mi”, że nieśmiałość zrani mnie w życiu, nie mogę tego zmienić. To tylko moja osobowość. Nie każdy musi być ekstrawertykiem, aby odnieść sukces w życiu. Ponieważ jestem tą osobą - zbyt nieśmiałą.
Nieśmiali uczniowie też mogą być otwarci i przyjaźni, to nie jest tak, że są wampirami bojącymi się towarzyskiego światła. Ale nie tylko * staną w środku cichego, oceniającego tłumu 120 nieznanych osób (i tak, NIEZNANY, duże klasy zwykle tworzą małe grupy przyjaciół i nigdy nie spotykają wszystkich innych, chyba że jest to wymagane przez nauczyciela) ludzi * i po prostu zapytaj, co z pewnością uważają, że jest to najgłupsze pytanie w historii.
Jeśli jest to problem z zahamowaniami społecznymi, poproś każdego ucznia, aby napisał swoje pytanie lub „przekazał” anonimowo na kartce papieru i włóż ją do koperty, którą będziesz przekazywać. Następnie poświęć chwilę, aby sprawdzić, czy są tam często zadawane pytania, a jeśli nie, wybierz interesujące lub przydatne. Jeśli wszyscy powiedzą „pass”, westchnij i idź do domu.
@Dancrumb. Gotowe pytania to bardzo dobra droga. Może się zdarzyć, że więcej niż jeden student zadaje to samo pytanie, dając wykładowcy czas na sformułowanie odpowiedzi, a także zadaje sobie pytanie, dlaczego część grupy boryka się z pewnym problemem - pytaniami i odpowiedziami w obie strony.
@MariaDeleva „ekstrawertyk” nie jest przeciwieństwem nieśmiałego, a „introwertyk” nie jest synonimem. Powiedziawszy to, osobiście jestem jednocześnie nieśmiały * i * introwertyk ... niemniej jednak zawsze byłem tym w klasie, który zadawał większość pytań, zarówno w moim kraju, jak iw dwóch innych, gdzie byłem studentem z wymiany. Bycie introwertykiem nie ma nic wspólnego ze zrozumieniem, kiedy przychodzi pora zapytać.
R.M.
2017-02-06 21:32:54 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Dużym problemem jest to, że nie chcą być „tą osobą”, która zajmuje czas w zadawaniu pytań. Martwią się także ujawnieniem swojej ignorancji rówieśnikom - pomimo prawdopodobieństwa, że ​​ich rówieśnicy prawdopodobnie mają podobną ignorancję. Dlatego właśnie 25 uczniów bierze udział w opcjonalnej sesji przeglądowej, mając nadzieję, że ktoś inny zada pytania. Dodatkową kwestią jest to, że prawdopodobnie mają nadzieję, że ujawnisz, co jest na teście, i nie chcą nieumyślnie tracić czasu na zadawanie pytań o rzeczy, które nie będą testowane.

Tylko dlatego, że sesja przeglądowa w celu zadawania pytań nie oznacza, że ​​Twoi uczniowie nie są jeszcze studentami. Jak zapewne wiesz, uczniowie są (ogólnie) okropni na zajęciach, chyba że wyraźnie stworzysz otoczenie, które będzie do tego zachęcać. Dlatego radziłbym wyciągnąć tę samą torbę sztuczek, których używasz podczas normalnych wykładów, aby zachęcić do udziału w zajęciach.

Jedną z nich jest niezręczna pauza. Jako wykładowcy mamy tendencję do wypełnić przestrzeń. Zwykle jest mniej niż sekunda między pytaniem „Czy są pytania?” a potem powiedzieć coś innego. Po zapytaniu musisz odczekać dobre 5-6 sekund, zanim powiesz następną rzecz. Daje to uczniom czas na uporządkowanie myśli i zdobycie odwagi do odpowiedzi. Długość przerwy będzie niezręczna i będziesz musiał zwalczyć pokusę wypełnienia ciszy. -- To dobra rzecz. Uczniowie poczują tę samą niezręczność i pokusę - i miejmy nadzieję, że ulegną, zadając pytanie.

Powinieneś także obniżyć stawkę. Jednym z powodów, dla których nie pytają, jest ponieważ boją się wyglądać jak nieprzygotowani dla swoich rówieśników. (Tak, mimo że wyraźnym celem tej sesji jest ich przygotowanie). Musisz przeformułować cel sesji, tak aby wiedzieli, że to nie tylko dla niezdarnych niekompetentnych. To może być dość proste:

  • Czy ktoś ma jakieś pytania? ( * mamrocze * „Nie” )
  • Więc nie potrzebujemy tej sekcji recenzji? ( * mrucząca niezgoda * )
  • Czy wszyscy mają to na zimno? Czy wszyscy uzyskacie doskonałe wyniki na teście? ( * głośny sprzeciw * )
  • Nie ma żadnego tematu, który chciałbyś lepiej poznać? (Ważne jest, aby podkreślić tutaj „dowolny”).

W tym momencie zgaduję, że ktoś zada pytanie lub wskaże konkretny temat, który według niego powinien znać lepiej. Właśnie obniżyłeś stawkę. Nie chodzi już o nadrabianie zaległości dla żałośnie nieprzygotowanych, teraz jest to coś, co jest przydatne dla każdego, kto nie jest pewien, czy uzyska doskonały wynik (czyli prawdopodobnie każdy, kto się pokazał).

Zachowaj anonimowość. Martwią się, że zrobią z siebie głupka przed swoimi rówieśnikami lub tobą, ujawniając, że są ignorantami. (Lub co gorsza, ujawniając, że uważają, że są ignorantami w jakiejś trywialnej kwestii.) Usuń ten strach, prosząc ich anonimowo. Niech zapisują rzeczy na kartkach papieru i przekazują dalej bez nazw. Bezpośrednie zadawanie pytań może nie pomóc, jeśli nie mają dobrze sformułowanych pytań, ale możesz to obejść, używając podpowiedzi typu „Napisz, jakie Twoim zdaniem są trzy najważniejsze tematy na zajęciach i jak bardzo jesteś pewien czy znasz je w skali 1-5.

Następnie możesz uzyskać odpowiedzi uczniów i szybko przejrzeć je pod kątem tematów, w przypadku których wiele osób wyraża wątpliwości. (Nawet jeśli jest to tylko 4/5.) Następnie przedstaw ten temat grupie jako ten, w którym wiele osób boryka się z problemem. Prawdopodobnie skłoni to ludzi do zadawania pytań na ten temat. Ale jeśli nie, zawsze możesz przyjąć podejście „nauczania rówieśniczego”, prosząc kogoś o podanie podsumowania tematu, które powinno ładnie przejść do pytań. Nawet jeśli nie, możesz podsumować podsumowanie, podkreślając rzeczy, które zrobili dobrze i wypełniając puste miejsca, gdzie brakuje rzeczy lub są one nieco niepoprawne. (Aby zachęcić do udziału, pamiętaj, aby podkreślić punkty, w których zrobili to dobrze, i zminimalizować zwracanie uwagi na to, gdzie źle zrobili, jednocześnie poprawiając podsumowanie).

„Martwią się również ujawnieniem swojej ignorancji rówieśnikom - pomimo prawdopodobieństwa, że ​​ich rówieśnicy prawdopodobnie mają podobną ignorancję”. - to sprawiło, że pomyślałem, że ci, którzy mają pytania, to zazwyczaj ci, którzy się przygotowali i przemyśleli. Czy możemy znaleźć zachęcający (a nie obraźliwy dla innych) sposób na powiedzenie „jeśli masz pytanie, jesteś jednym z najlepszych tutaj i pomożesz swoim rówieśnikom, jeśli o to zapytasz, ponieważ nawet nie wiedzą, że nie wiedzą o tym ”.
Zawsze staram się ogłaszać, na tego typu sesje przeglądowe, że „niczego nie przygotuję; jeśli nikt nie wniesie pytań, to będzie niesamowicie niezręczna godzina”. śmiechu, ale potem upewnij się, że zostało zrozumiane, że to naprawdę zależy od uczniów, aby upewnić się, że mamy coś do zrobienia.
Rzeczywiście, niedoceniane jest to, ile * czasu * może upłynąć między zadaniem pytania (w tym pytaniem „Czy masz jakieś pytania dotyczące kursu?”) A otrzymaniem odpowiedzi. Daj temu czas. „Niezręczna pauza” działa nie dlatego, że jest niezręczna, ale dlatego, że jest * pauza *.
Większość z tego, co zasugerowałeś w pierwszych dwóch sekcjach, sprawi, że uczniowie * bardziej * poczują się jak głupcy.
Ta odpowiedź zasługiwałaby na pochwałę za samo użycie * ulegaj *, nie wspominając o tym, że wszystkie sugerowane punkty są po prostu doskonałe.
Nuclear Wang
2017-02-06 20:12:54 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Twoi uczniowie chcą się uczyć (inaczej by się nie pojawili), ale nie mają żadnych konkretnych pytań. Wygląda na to, że chcą ogólnego przeglądu materiału tematycznego ze szczególnym uwzględnieniem testu. Jeśli masz test z poprzednich lat, który obejmuje ten sam materiał, możesz rozwiązać wybrane zadania z tego egzaminu z klasą. Robiąc konkretny przykład, jestem pewien, że pojawią się pytania, które pojawią się łatwiej niż podczas szeroko otwartej sesji Q&A.

Twoja pierwsza uwaga brzmi: dlaczego nie mam ochoty wysyłać wszystkich do domu :) Ale co, jeśli egzamin jest ustny? W takim przypadku nie można pokazać poprzedniego egzaminu ... Zwykle uczniowie rysują pewne tematy (ze znanego zestawu tematów, który jest dość podobny do programu nauczania) i opowiadają o nich w uporządkowany sposób, po czym egzaminator zadaje dodatkowe pytania.
@Džuris: Mówiąc jako student, w takim przypadku byłbym wdzięczny, gdyby instruktor wyciągnął kilka tematów na chybił trafił i zaczął zadawać szczegółowe pytania. Jako student (1) jeśli nie mogę na nie odpowiedzieć, wtedy wiem, że lepiej ponownie przejrzyłem ten materiał i (2) jeśli mogę na nie odpowiedzieć, to lepiej rozumiem, jak będzie wyglądał sam egzamin ustny /czuć. Pomyśl o tym zasadniczo jako o „przeglądzie metodą sokratejską”.
@tonysdg Jedną z moich ścieżek improwizacji jest wybranie kilku przypadkowych tematów i powiedzenie sobie, co dokładnie powinno być omówione w tym pytaniu (bez opisywania wszystkiego). Wydaje się to również sposobem na pokazanie, jak będzie wyglądał egzamin. Twoja droga wydaje się miła i sam chciałbym to zrobić jako student. Jednak większość uczniów nie chciałaby być tymi, którzy muszą odpowiedzieć na egzaminie pilotażowym.
@Džuris: Jeśli jeden z moich rówieśników miałby pojawić się na sesji przeglądowej, a potem nie chciałby brać udziału w recenzji, moja własna odpowiedź brzmiałaby: „Dlaczego przyjechałeś?” To powiedziawszy, nie zawracałbym sobie głowy uczniami, którzy nie odpowiedzą. Znajdź te, które * będą * uczestniczyć z tobą, i skup się na nich. Jeśli inni chcą się przyłączyć, to wspaniale - sprawdź, czy jest sposób, aby tak dostosować swoje pytania, aby im też pomogło. Jeśli nie, to nie jest twój problem - to * opcjonalna * sesja przeglądowa, prawda?
Nate Eldredge
2017-02-06 21:56:34 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeśli nie uda ci się stymulować pytań metodami wymienionymi w innych odpowiedziach, z pewnością możesz wcześniej zakończyć sesję przeglądową. Ale ty nie powinieneś iść do domu.

Ogłoś, że zostaniesz do końca zaplanowanego czasu, na wypadek gdyby ktoś miał pytanie, które chciałby omówić indywidualnie. Czasami uczniowie mają pytania, ale są zbyt nieśmiali, aby zadawać je przy wszystkich, lub uważają, że ich pytanie nie byłoby interesujące lub istotne dla innych uczniów (chociaż zwykle się co do tego mylą). Ponadto, ponieważ sesje pytań są często planowane poza zwykłymi godzinami lekcyjnymi, niektórzy uczniowie mogą być zmuszeni do spóźnienia się; nadal chcesz tam być.

Dzięki temu uczniowie nie będą postrzegani jako „leniwi”.

Możesz również powiedzieć „Będę w moim biurze, jeśli ktoś pomyśli o więcej pytań”, tak, że jeśli nikt nie przyjdzie, możesz wykonać inną pracę. Ale pamiętaj, aby zostawić notatkę na drzwiach klasy dla spóźnialskich!

Dirk
2017-02-07 00:05:08 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Oto lista moich wskazówek. Sformułowania mogą być nieco przesadzone, ale prawdopodobnie masz rację…

  • Właściwe sformułowanie. Sformułowanie własnego pytania robi ogromną różnicę. Nie nie pytaj „Czy ktoś ma pytania?”. Dlaczego nie? Po pierwsze: jedyne poprawne odpowiedzi to „Tak” lub „Nie”. Chociaż brzmi to głupio i żaden uczeń nigdy nie odpowiedziałby „tak” (jeszcze jeden na „nie”), to i tak jest poprawne. Po drugie: Wygląda na to, że zadanie pytania byłoby czymś wyjątkowym. Nie radziłbym też zadawać pytań „Jakie masz pytania?”. Zalecałbym rozpoczęcie sesji pytań od: „Teraz mamy czas na wszystkie pytania, które możesz mieć na temat materiału. Proszę śmiało zadawaj pytania”. To jasno pokazuje, że to zupełnie normalne, że rzeczywiście są pytania i że bardzo oczekujesz odpowiedzi.

  • Ogłoś wcześnie , więc które uczniowie mogą przygotować.

  • Nagrody. Kiedyś miałem sesję pytań w tym samym dniu, w którym miałem gotowe wydrukować notatki z wykładów. Zacząłem sesję pytań i kiedy pierwszy facet zadał pytanie, odpowiedziałem: „Dziękuję za pytanie! Mam kopię notatek z wykładu”. Nie powiedziałem nic więcej na ten temat (tak naprawdę wcześniej zapowiadałem, że wszyscy dostaną notatki z wykładów), ale mimo to wywołało to kolejne pytania, a studenci zauważyli, że pytania są mile widziane. Można również wykorzystać inne drobne nagrody, takie jak słodycze (sam tego nie zrobiłem, ale ludzie powiedzieli mi, że to też działa).

  • Daj uczniom czas na przemyślenie. Po tym, jak powiedziałeś „Teraz pora na Twoje pytania”. powinieneś czekać w ciszy. Przez jakiś czas nie mów nic więcej, aby zachęcić do pytań. I przez to nie mam na myśli 5 do 10 sekund (co faktycznie wydawałoby się dla ciebie długim czasem), ani też nie mam na myśli 30 sekund (co wydaje ci się wiecznością), ale mam na myśli 1 do 5 minut. Jestem poważny. Pomyśl o tym - ile czasu zajmuje sformułowanie pytania na wypadek, gdybyś nie był przygotowany? (I wygląda na to, że uczniowie przyszli nieprzygotowani…) Byłem na sesji pytań, podczas której było kilka minut ciszy (uwierz mi, spojrzałem na zegarek), zanim pojawiło się pierwsze pytanie, ale potem pojawiły się pytania… W niektórych przypadków, które możesz wyczuć (po minucie lub więcej), że dalsze zachęty mogą być pomocne. Nie sugerowałbym powtarzania tego samego ponownie, ale

  • Wyjaśnij, że pytania są dla uczniów korzyścią i ich odpowiedzialnością. Mówiąc wprost : „Jeśli nikt nie ma pytania, to nie mam odpowiedzi”. Właściwie mówię to na zajęciach i to pomaga. Jeśli naprawdę nie ma pytań, postępuj zgodnie z sugestią Nate'a Eldredge'a.

  • Nie zadawaj pytań i nie odpowiadaj na nie sam. Gdy już zaczniesz zadawać uczniom pytanie, odpowiadać na nie lub samodzielnie przeglądać materiały, uczniowie wrócą do „tryb wykładowy”. Zrobią notatki, pomyślą o tym, co mówisz, ale znowu będą pasywni. Miałem też sesję pytań, która zakończyła się bez pytań i to wszystko. Jeśli tak się stanie, byłoby dobrze, gdyby uczniowie mieli drugą szansę na zadawanie pytań. Alternatywnym podejściem mogłoby być zadawanie niezwykle prostych pytań (no cóż, możesz pomyśleć, że są one niezwykle proste…) i czekanie, aż ktoś z publiczności odpowie. Kiedy zadaję pytania, na które nikt nie odpowiada, zwykle mówię „ok, cóż, zostaw to tutaj, ale jeśli będziesz mieć jakąś odpowiedź w późniejszym czasie, nie krępuj się” lub „ok, możemy wrócić do tego pytania pod adresem później ”.

+1 "... Nie mam też na myśli 30 sekund (co wydaje ci się wiecznością), ale mam na myśli 1 do 5 minut."
Daj uczniom czas na zastanowienie się. Może zajść potrzeba kilku minut i wydaje się, że trwa to wieczność.
Mark Meckes
2017-02-06 21:54:50 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Moje zwykłe podejście polega na rozpoczęciu od podsumowania wszystkich tematów, które zostaną objęte egzaminem. Albo, jak to ująłem: „Oto lista wszystkich rzeczy, o których zapomnieliście, o których rozmawialiśmy”. Służy to przełamaniu lodów, obniżeniu stawki (zgodnie z sugestią R.M.) i ugruntowaniu ich pamięci na konkretne tematy (zgodnie z sugestią eykanala). Potem zwykle otrzymuję mnóstwo pytań, aby wypełnić czas, chociaż czasami muszę na nie przeczekać niezręczną pauzę (jak omówiono w odpowiedzi R.M.).

To właśnie robili moi profesorowie na studiach licencjackich. Jako student uznałem to za bardzo przydatne.
Ale to sprawia, że ​​sesja jest czymś więcej niż sesją pytań, a nawet większej liczbie osób, które nie mają pytań, może dać poczucie, że muszą być obecni. To właśnie prowadzi do tego problemu. Jeśli masz do udostępnienia przydatne rzeczy, takie jak podsumowania, są one omawiane podczas zwykłych wykładów.
Brian Tompsett - 汤莱恩
2017-02-06 22:49:04 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jedną z technik, których użyłem w tej sytuacji (oprócz innych dobrych sugestii w innych odpowiedziach) jest zebranie listy FAQ z sesji w poprzednich latach. Jeśli wszystko ucichnie i nie chcę narzucać kierunku materiału, pokazuję im część najczęściej zadawanych pytań (bez odpowiedzi) i sprawdzam, czy któreś z tych pytań wzbudzi ich ciekawość. Uwzględniam również głupie pytania na liście.

Następnie mogą głosować za jednym z elementów często zadawanych pytań lub wskazać na jeden z nich i można rozpocząć dyskusję.

W pierwszym roku działalności Sam utworzyłem FAQ.

To również może być przydatne.

Daniel R. Collins
2017-02-06 21:59:14 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Rozważ napisanie opcjonalnego bloku ćwiczeń lub aplikacji do wspólnego wykonania, jeśli wydarzy się to w pewnym okresie. Użyłem dość prostych ćwiczeń koncepcyjnych z zupełnie nowej perspektywy (nie kierunku, który widzieli wcześniej); lub ewentualnie skan słownictwa, wypełnij puste miejsca lub znajdź błąd z książki.

Lub nawet całkiem nowy opcjonalny temat wykładu. Z jednej strony są to bardziej oddani uczniowie; z drugiej strony chęć skupienia się na teście może sprawić, że będą niespokojni w tym scenariuszu.

Aant
2017-02-07 01:58:41 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Po pierwsze, ostrzegam uczniów z wyprzedzeniem, że te sesje będą w całości oparte na ich pytaniach i że nie będę przygotowywał dla nich żadnego konkretnego materiału.

Na samą sesję powtórek, zacznę od szybkiego przypomnienia głównych tematów, które omówiliśmy na kursie (tj. które obejmie egzamin), tak aby uczniowie mieli do wyboru „menu”. Następnie biorę tyle pytań, ile wymyślą uczniowie, zapisując je na tablicy, przed udzieleniem odpowiedzi .

Uważam, że „menu” to dobry sposób na zachęcenie uczniów do zadawania pytań. Gdy ktoś zacznie, albo inni zgadzają się, że temat X byłby dobry do powtórzenia - co pomaga mi wiedzieć, że warto poświęcić mu trochę czasu - albo widzą, że nikt nie pytał o ich własne trądzik, temat Y. Tak czy inaczej, zebranie wystarczającej liczby pytań na całą sesję nie zajmuje dużo czasu. Następnie mogę wybrać odpowiedź w dowolnej kolejności, która ma najbardziej sens - według tematu, najpierw najłatwiejszych, albo w ogóle.

Już samo pierwsze zdanie zasługuje na uznanie. Mówienie uczniom z wyprzedzeniem, że muszą mieć przygotowane pytania, jest świetne, ponieważ sprawia, że ​​faktycznie myślą o tym, co robią / czego nie wiedzą, zamiast mieć nadzieję, że zdobędą mądrość dzięki osmozie. Co więcej, instruktorzy mogą nieumyślnie ujawnić informacje o konkretnych pytaniach egzaminacyjnych, kiedy wymyślą ćwiczenia sesji przeglądowej; skłonienie uczniów do zadawania pytań również łagodzi tę pułapkę.
J.R.
2017-02-07 01:39:38 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Robiłem to już wcześniej: pokaż pytania zadane na poprzednich egzaminach.

W przypadku pytań opisowych pokazałem również kilka odpowiedzi udzielonych przez uczniów i wyjaśniłem, dlaczego jedna odpowiedź została oceniona wyżej niż inna. Daje to uczniom lepsze wyobrażenie o tym, czego szukam w odpowiedzi na pytanie esejowe.

Inne problemy można zaproponować uczniom do rozwiązania w parach, a następnie do dyskusji w klasie.

Innymi słowy, jeśli nikt nie ma pytań, po prostu powiedz: „W porządku, więc - jeśli nie masz do mnie żadnych pytań, mam do Ciebie kilka pytań” i daj im problemy, które wykonują dobrą robotę, przedstawiając rodzaje rzeczy, które mogą znaleźć na egzaminie.

Uważam, że jest to skuteczne, ale będziesz musiał wykonać więcej pracy przygotowawczej niż zwykle. Jednak przynajmniej będziesz mieć plan awaryjny na wypadek, gdyby dyskusja prowadzona przez studentów donikąd. Co więcej, prawdziwa praca z góry zaczyna się wcześnie. Gdy masz już bibliotekę przykładowych lub poprzednich pytań, z których możesz skorzystać, z roku na rok mogą one być ponownie wykorzystywane.

ShadSterling
2017-02-07 21:18:52 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Poproś ich o przesłanie pytań z wyprzedzeniem i rozpocznij sesję od pytań otrzymanych z wyprzedzeniem. Uwzględnij w ogłoszeniu sesji Q&A, że pierwsze n minut poświęcisz na te pytania. Te pytania i ich odpowiedzi prawdopodobnie zainspirują więcej pytań i rozpoczną sesję. (Jeśli nikt nie wysyła Ci pytania, możesz ponownie użyć starego lub umieścić fałszywe, aby rozpocząć).

Przygotuj listę tematów - ulotkę lub slajd (lub jedno i drugie ). (Może to być to samo, co lista na arkuszu recenzji lub zarys omówionych sekcji). Jeśli / kiedy nikt nie ma pytania, zapoznaj się z listą i zapytaj, który temat jest najbardziej zainteresowany lub najmniej przygotowany dla; jeśli potrafisz odrzucić podtematy, mogą je zawęzić. Jeśli to nie zainspiruje do żadnych konkretnych pytań, da ci przynajmniej wyobrażenie, która część materiału jest najbardziej wartościowa do przeglądu.

Uczniom może być trudno przełożyć brak zrozumienia na szczególne pytanie. (Na studiach licencjackich z fizyki termalnej & spędzaliśmy dużo czasu w niewygodnej ciszy, zbyt mało rozumiejąc, by sformułować użyteczne pytania, a profesor przemawiał daleko ponad naszymi głowami). oznacza to, że wiedzą, że nie wszystko rozumieją, ale nie byli w stanie znaleźć właściwych pytań, które pozwolą im połączyć wszystkie kropki dla siebie, a ty masz trudną pracę, aby ich do tego doprowadzić. Wydaje się, że nie ma żadnego ogólnego rozwiązania tego problemu, ale zwykle zaczynam od znalezienia konkretnych luk w zrozumieniu, w czym mam nadzieję, że moje sugestie pomogą.

+1 za „Przełożenie braku zrozumienia na konkretne pytanie może być trudne dla uczniów”
Raghu Parthasarathy
2017-02-07 07:07:51 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W pewnym stopniu potwierdzają to inne odpowiedzi, ale tylko jako część dłuższej listy sugestii. Na podstawie wcześniejszych doświadczeń myślę, że ważne jest, aby:

  1. Powiedz uczniom z dużym wyprzedzeniem, że powinni zadawać pytania i że nie dostarczasz wstępnie zapakowanych materiałów.

  2. Zwróć uwagę po zapytaniu „Kto ma pierwsze pytanie?” że chcesz czekać w milczeniu tak długo, jak to zajmie. To może być minuta! Po około 30 sekundach ciszy zasugerowałem uczniom, aby rozmawiali z innymi uczniami w pobliżu przez kilka minut i zadawali pytania. To działa dobrze.

Crowley
2017-02-07 19:52:44 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Możesz zaproponować:

  • Dodatkowy punkt dla tych, którzy zadają nudne pytanie.
  • Dwa dodatkowe punkty dla tych, którzy zadają dobre pytanie.
  • Bez wątpienia nie ma to dla nich sensu.

Możesz także założyć otwarte i anonimowe forum, na którym uczniowie mogą pogadać i omówić dany temat. Dołącz do niej za jakiś czas, może miesiąc, i odpowiedz na tyle pytań, ile chcesz / chcesz. Poważne serio, zabawne śmieszne, ale poprawne. Przynieś część z nich na sesję Q&A.

Joingly ...
Kiedy przyjechałem na uniwersytet, kiedy opuszczaliśmy sekwencje i przechodziliśmy na funkcje, nasz profesor matematyki stwierdził, że jest znudzony i wygenerował pi dla nam, aby pokazać nam, jakie są liczby rzeczywiste. Kiedy pokazał piąty slajd pełen cyfr, musiał się naprawdę nudzić, zakrył na końcu małą elipsę i powiedział: „A to jest tylko racjonalna liczba… Byłem też tak znudzony, że zmieniłem jedną cyfrę ... Kto pierwszy ją znajdzie? ”

Otrzymał odpowiedź tuż przed północą. I potwierdził o 3 w nocy.

Zadał nam wszystkie pytania na egzaminie. Wszystkie 12 000 z nich. Na sesjach Q&A możemy je omówić i byliśmy. Każda sesja trwała 3 godziny ...

To był najlepszy kurs, w jakim do tej pory uczestniczyłem.

Sam
2017-02-07 22:34:14 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Na tydzień przed egzaminem nasz nauczyciel utworzył wspólny dokument dotyczący „pytań otwartych”. Każdy może napisać w tym dokumencie pytania związane z materiałem kursu, odwołując się do jednego lub kilku konkretnych slajdów. Tak to robimy.

stebu92
2017-02-07 03:08:45 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeden z moich profesorów zwykł organizować „Godziny pracy online” w niedzielne popołudnia, siedząc na wygodnej kanapie w salonie.

Użyto oprogramowania Adobe Connect (bez powiązania ze swojej strony) i pozwoliłem mu używać swojego iPada jako urządzenia do przesyłania strumieniowego i rysowania.

Pytania można było zadawać, pisząc w oknie czatu (zapewnia to anonimowość i ułatwia zadawanie pytań niepewnym uczniom) lub głosowo, jak w przypadku każdej rozmowy konferencyjnej.

W sumie zrobienie tego w ten sposób może obniżyć poprzeczkę aktywnego uczestnictwa i jako dodatkowa korzyść nie musisz dojeżdżać do pracy.

user2180363
2017-02-07 13:05:17 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Możesz poprosić uczniów, aby przesłali Ci pytania przed sesją i omówili je podczas sesji pytań. W ten sposób uczniowie mają więcej czasu na sformułowanie swoich pytań i nie muszą zadawać „głupich” pytań swoim rówieśnikom.

Możesz również wcześniej zakomunikować, że jeśli nie ma pytań wyślij w ogóle przed upływem określonego terminu (powiedzmy dzień przed sesją pytań), anulujesz sesję pytań, aby nie marnować niczyjego czasu.

To właśnie zrobili niektórzy z moich profesorów i czuję, że to jest więcej pytań niż w innych sesjach pytań.

Twm
2017-02-08 17:26:32 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jeden z moich wykładowców prosił ludzi, aby wysyłali mu e-mailem pytania na sesję pytań. To działało dobrze, ponieważ pozwalało mu na ustalanie priorytetów pytań, a jeśli miał dużą liczbę pytań, mógł zarezerwować dodatkową sesję.

E-mail ma inne zalety, takie jak anonimowość dla innych uczniów, eliminacja problemu zapominania przez uczniów o pytaniu i umożliwienie odpowiedzi na dowolny problem pytaniem przed sesją

Sir Adelaide
2017-02-09 11:10:41 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Z mojego doświadczenia wynika, że ​​uczniowie są zawsze głodni i biedni (ok, trochę uogólnienia, wiem).

Dobrym łamaczem lodów może być zaoferowanie czegoś za darmo, np. przekupuj ludzi, aby zadawali pytania. Czekolada dla każdego, kto pyta o cokolwiek, dopóki worek się nie wyczerpie, prawdopodobnie zaczną się pytania, a po przełamaniu lodu prawdopodobnie pojawi się więcej pytań.

Anegdota, znam nieruchomość licytator, który rozdaje butelkę szampana na każdej aukcji. Nie do osoby, która wygrywa aukcję, ale do pierwszego licytanta, aby rozpocząć.

David E Speyer
2017-02-08 21:36:09 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jedna rzecz, która dobrze mi się sprawdza to to, że zajęcia przed sesją problemową (czyli 2 lub 3 dni wcześniej) rozdają kopie starego egzaminu. Najlepiej, wybierz trudny, ale sprawiedliwy. Powiedz uczniom, że byłbym wdzięczny, gdyby spojrzeli na to, pomyśleli o tym, jak by to zrobili i przygotowali się z pytaniami o rzeczy, z którymi mogli mieć kłopoty.

Oczywiście nie wszyscy to robią, ale wystarczy, aby rozpocząć dyskusję.

Kake_Fisk
2017-02-07 20:15:49 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Dodanie do sugestii R.M. o przyjęciu podejścia anonimizującego. Prezentacje Google mają tę funkcję o nazwie Slajdy Q&A, która pozwala widzom zadawać pytania, gdy chcą anonimowo lub po imieniu. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​zwiększyło to liczbę pytań zadawanych na wykładach. Wykładowca może teraz wybrać, kiedy odpowiedzieć na niektóre pytania i odfiltrować mniej ważne pytania.

Inną sugestią jest umożliwienie uczniom ustalenia porządku dziennego, zanim jeszcze zaprosią na sesję pytań. Można to ogłosić z tygodniowym wyprzedzeniem i jeśli dostatecznie dużo problemów, tematów lub innych dyskusji zostanie przesłanych pocztą, zorganizujesz dodatkowy wykład przygotowujący do egzaminu. To trochę zmieni format sesji, ale najprawdopodobniej sprawi, że uczniowie określą, w czym potrzebują pomocy.

user69015
2017-02-08 11:08:10 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Pomijając na razie omówienie wielu innych zmiennych, skuteczne nauczanie, w tym sesje Q & A, opiera się na jakości relacji między nauczycielem a uczniem. Ważnym czynnikiem rozwoju takiej relacji jest czas spędzony na poczuciu osobistej więzi. W klasie prawdopodobieństwo poczucia tego związku jest prawdopodobnie odwrotne do wielkości klasy. Długoterminowa, więcej dyskusji na temat optymalnej wielkości klas

7rystan
2017-02-09 00:06:09 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Najłatwiejszą rzeczą, którą chciałbym zrobić, jest poruszenie hipotetycznych problemów, które są na egzaminie, może wymyślenie jednego na miejscu lub skorzystanie z niektórych z poprzednich zadań i spytanie, czy wiedzą, jak na nie odpowiedzieć. Może to odpowiadać na pytania dotyczące tematu, o którym uczniowie nawet nie wiedzieli. Również ciągłe zachęcanie uczniów do zadawania pytań może być korzystne - niektórzy uczniowie mogą mieć pytania, ale są zbyt zdenerwowani, aby je zadać. Z własnego doświadczenia wynika, że ​​nauczyciele, którzy konsekwentnie zachęcali moich kolegów i mnie do zadawania pytań, zawsze byli tymi, którzy wyciągali mnie z muszli i sprawiali, że mówiłem.



To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...